Preludium wojny - komentarze
 

Miejsce na komentarze, uwagi, życzenia, skargi itp.

Dla mnie pierwszy post będzie miejscem, gdzie będę wrzucał info o świecie, kopie map, planów, notatek i innych rzeczy, po to aby nie trzeba było się przekopywać przez wszystkie strony sesji.

Chciałbym też tu ustalić, że dobrze by było mieć jakieś ramy czasowe na odpisywanie, dlatego proponuję 6 dni dla graczy i 1-2 dni dla mnie.

Co do samej sesji, to uznałem, że wprowadzę was w nieznany z sagi świat, z jego indywidualnymi dziwactwami, w niektórych aspektach sensie, będzie mielili przewagę technologiczną i wiedzy innych będziecie zacofani, ale to mam nadzieję, odkryjecie na sesji.

Zadania na teraz, chyba jasne, obronić się przed oskarżeniami, naprawić hipernapęd, i wracać do domu.

ps. Witam i życzę nam miłej gry.


EDIT 1. - plan statku, nazwa do waszej dyspozycji, tak jak i zagospodarowanie sypialń, magazynów, kuchni, drzwi, itp.
Polecam oglądać na po powiększeniu, (kliknąć prawym i wybrać pokaż obrazek).
Oczywiście kokpit zamyka się linią prostą (od półki nad "2", i potem pionowo do góry).

Witam!
Na początku chciałbym dowiedzieć się czegoś o swym mistrzu, oraz napisać coś o sobie. Jest to dwóosobówka, BG świetnie się znają, nie widzę więc przeszkód, aby kartę wysłać właśnie tutaj :).

Imię: Yetaala.
Nazwisko: Keoln.
Rasa: Twi'lek.
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: 24 lata.
Pochodzenie: Nashaja.
Kolor miecza świetlnego: Zielony.
Styl walki mieczem świetlnym: Makashi.
Statystyki:
Siła: 39
Zręczność: 43
Budowa: 33
Percepcja: 37
Inteligencja: 47
Charyzma: 46
Moc: 39
Wygląd: Zielony Twi'lek, wzrost 187 cm, kolor oczy niebieski.
Charakter: Empaytczny dowcipny, sprytny, rezolutny.
Historia: Pochodzi z planety Nashaja w odległym układzie (nazwę doślę, jak jakąś wybiorę). Planeta ta jest, jak to zazwyczaj bywa na takim zadupiu, jednym wielkim siedliskiem korupcji.
Istoty żyjące tutaj to głównie kopacze, lub pracownicy fabryk, toteż poziom życia Nashajczyków nie był wysoki, jednak dla młodego Yeraala dzieciństwo nie jest czymś, czego nie chce wspominać. Wcześnie zabrany z tej planety przez mistrza Taran Tiannę. zapamiętał jedynie niektóre, lepsze fakty z życia Nashjańczyków. Swoich rodziców nie pamięta. Jako przyszły jedi nie powraca pamięcią do tamtych chwil. Sądzi, że znajomość swoich rodziców byłaby jedynie słabością.
Yetaala był dobrym uczniem i wcześnie został mianowany padawanem.


Pozdrawiam i mam nadzieję, że będzie się nam miło grało.

Historia nijaka, ale na sesji nie będę się już opierniczać, obiecuję.

PS. Nie mam awatara, ponieważ trudno znaleźć obraz jakiegoś twi leka, który nie jest Aaylą Securą, tym buntownikiem z Clone Wars, albo postacią z komiksu porno... No nic, będę szukał, ale nic nie obiecuję.

EDIT: Dobra, mam już.

Pozostaje się przywitać i życzyć nam wszystkim dobrej zabawy.
Co do postaci.

Imię: Taran Tianna
Rasa: Człowiek
Wiek: 36 lat
Płeć: Kobieta
Kolor miecza świetlnego: Błękitny
Styl walki: Ataru
Pochodzenie: Nar Shaddaa
Wygląd: Wysoka, smukła o wysportowanej sylwetce z długimi rudymi włosami i niebiesko-zielonymi oczami. Zazwyczaj ubrana na w kombinacje czerni, błękitu i zieleni. Na prawej nodze ma dwie podłużne blizny wkomponowane w tatuaż wijącego się węża.
Charakter: Stanowcza, aktywna, nie lubi bezczynności, troskliwa
Historia: Urodzona na księżycu przemytników. Córka łowcy nagród i byłej Jedi. Wcześnie straciła matkę, do zakonu trafiła przywieziona przez Zez-Kai Ella po tym jej ojciec wpadł w kłopoty z byłym wspólnikiem. Na szkolenie trafiła z poważnie chorym bratem bliźniakiem Trenem. Uczona przez mistrza Vrooka Lamara, podczas jednej z podróży z nim zabrali z planety Nashaja Yetaalę Keolna którego po ukończeniu szkolenia wzięła na padawana (jeśli ci odpowiada taka wersja Minty).

To nie jest pełna historia jakbyś chciał mogę ci przesłać całość na maila.

Może być. Ewentualnie bardziej wgryziemy się w historię już podczas sesji.

Minty co z twoimi uzupełnieniami do naszego posta? Miałeś je wrzucić wczoraj.

Wybaczcie, że tak zostaję w tyle, postaram się napisać na dniach.

Cóż pozostaje mi zrobić. Minty muszę zapytać. Kiedy będzie twój post?
Zasadniczo powinieneś odpisać na tego z 22.02, ale nawet licząc od mojego ostatniego to termin minął?

Sorry, dzisiaj coś skrobnę :).
EDIT: Dobra, wisi. Jest jakie jest, ale było pisane na szybko... Ustabilizuję swoją sytuację w szkole i będę mógł zacząć pisać normalnie :). Mam nadzieję, że rozumiecie.

deMaus termin od twojego ostatniego posta mija jutro w końcu to ma być 6 dni. Mój post będzie jeszcze dzisiaj, wiem późno ale miałam ciężki tydzień plus problemy z kompem. Pamiętam o terminach i gdybym miała nawalić uprzedziłabym z wyprzedzeniem.

A bo głupi luty ma 28dni i mnie to zmyliło ;p. A poważnie to masz rację Lirymoor. Mój post w takim razie tez już jest.