lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Science-Fiction (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/)
-   -   [komentarze] El Presidente (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/14645-komentarze-el-presidente.html)

Autumm 07-11-2014 18:24

?

Nie wiem czemu założyłeś u mnie złą wolę i próbę obejścia zasad. Gdzie napisałam, że chcę zrobić coś bez rzutu? Możesz to wskazać? A przy okazji może w swoim świętym oburzeniu zauważysz, że *chciałam* informacji o mechanice do posta, czyli jednak zależy mi na systemie kostkowym?

Pewny strzał to strzał bez minusów, może z -1 za warunki. Strzał w zasięgu broni, bez kar za dystans. I o to jest cała dyskusja. Ty uważasz, ze te 30 m to "ostateczny zasięg broni" (kara -4 i więcej), ja staram się udowodnić, że to ledwo normalny zasięg gnata (brak kar za odległość).

Ale lepiej jest zarzucić mi coś, czego nie tylko nie powiedziałam, ale nawet nie pomyślałam (!) i zakończyć "groźnym" stwierdzeniem, że "nie będę się tłumaczyć". Po to jest mechanika, żeby się "nie tłumaczyć" tylko trzymać się pewnych reguł. Jasnych i czytelnych. Włożyłam sporo trudu w wykonanie tej postaci i nie uważam, że sprawiedliwe jest arbitralne rozstrzyganie przez MG zasad, kiedy są one spisane. Reguły obowiązują wszystkich - i chciałam tylko ich uściślenia.

Być może prowadzisz "te gierki" długo, ale oprócz prowadzenia trzeba jeszcze umieć dyskutować z graczami, a nie uważać ich z góry za idiotów i wrogów... Oraz umieć czytać ze zrozumieniem.

PS: A o faworyzacji pozwolę sobie mieć inne zdanie, ale nie chcę teraz o tym dyskutować.

Sekal 07-11-2014 18:44

Słowo "pewny" jest dla mnie jednoznaczne. Toteż zapytałem o działania, gdy strzał nie będzie "pewny". O to jest dyskusja. Nie padło pytanie bezpośrednie o modyfikatory mechaniczne, te na minus będą minimalne, przy czym na plus pójdzie z kolei zużycie całego magazynka. Dyskusję sprowadziłaś na tory możliwości broni.

Zakończyłem, bo zaczęłaś wywlekać rzeczy, które w tej dyskusji nie mają znaczenia.

Bounty 07-11-2014 19:14

Autumn, grałaś kiedyś w paintball? Z 20 metrów wcale nie tak prosto trafić w ruchomy cel zwłaszcza stojąc na kołyszącym się pokładzie. We współczesnej wojnie, nawet z celownikami i bronią automatyczną może jeden na sto pocisków trafia w cokolwiek.
O stronniczość akurat bym Sekala nie oskarżał.
W 1 części najemników Ruiz nie raz pudłował w sytuacjach, gdy był pewny trafienia. Teraz Juanowi wciąż rzuca kłody pod nogi, dziad jeden :P.

Pinn 07-11-2014 20:17

Potwierdzam. Nawet w paintballu, jest ciężko wycelować. To bardziej przypomina grę w rzutki w podwójnej standardowej odległości niż Call of Duty jeśli chodzi o trudność w odpowiednim wymierzeniu. Dodatkowo jesteśmy na pełnym wzburzonym morzu, w kiepskiej widoczności i ciągle nami buja.

Eleanor 07-11-2014 21:17

Autumm nawet nie masz pojęcia ile razy mnie się wiele rzeczy nie udało w sesji Sekala, a jak już by kogoś miał faworyzować to chyba mnie? :p

Akurat wiem dobrze, że zawsze rzuca, bo jego właśnie bardzo bawi to, że kości i los mogą decydować, a nie zakłada się coś z góry.
Gracze maja naprawdę ogromny wpływ na przebieg sesji i rozgrywki i nigdy nic nie jest z góry założone.

No i jeszcze kwestia npców u Sekala - nigdy nie należy ich traktować jak bezwolnych marionetek. To istoty, które myślą i działają według własnych reguł dostosowanych do ich charakterów i celów, więc czasami naprawdę potrafią zaskoczyć BG ;-)

Sekal 09-11-2014 15:33

Sytuacja taktyczna na morzu. Aby było mniej więcej jasne jak to obecnie wygląda.

Dla tych co dziwi ilość sukcesów i mały efekt ostrzału: otóż w mechanice nWoD należy najpierw przebić obronę celu (mieć więcej sukcesów niż wynosi jej współczynnik) aby zadać poważne obrażenia. Większość rzutów była słaba i stąd takie a nie inne efekty.

Sekal 16-11-2014 14:43

Mój post pojawi się jutro w okolicach przedpołudniowych najprawdopodobniej. To tak jakby ktoś jeszcze chciał obecnie coś dodać, jak nie to Arthur popłynie dalej w stronę Ralasco.

Sekal 17-11-2014 11:28

Jak widać przyspieszyłem już do spotkania, nie chcąc rozbijać tego na kilka kolejek. Rzuciłem na szczęście ominięcia patroli Ralasco i dlatego łódź jest daleko i możecie spokojnie opisać już lądowanie na brzegu, ukrywanie pontonu i powitania. Wedle woli.

Sekal 20-11-2014 14:12

Bounty, chciałbym przypomnieć ważną rzecz: Juan nie zna szczegółów misji najemników. W zasadzie nie wie o niej prawie nic oprócz tego, że ma im pomóc. :)

Bounty 20-11-2014 19:03

Ale chyba wie tyle, że chodzi o poszukiwanie jakiejś zaginionej osoby? Bo z historii postaci wynika, że głównie dlatego się zgodził.

Czy w okolicy jest jakieś miejsce (skały, głębokie zarośla) gdzie możnaby ukryć ponton bez spuszczania z niego powietrza?

Cytat:

Napisał Pinn (Post 528976)
Ich przewodnik (...) Był też całkiem przystojny, jak jakiś aktor.

Zawsze gram brzydalami to raz sobie wziąłem przystojniaka, a co! Jareda Leto lubię za rolę w "Panu Życia i Śmierci", skąd avek i zdjęcie z kałachem. Trochę dziwi mnie tylko, że to akurat Ron pierwszy zwrócił uwagę na urodę Juana. :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:23.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172