Halfdan

No cóż, wyskoczyło mi parę rzeczy których się nie spodziewałem i nie wyrobiłem się, przepraszam. Sesja ruszy najdalej w środę, choć myślę że jutro będę mieć dość czasu

 

ObywatelGranit

9 graczy to mnóstwo roboty. Rozumiem.

Informuję, że z Cai podjęliśmy próbę zapoznania postaci.
Rozgrywamy poboczną scenkę, która mogła mieć miejsce na parę dni przed planowanym początkiem Opowieści.

 

archiwumX

Ja z TomBurgle z też się dogadujemy

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Cai

Taak, trzeba stworzyć przeciwwagę dla tych paskudnych, knujących Tremerów i jeszcze bardziej paskudnych, knujących Lasombrów

 

ObywatelGranit

Np poprzez bratanie się z jeszcze paskudniejszymi Nosferatu

 

Iakovich

To niech ci knujący się powyżynają a ja powolutku podaże do swego celu.

 

__________________
" Blood blood for the BLOOD GOD"

" Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu "

TomBurgle

...jestem zmuszony przypomnieć że wszyscy zostaniemy wyrżnięci do nogi jeżeli zaczniemy przepychać się do michy przed rozwiązaniem problemu z Sabatem
I, hej, chętnie spróbuję się dogadać z każdym. No chyba że ktoś tu jest tremere antitribu. To wtedy wyjątkowo nie.

 

__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Iakovich

Sabat będzie tylko kolejnym etapem drogi do naszych rozgrywek.

 

__________________
" Blood blood for the BLOOD GOD"

" Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu "

TomBurgle

Są jakieś postępy na froncie?

 

__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Brilchan

Przepraszam za opóźnienie czułem się trochę gorzej. Info o mojej postaci:

Adam Estreicher

- Torreador dziwak który przypłynął z UK. Ubiera się jak klasyczny Brytyjski dżentelmen z nieodłączną laską i melonikiem, do tego marynarka. Bardzo konserwatywny w sprawie ubioru można nawet odnieść wrażenie że utknął w poprzedniej epoce jeżeli chodzi o strój.

- Przysłała go Camarila z Londynu dostał list polecający i dość dużą ilość gotówki wraz z poleceniem zbudowania próbnego schronu przeciwatomowego dla wampirów. Wydaje się być całkowicie pochłonięty wyliczaniem i próbami żeby stwierdzić ile surowców jest potrzebnych dla przetrwania wampira przez jak najdłuższy czas.


- Zupełnie nie interesuję się polityką, wydaje się być zniesmaczony niemoralnym postępowaniem tutejszej śmietanki krwiopijców lecz okazuje wszystkim należny szacunek i nie wkracza nikomu w kompetencje dopóki nikt nie przeszkadza mu w eksperymentach i dostarczaniu swym Brytyjskim przełożonym wyników badań.

- Od czasu do czasu odwiedza Elizjum żeby posłuchać jazzu i poczytać jednocześnie książkę lub gazetę. Można z nim porozmawiać na temat literatury z chęcią przyjmuje też zlecenia na wyszukiwanie informacji o bieżących wydarzeniach lub nowych technologiach za symboliczną opłatę. Wydaje się że ma w tej kwestii doświadczenie i traktuje taką pracę jako przyjemną odskocznie od obecnych obowiązków.

- Mimo wyżej wspomnianego braku zainteresowania dworskimi spiskami jest zdecydowanym zwolennikiem systemu Camarili twierdząc że pozwala zachować porządek.