one_worm

Jeszcze jeden pees.

Kanoniczność - chcecie się jej kurczowo trzymać czy niekoniecznie?

p.s. dialogi prosiłbym na gg między sobą albo PW i niech je wkleja jedna osoba.

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

tigerRusty

Ja bym się trzymał, choć w gruncie rzeczy trochę wszystko mi jedno. Chyba zależy to od tego, co chcesz zmieniać..

 

one_worm

raczej zmiany niewielkie i subtelne. Nic co by wstrząsnęło fundamentami całości świata SW

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

deMaus

Mg dodał nam linka w pierwszym poście do dokumentu google. Możemy tam zrobić dialogi w grupie. Moja odpowiedz już tam jest.

 

tigerRusty

Moja także, postaram się sprawdzać co jakiś czas. Na razie nie piszę więcej, póki reszta nie odpowie w sesji lub google docs.

edit:
Skopiowałem w post to co zdążyliśmy napisać w googlach. Myślę, że najpierw powinniśmy dojść do wspólnego dialogu na forum, a potem dopiero skakać tam.. Inaczej zrobi się bałagan, teraz zaczęliśmy już dialog na dwa fronty. Worm, musisz doprecyzować, kiedy przenosimy się na google docs. Czy będzie dobrze, jeśli zrobimy tak, gdy wszyscy będą już rozmawiać? Albo tylko kilka osób, gdy oddzielą się od reszty?

 

one_worm

dialogi w google zostaw i dalej już moja brocha. Wysztko będzie git tylko follow the Force...

I nie siej trzody tylko posta usuń -.-

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

Delta

Wygodnie byłoby ustalić jakąś kolejność pisania, chociażby w momencie, gdy wszyscy są w jednym miejscu, bo wkrótce zrobi się bez tego burdel, w złym tego słowa znaczeniu. Pamiętajmy, że umówiony był jeden post na tydzień, więc jeżeli ktoś będzie pisał w tym tempie, podczas, gdy inny będzie pisał jeden post na dzień, to naturalnie ten pierwszy zostanie daleko w tyle, bez jakiejś większej możliwości uczestniczenia w dialogu/aktualnej sytuacji.

Opcjonalne:
Osobiście proponowałbym korzystanie z google docs tylko w momencie, gdy będzie interakcja pomiędzy dwiema-trzema postaciami, nie więcej. Ewentualnie, jeżeli nawiąże się dialog to osoba, której aktualnie będzie kolejka, wrzuca swojego posta do gdocs'a, zostawia otwartą linię dialogową i czeka tydzień na pojawienie się na nią odpowiedzi od postaci biorących udział w rozmowie (wciąż zgodnie z kolejką i z zaznaczeniem, że jeżeli ktoś nie chce się wypowiadać pomimo obecności, to napisze krótkie, formalne np. "Linth milczy." Or sth.)

 

__________________
"I would say that was the cavalry, but I've never seen a line of horses crash into the battle field from outer space before."

one_worm

Kolejka...dla mnie to sprawa oczywista, jeden post do interwencji MG czyli na turę. To już obgadałem z kolegami, którzy zrobili dialog w postach Czekamy tylko na Sarę, aż odpisze i ewentualnie w google docs wszelkiego rodzaju rozmowy - ja później napiszę ładnego posta . Zaznaczam, że po odpisaniu Sary kończę turę i daję swojego posta.

Edyta:

Rezerwuję sobie kolejkę. Teraz w kwestii mojego posta- macie 24 godziny licząc od teraz na załatwienie dialogów na gg i wklejeniu ich na google docs, oraz na dokończenie ich na google docs samym w sobie. Jutro o 10 wystawię swojego posta. Aha i będziemy tak robić, że po ostatniej osobie i w stuacji wynikającej, gdzie powinien być mój post, będziecie mieli 24 godziny na dokończenie rozmów etc.

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

tigerRusty

Moją część dialogu uznajcie za skończoną, nie ma mnie na gg do jutra wieczorem lub soboty, możliwe że zerknę tylko do kafejki parę razy - i tak pewnie co tydzień, skoro już o tym piszę.
Btw, 24 godziny na zgadanie się na gg to może być trochę krótko, może by tak przedłużyć?

 

one_worm

Jestem otwarty na propozycje - możemy wprowadzić dłuższy wymiar w czasie - mi to nie przeszkadza jak reszta graczy też sobie tego zażyczy to nie widzę problemów.

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.