Dla mnie nie ma znaczenia, ale aktualizowana rozpiska powinna być podpięta do wglądu w materiałach.

Kolejność:
- rozwiązać najbardziej rozbite skrzydła bez dowódcy i uzupełnić pozostałe
- mianować dowódcę do skrzydeł bez dowódcy, ale z małymi stratami

Można jeszcze awansować ,Clifa :D

Jest jeszcze jedna sprawa do omówienia.
Powrót do macierzy czyli na Victorię w następnej turze. Ja proponuje co bardziej ranni i pocharatani biorą na hol. A reszta robi za osłonę i wracamy razem.

Jak tak patrzę na to zestawienie to mam dziwne wrażenie, że Fierce i Jokinen zostali policzeni dwa razy (w skrzydle B i F) :D

Mag skrzydło F nie leciało cale na misję w nighskyach ;-) 2 pilotów wymieniono na ciebie i Jokinena. Dlatego nie mają takich strat. Ci co zostali są znacznie gorsi od ciebie i Jokinena.

Clif na awans trzeba sobie zasłużyć. Może kiedyś ktoś cię awansuje za to jak latasz i walczysz. Ale na to trzeba paru lat. Na Diuka awans czekał już w skrzynce kapitana od dawna... Pytanie tylko czy Newman da Diukowi własne skrzydło czy uzna awans za nazwisko tylko jako mało ważne tło w obliczu nowego zagrożenia jakim są robale.

Można być gorszym od Jokinena?
Mag, słyszysz to i nie grzmisz? :P

Diuk niech bierze A.

Tak, Duke optował by za własnym oddziałem :P
Ale z praktycznego punktu widzenia, jeden oddział łatwiejszy chyba jest do ogarniania.

Co do powrotu, da się dostrzelić zbędę elementy anioła tak by zostało tyle co kapsuła ratunkowa? :P lecielibyśmy szybciej :)

A może jest opcja shakowania kompa i wyrzucenia kapsuły?

Kapsułę trzeba odpalić ze środka. Co do opcji hakowania można się zastanowić. A kto miałby hakować jak nie Jokinen, który jest na miejscu ;-). Jak padnie taka deklaracja zrobimy mu rzut. Ciekawe jak w aktach będzie mu to wyglądało.

Pewnie jak na paskach w Wiadomościach TVP 1 :P
Były oficer służb uległ wpływowi patologiczno-pirackiego elementu i dokonał aktu sabotażu na wojskowym sprzęcie wartym miliony. Pilot sabotowanego myśliwca na szczęście przeżył.

Wow, nie wierzę że można być gorszym w lataniu od Jokinena xD

Ale uznaję, że MG wyciąga średnią z pary, to nic dziwnego że są gorsze pary lotnicze bo Fierce mocno zawyża ten wynik ;)

Ja bym jeszcze nie dzieliła skóry na niedźwiedziu z tym rozdzielaniem ekipy w skrzydłach bo jeszcze nie wiadomo kto wróci na Matkę :D

Lepszego hakera od Jokinena nie ma (jedyny powód dla którego tolerujemy jego nieumiejętność latania), a jak to będzie wyglądać w aktach? Cóż, lata za kare z Fierce to chyba już mu to wisi xD

Kto powiedział że za karę... Może to wybitny śledczy, który ma wyciągnąć z ciebie jeszcze jakieś tajemnice odnośnie byłej fuchy... Żeby było jasno Jokinen nie lata tak źle jak to wygląda. Jest na poziomie zwykłego pilota zupełnie jak trefl. Mag lata na podobnym poziomie jak np Strzyga. Patrząc na statystyki Clevleand jest od niej lepszy ciut, Zaś Diuk i Hunter górują nad nią. Troszkę inaczej ma się sprawa ze strzelaniem. Tutaj mag jest na prawdę wysoko, jedynie hunter jej dorównuje choć pozostali nie są wiele gorsi.. Eagle eye jest w tym zakresie daleko przed wszystkimi ale przez gorsze latanie i tak ma stosunkowo niewiele zestrzeleń. Choć powiem że spodziewałem się nieco innych statystyk w walce. Bo pierwsza 7 ma tyle samo zestrzeleń czyli po 4 jednostki wroga. To potwierdzone zestrzelenia - czyli takie co do których pamiętałem by zaznaczyć. Co ciekawe znaleźli się wśród szczęśliwców koledzy black and white :D.. Jest to więc najbardziej skuteczna para na lotniskowcu a są to średniaki...