Jutro wyjeżdżam i wracam najpóźniej 2 września.

Spoko

Jutro powinienem powrócić całkowicie do Lastinnowej działalności, wtedy też pojawi się mój post.

Ze względu na stan zdrowia waszego ulubionego współgracza (mnie) nie mogę odpowiedzieć do poniedziałku zapewne. Mam niewiele sił, ledwie mi starczy na moją własna sesję (a w niej i tak niewiele). Mimo to medyk ze mnie wybitny :razz:

Mój post powinien pójść dziś, lub jutro.

Przeprszam za zwłokę, pojechałem z kumplami z uczelni na parę dni w góry i dopiero dzisiaj wróciliśmy. Post będzie dzisiaj wieczorem albo jutro rano.

Ja też jestem już obecny po kryzysie twórczym związanym z nowym rokiem szkolnym :D

Teraz dopiero dowaliłem. Mam złamany prawy nadgarstek. Pisanie jedną ręką jest co najmniej toporne. Ale post będzie.

PS.

Nie jeźdźcie na rowerze popijając powerada.

Te napoje energetyczne to czyste zło.
Pij mleczko.
Mój post dzisiaj.

Ruszamy dalej z sesją? Bo coś mocno tępo spadło.