- -
[Sci-Fi] Ad Astra
(
http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-science-fiction/20138-sci-fi-ad-astra.html)
Kitenka skrzywiła się widząc co Ladra wraz z Alaisharem planują. Chyba jeszcze była zbyt "zielona" w tematach działania w stresie i pod ostrzałem, a do tego była przecież lekarzem i te wszystkie lata uczono ją by pomagać a nie szkodzić rannemu.
Ten osobnik był bezbronny i nie stanowił już zagrożenia dla nikogo, dlatego też Mayers miała spore opory by uczestniczyć w czynnościach mających na celu zadawania mu bólu by cokolwiek osiągnąć...
Chociaż...
- Spróbuję przeszukać bazę za czymś co można by laicko nazwać serum prawdy - odpowiedziała w końcu Yvette i wycofała się, stając pod ścianą, na uboczu. W przeciwieństwie do Ladry nie opuściła pomieszczenia. Chciała... Przypilnować Horstela, by ten nie przesadził z tym, cokolwiek teraz chciał zrobić jeńcowi.
|
Kurz bitewny opadł więc można było policzyć zyski i straty. Na pewno zrobi to Colombo.
Burton był zaprawiony w podobnych akcjach także z tego wszystkiego najprawdopodobniej był w najlepszym stanie fizycznym jak i fizycznym, gdyż zgiełk i chaos bitewny nie robił na nim większego znaczenia. Szybkim spojrzeniem objął całość otoczenia, by pobieżnie móc stwierdzić, że członkowie wspólnej załogi też poradzili sobie nie najgorzej.
Postanowił sprawdzić jak tam czuje się Jeff, który z tego wszystkiego ucierpiał najgorzej. Z pobieżnych oględzin wyglądało na to, że był jedynie poturbowany. Być może miał lekkie wstrząśnienie mózgu. Mogło być znacznie gorzej pomyślał sobie.
- Wszystko w porządku stary druhu? - Zapytał podając mu rękę, żeby pomóc mu wstać.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:22. | |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0