lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Science-Fiction (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/)
-   -   [czat] Sen o Warszawie (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/14978-czat-sen-o-warszawie.html)

Baczy 15-08-2016 18:47

Grało się naprawdę fajnie. Były momenty lepsze i "mniej lepsze", ale z mojej strony patrząc sesja zdecydowanie na plus. W ramach niby torowej fabuły było sporo swobody w podejściu do rozwiązywania problemów, mocno to odczułem w pierwszym zadaniu Modesta w Talibanie, i utrzymywało się to właściwie do końca, mimo odmiennego zdania Pipboya.

Czytało się dobrze, bo solidni współgracze i MG, postacie fajne, bo charakterystyczne; z historią i osobistymi sprawami wplatanymi w rozgrywkę.

Dzięki za wspólnie pisaną sesję, i do przeczytania gdzieś, kiedyś ;)

Sekal 15-08-2016 19:04

Ja również dziękuję za grę. Do ostatniej sceny było fajnie, potem narosła zbyt duża różnica w starciu storytelling vs fizyka i technologia dla biednego snaXa. ;) Cała sesja jednak na plus, tak jak to ujął Baczy.

Szkoda tylko, że praktycznie jedyne zetknięcie z innym graczem sam sobie stworzyłem, ale rozumiem też specyfikę swojej postaci. Może gdyby trochę inaczej wyszło z pozostałą dwójką agentów IAICA... ale nic, do następnego w każdym razie. :)

Bounty 15-08-2016 23:38

Sekal, różnicę między storytellingiem a informatyką to byś dopiero zobaczył w finałowej bitwie w cyberprzestrzeni: AI vs netrunnerzy, do której ostatecznie nie doszło. ;)

Ze swojej strony napiszę jeszcze tyle, że "zdrada" Modesta naprawdę mnie zaskoczyła, fajnie że utrzymaliście nocne spotkanie w tajemnicy. Gdyby zamiast w Ganiłowa Kocur strzelił w komputer bracia Wolanda zostaliby zniszczeni na miejscu a tak zostali ostrzeżeni i zdążyli jeszcze narobić szkód nim snaX uwięził ich wyłączając wewnętrzny system. Zawinił wybór sposobu komunikacji: wiadomości tekstowe i holofony, przez co snaX i Modest nawiązali łączność tylko na krótki moment od uszkodzeniu ekranowania do włączenia zagłuszacza.
Gdyby nie zapasowy potężny ładunek EMP w walizce Woland zdołałby uciec a osobowość Laury dalej funkcjonowałaby w jej ciele.
Jak jednak pokazał mój ostatni post zwycięstwo Łowców było pyrrusowe, choć dla niektórych bolesne.
A na akcji we Frontex Citadel skorzystają głównie ludzie, którzy nijak się do niej nie przyłożyli.
Życie.

Jeszcze raz dzięki za tysiąc zapisanych wspólnie stron.

Proszę Eleanor o przeniesienie za jakiś czas sesji, komentarzy i materiałów do archiwum.

kanna 16-08-2016 13:31

Podczytywałam Was do końca, choć rzadko czytam coś, w czym nie gram. Gratuluję zakończenia przygody, z nadzieją na spotkanie na innych ścieżkach.
Bounty, super zakończenie :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:51.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172