Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23-12-2010, 10:54   #11
 
Kenny's Avatar
 
Reputacja: 1 Kenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodzeKenny jest na bardzo dobrej drodze
-Wszyscy gotowi.?
Powiedział bob.
-No to już. Ruszać się.!
Jackob wszedł na skuter. Powiesił karabin snajperki na plecach i włączył silnik.
-No na co czekacie.?
Zatoczył kółko po hangarze i wyjechał przez drzwi które się otworzyły. Słychać było krzyk zadowolenia który powoli ucichł.
-No już wyskakiwać.
_________
Jackob spadł na wielką warstwę śniegu. Spojrzał w górę czekając na resztę drużyny. Zszedł skutera i rozejrzał się. Nie czuć było wiatru. Nagle coś ryknęło. Jackob podbiegł do skutera i zabrał z niego specjalny hełm. Dotknął panelu z boku i rozejrzał się.

___________________________
[To All]
Zaraz zaczynamy już akcję. Opiszcie zrzut i to co zrobiliśmy kiedy byliście już na planecie.
 
__________________
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Kenny jest offline  
Stary 29-12-2010, 13:31   #12
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Xynthos nic nie powiedział, tylko założył maskę na twarz i raz jeszcze sprawdził czy cały sprzęt jest dobrze zamontowany. Wsiadł na niego i odpalił stacyjkę. Nim ruszył w dół, przez chwilę przysłuchiwał się tylko dźwiękowi silnika. Musiał mieć pewność że pojazd działa jak należy.

„No to kolejna epicka przygoda przed nami, ciekawe czy okaże się ostatnia. Chociaż lepsze to niż kula w łeb od plutonu egzekucyjnego” – uśmiechnął się tylko do siebie

Najemnik zrobił również kółko po hangarze, chcąc wyczuć pojazd i runął w dół w nieznane. W pierwszej chwili poczuł silny wiatr i mróz, który nim wstrząsnął. Trwało to sekundę bo chwilę potem jego ciało przyzwyczaiło się do nowego środowiska. Lekki wstrząs targnął pojazdem gdy zderzył się z twardą nawierzchnią, lecz od razu skontrował i ustabilizował pojazd. Szybkim ruchem przełączył widok w masce tak by odpowiadała warunkom atmosferycznym. Xynthos jednym płynnym ruchem zszedł ze skutera i sięgnął po Viper’a. Od razu przystawił kolbę do ramienia i zaczął szukać zagrożenia w terenie poprzez wmontowaną lunetę z termo wizjerem. Spojrzał na Jackob’a i rzucił głośno tak by go usłyszał:

- Nie ma co twarde lądowanie – gdyby nie maska można by zobaczyć jak Xyntholianin uśmiecha się i pokazuje swoje kiełki – widzisz coś??

Broń w ręku Xynthosa leżała pewnie a on przeszukiwał wzrokiem teren, kawałek po kawałku. Wszystkie jego mięśnie były napięte, a on sam czuł się niczym jaguar szykujący się do skoku. Odbezpieczył broń, na wszelki wypadek.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline  
Stary 03-01-2011, 23:38   #13
 
lauerhill's Avatar
 
Reputacja: 1 lauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodze
Zaczyna się! - pomyślał - Dlaczego na początku wszystko zdaje się być takie proste...
Von Velbrand schował plecak do bagażnika, raz jeszcze poprawił oporządzenie. Odpalił silnik. Naciągnął gogle i poprawił kaptur. Maszyna pracowała równo, co wzbudziło jego sympatię, względem "nowej zabawki". Hugon przechylił się do przodu i runął w dół. Zimne powietrze wypełniło płuca, a ścigacz zwolnił i majestatycznie zawisł nad powłoką lodowca.
- Miękkie lądowanie, hehe ... - mruknął sam do siebie.
Rozejrzał się do koła. Część współtowarzyszy już wylądowała, lecz coś było nie tak. Instynkt byłego komandosa rzadko zawodził. Przesunął na pierś karabin i zszedł z ścigacza.
 
__________________
"...Zbierałem obudzonych sumień żniwo..."

Zapraszam do Rekrutacji IN NEX VERITAS
lauerhill jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:26.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172