22-09-2007, 23:42 | #1 |
Reputacja: 1 | [komentarze] Problemy Witam wszystkie punki, które odważyły się powrócić na ulice Nightcity. Przepraszam, że tak późno no ale miałem nawał zajęć. Będę pisał nieregularnie. Komentujcie..
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
17-10-2007, 17:41 | #2 |
Reputacja: 1 | Sesja niebawem znów rusza (w weekend).
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
17-10-2007, 22:17 | #3 |
Reputacja: 1 | Hmm nie wiem czy w weekend będę mial czas zajrzeć ale postaram sie.
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
03-11-2007, 22:13 | #4 |
Reputacja: 1 | Durendal, zapomniałem napisać, mogłeś zabrać militech 10 lub strzelba, ze składaną kolbą.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
07-11-2007, 18:37 | #5 |
Reputacja: 1 | Nie chcę, łażenie obwieszonym jak choinka to zwykła głupota, tylko utrudnia :P
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
19-11-2007, 18:33 | #6 |
Reputacja: 1 | Mam nadzieję, że wybaczycie mi opóźnienie, postaram się w tym tygodniu dać posta. Chciałem w weekend ale byłem odcięty od kompa. Przepraszam.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
19-11-2007, 22:32 | #7 |
Reputacja: 1 | No problemo jak dla mnie Czekam na posta
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
27-11-2007, 17:17 | #8 |
Reputacja: 1 | Drżyjcie, dorwałem Solo of Fortune. Teraz życie waszych postaci będzie jeszcze cięższe (szczególnie Alexa i Mike).
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
27-11-2007, 17:21 | #9 |
Reputacja: 1 | Oooo ja też bym chętnie ten dodatek dorwał w łapki ech ale skąd tu brać kasę na wszystko? :P :P :P
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |
29-11-2007, 22:42 | #10 |
Reputacja: 1 | Powodzenie waszych akcji zależy od kilku rzeczy: -jakości postów (nie częstotliwości) -umiejętności -mojej oceny sytuacji Jak na razie jest mała rozbieżność czasowa, Alex jest o jakieś półgodziny do tyłu a Mike i Niki są czasowo tak samo.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |