Prawdę mówiąc to nie wiem, co Kier ma do szukania na mostku ;)
Będzie przydatny później :)

Cóż, przybył porozmawiać z kapitanem. Nie wyszło to został. ;)
...i tak się toczy ten babol... z pytaniem ze strony Kiera do Webstera :D

W pierwszym poście pytanie jako takie nie padło (przynajmniej nie wprost), a to, co kapitan wie o jachcie, napisałem na początku mojego posta.

Jako że to (ponoć) nie pierwsza akcja Kiera, to pytanie "Jaki plan i cele" nie powinno paść ;)

Plan jest tradycyjny - zatrzymać jacht, wejść na pokład jachtu, sprowadzić pasażerów na pokład "Harpii", uniemożliwić załodze szybkie wezwanie pomocy. No i dowiedzieć się dokładnie, z kim mamy do czynienia (i ile kto jest wart - to później) ;)
Załogę związać, kto stawia opór dostaje w dziób, kto sięga po broń ginie.

Cel - zdobyć jak najwięcej pieniędzy (z jachtu zabieramy wszystkie wartościowe rzeczy oraz samych pasażerów i ich bagaż). Za pasażerów spróbujemy dostać okup.

To co wie postać, a czego nie wiem ja to dwie różne sprawy ;)

Swoją drogą myślałeś o Spisaniu Kodeksu na Harpii? Artykułów Porozumienia które każdy członek załogi podpisuje wchodząc w skład załogi? Myślę, ze to dość kluczowe ;)

W pierwszy zdaniu ostatniego posta napisałem:
"Prywatny, luksusowy jacht, osiem osób załogi, dziesięciu bardzo bogatych pasażerów - to wiedział każdy."
Tak wygląda wiedza każdej postaci.

Kodeks Harpii znajduje się w 2 poście Technikaliów.

Skoro mówisz, że to całość Kodeksu... spoko.

Kapitanie! Jakie masz plany na okup? :p

Najpierw trzeba się dowiedzieć, ile warci są nasi goście ;)
Kapitan z nimi porozmawia, a potem Kier będzie odgrywać "tego mniej złego" :D