Okey, to stworzę na dniach, na razie zróbcie jeszcze kolejkę z wstępnym powrotem do statku i krótkim przedstawieniem informacji z obu grup. Potem skoczymy w nadświetlną i wtedy rozegramy to na docu.

2. Mam już kogoś kto prawdopodobnie przejmie, niedługo Tiamath. Co do Emrei'a zgodziła się zająć nim Mag ;)

W zasadzie to nie namawiałem na tego doca, to było tylko pytanie z cyklu "co robimy?" ;) Moja postać do zbyt wygadanych nie należy, więc może się okazać, że zbyt wylewna nie będzie. No chyba, że ją ktoś przyprze do ściany, że pozwolę sobie podpowiedzieć ;)

A tak nawiasem mówiąc zaczynam żałować, że taką stworzyłem. Ciężko wchodzić w interakcje z NPC-ami, gdy jest się milczkiem, a reszta grupy (Lyn akurat była gdzie indziej) też się "zeNPeCowała" :D Dlatego też cieszy mnie, że jest plan, by pozostałe postacie ktoś przejął :)

@ Col Frost: wiesz zawsze możemy wykorzystać lot na Corellię jako obóz integracyjny i piżama-party w jednym xD i poluzujesz dla swojej wygody z małomównością Allaxa gdy ten się oswoi z ekipą :D

Lyn jest poza pracą raczej easy-going, choć nie narzuca się i integruje się tylko z tymi co wykazują chęci ku temu ;)

Ja swojego posta dziś będę kompletować, a później wsiadamy na doca :)

Okey, teraz kolejka z wymianą informacji między Lyn a resztą, a potem hiper-skok na Corellię i nasza mała impreza intergracyjna :D ;)

Dodatkowo Brilchan prawdopodobnie do akcji na G.Docu przejmie Tiamath, więc znów będzie kompletna drużyna (po małych przejściach ;) ).

Pamiętajcie, że Lyda imprezowo posiada pełną lodówkę piw i trochę suszonej juan-juany do palenia, którą sama hoduje ;) Jakiś Gamorreański bimber też się znajdzie- dla krańcowo odważnych! :D To dobra okazja, by Egde walnął kilka głębszym i zaprzyjaźnił się z resztą niesfornej drużyny :D

Dzięki za wpisy i śmielsze światotworzenie. Postaram się dać post, jeszcze dzisiaj, prawdopodobnie :)

Dzień Dobry wszystkim przejmę postać Tiamat nie znam za bardzo uniwersum SW ale postaram się w razie potrzeby poczytać wiki.

Zamierzam trochę zmienić postać czytałem bio do którego mnie dopuścił MG i trochę ją przestawię z milczka na Fremenkę inspirowaną Diuną Herberta i manipulantkę.

Mam nadzieje że będzie nam się fajnie razem grać :)

Witamy :)

Dodatkowo mam pytanie-

Czytając fandomowe wiki, odkryłem, że Corellia (na którą przecież lecicie) w czasach Nowej Republiki przez pewien czas okupowana przez Najwyższy Porządek. I tu pojawił się problem, czy zastosować się do tej wzmianki? Jak uważacie?

Na pewno da to nieco więcej napięcia, możliwości akcji. Planeta okupowana przez totalitarny rząd, będzie mniej przyjazna a kłopoty w jakie można wpaść o wiele łatwiejsze.

Zależy mi na Waszej opinii. Dajcie znać czy Corellia ma być wolnym światem, czy być pod okupacją Najwyższego Porządku.

Dwa:

Żeby dowiedzieć się, gdzie znajduje się Motel Szara Ćma (ja już wiem xD) przyda się posłużyć się HoloNetem. Uznałem, że w mojej interpretacji SW będą istniały różne poziomie/kanały sieci informacyjnej. Istniał będzie główny poziom HoloNetu dostępny między układami i przesyłany na bieżąco. Będzie również sieć lokalna, do której będzie trzeba podłączyć się przez orbitujące satelity. Lądując na Corelli Lyn będzie musiała zyskać dostęp do Corelliańskiej sieci i potem prosto wyszukać informacje, gdzie znajduje się motel ;)

No to zabieram się do ostatniego posta, przed rozgrywaniem na G.Docu ;)

Skoro wiki mówi, że Corellia była okupowana pewien czas to możemy uznać, że skoro nie jest to wielce opisane to po prostu ta okupacja jest tylko na papierze i planeta działa sobie jak chciała :D Może to dać dużo ciekawych i zabawnych sytuacji z tym związanych (a i ja nie musiałabym nic zmieniać w bio postaci xD) no i też chyba Allax będzie miał okazję spotkać swoich kolegów z dawnej pracy ;)

Siemasz, Brilchan, mordo niemyta. Kopę lat :D

Co do Corellii, to okupował, ale nie wiadomo do końca od kiedy, więc w sumie można to sobie spokojnie dostosować na potrzeby sesji. Także jak Tobie, szanowny MG, bardziej pasuje.

Już tak poza sesją, bardziej jako ciekawostkę, napiszę co mi się zdaje. Corellia na pewno była okupowana tuż po VIII epizodzie, bo wówczas ma miejsce akcja książki Resistance Reborn, której spora część dzieje się na wspomnianej planecie. Moim zdaniem jednak ta okupacja nie mogła mieć miejsca przed zniszczeniem Hosnian Prime przez bazę Starkiller, czego świadkami byliśmy w epizodzie VII. Dlaczego? Bo wówczas Corellia była częścią Nowej Republiki, z którą Najwyższy Porządek nie toczył żadnej wojny. On był przez Republikę lekceważony, czy też ignorowany, aż było za późno i Starkiller zniszczył jej stolicę, wraz z większością floty. Republika się rozpadła, a Porządek rozpoczął wówczas ekspansję na szeroką skalę (to ostatnie jest sugerowane w komiksie Poe Dameron). Podejrzewam, że właśnie wówczas gwiezdne niszczyciele pojawiły się na niebie Corellii.

I przy okazji pytanie. Jakie mamy podejście do spolszczonych nazw? Pojawił się już gdzieś Sokół Millenium, ale z drugiej strony używamy oryginalnej nazwy "Corellia", podczas gdy planeta otrzymała oficjalną spolszczoną nazwę "Korelia". Także ciekaw jestem których nazw powinniśmy używać? :)

Przyjaciół, to on ma na cmentarzu ;)

Okey, dobrze uzasadnione, w takim razie Corellia nie będzie pod okupacją Porządku, bo akcja sesji dzieje się przed użyciem bazy Starkiller :)

Co do nazw- zostańmy przy Corelli- brzmi bardziej fantazyjnie ;) Co do innych nazw, polskich czy angielski- jak kto woli.

Nie wiem czy uda mi się teraz dać wpis, nie obiecuję, bo nie wiem czy znajdę siły. Jak nie dziś to jutro na pewno dam post (bo weekend mam zajęty na sto procent).