[Komentarze] Liber KKK Tak, zgadza się, jest to nowa sesja, w której Mid i ja MGujemy oraz gramy sobie nawzajem. Już w pierwszym poście postawiłem na słowotwórstwo, którego efektem jest slang grupy przeze mnie opisanej. Cóż, dla mnie jest on oczywisty, jednakże doświadczenie nauczyło mnie, iż coś, co jest jasne dla mnie, nie musi być takie dla innych. Dlatego zamieszczę tu tłumaczenie wyrazów umieszczonych pomiędzy apostrofami. Wyjnice: Słowo utworzone od luźnego skojarzenia z alarmem. Ten z kolei ostrzega przed ogólnie pojętym niebezpieczeństwem (np. przed niebezpieczeństwem zaspania czy kradzieży). U mnie ostrzegają one przed nadjechaniem Straży, bądź, tak jak w tym wypadku, Transportowców. Lisy: Oddział Specjalny do Spraw Przestępstw Samochodowych. Zajmują się również sprawami nielegalnych wyścigów. Słowo powstało dzięki skojarzeniu ścigających się z królikami, a stąd do lisów już bardzo blisko. Ustawić defa: Nie ma tu wielkiej filozofii. Def-defensywa. Oznacza to przyjęcie postawy defensywnej. W tym wypadku chodzi o to, by nie dopuścić do wyprzedzenia przez inny samochód. Chabron: Tu sprawa ma się nieco inaczej. Słowo powstało od urządzenia, które nazwałem HB Ronator C. Przestawiamy "C" na początek i łączymy. Dostajemy CHBronator. "CH" fonetycznie: CHaBronator. Za długie i zbyt trudne jak na slang. Odjąłem "ator". Tak powstał Chabron. Teraz wyjaśnienie, czym jest. Jest to moduł, który zwiększa moc oraz prędkość pojazdu. Ma określoną ilość energii, którą może przekazać, a kiedy skończy się ona, chabron przestaje działać, wiec przestaje dostarczać dodatkowej siły napędowej. Kiedy chabron się wyczerpie, zaczyna sam się ładować na podstawie energii kinetycznej obiektu. Niemniej jednak ładuje się dosyć wolno. Ostatnie pudło: W tym wypadku słowo "pudło" znaczy "podium". Całe wyrażenie znaczy ni mniej ni więcej niż ostatni stopień podium. Strefa ślepoty: Wyjaśnione w tekście, jednakże zamieszczę to również w tym miejscu. Stojąc przy mecie (w tym wypadku również linii startu), obserwujący patrzy na samochody pod bardzo małym kątem, wynoszącym kilka stopni. W miarę zbliżania się bardzo szybko poruszających się obiektów, kąt rośnie, jednocześnie utrudniając osobie patrzącej, nadążenie. Przy takiej prędkości, jaką osiągają pojazdy wyścigowe w tej sesji, jest strefa, gdzie nie ma sposobu, by śledzić wzrokiem konkurentów. Mieści się ona między kilkunastoma stopniami przed i po wartości kąta prostego między patrzącym, a obiektem poruszającym się. Galop: Wyścig... Co tu się dłużej rozwodzić. Gęste: W tym wypadku znaczyło to "częste". Wyścigi były zbyt często organizowane. W dym: Inaczej zmyć się, rozpłynąć się w powietrzu, zniknąć, uciec. Żółwie: Transportery. Bynajmniej nie znaczy to, że są one wolne. Chodziło raczej o pancerz. Wataha lisów: Grupa Strażników zajmujących się przestępstwami samochodowymi. Odlatujcie: Znaczenie podobne do "w dym". Również chodzi o ucieczkę. To chyba tyle, jeśli chodzi o moje dziwne słówka. |
Z mojej strony brak slangu, wybaczcie :D. Post nieco krótki lecz nie miałam zbytnio pomysłu by go rozciągnąć a na lanie wody szkoda mi czasu było. Kolejne myślę że będą lepsze. I... Chi! Phi! XD |
Kolejna porcja tłumaczenia, tym razem mała. O co chodzi z "gniazdkiem"? Jest to moje luźne skojarzenie. Osoba szpiegująca wewnątrz jakiejś organizacji jest nazywana, między innymi, wtyczką. Dlatego też u mnie pojawia się "gniazdko" oraz cały ten "elektryczny bełkot". |
Alaronie... Śmierć cię czeka, wiesz o tym ?:> .... Co prawda wcześniej ukatrupię braciszka, ale to tak na marginesie :D . Post powinien pojawić się jeszcze w tym roku. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:34. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0