14-04-2010, 20:02 | #1 | |||
Konto usunięte Reputacja: 1 | [storyteling/Wampir] Bezkrwawy świt - komentarze Droga Ekipo, jak już pewnie zauważyliście, nasz temat zaginął przy machlojkach z serwerem. Rozmawiałam z Solem, ale niestety wygląda na to, że nasze paplanie przepadło. Prośba jest więc do Was, byście jeszcze raz wrzucili skrócone profile postaci oraz propozycje sprzętu całej ekipy. Ja mam zapisany tylko swój pierwszy post i wklejam go poniżej. Ponieważ wszystko musimy zacząć praktycznie od nowa, zedytuję tylko ramy czasowe, które wcześniej wyznaczyłam. Niestety, to znów przesunie start sesji, ale... bądźmy dobrej myśli, kiedyś zaczniemy grać! -------------- Witam serdecznie tych, którzy dostali się do sesji. Zanim przeniesiemy się w opustoszały świat wampirzej apokalipsy, musimy poczynić pewne przygotowania. Przede wszystkim powinniście wybrać przewodnika wyprawy. Może być to postać kogoś z Was, może być również NPC, który również z Wami podróżuje. Poniżej przedstawię Wam krótkie charakterystyki dotyczące owych towarzyszy i bardzo proszę, abyście do komentarzy sesji wrzucili również takie skrótowe biografie, odnoszące się do Waszych postaci (jeżeli macie jakichś towarzyszących Kainitów, to również musicie stworzyć im taki profil). Niech te informacje pojawią się do soboty włącznie – jeśli ktoś nie zdąży, sama stworzę taką mini-biografię z jego Karty (tylko, że wtedy nie będzie zmiłuj się, że jakaś informacja miała być zatajona przed resztą bandy ). Do poniedziałku natomiast możecie wysyłać mi swoje głosy, kto powinien zostać przewodnikiem (można głosować na siebie). Jak to będzie liczone? Każdy głos to 3 punkty. Do sumy z głosowania będę dodawać punkty (jeśli ktoś ma) ze Statusu w wampirzym społeczeństwie. Czyli np.: Karol Iksiński został wybrany przez 2 graczy na przewodnika, więc dostaje 6p. oprócz tego postać ma status na 4 kropki, czyli w sumie ma 10p. Postać, która zgromadzi najwięcej punktów, zostanie przewodnikiem, a gracz prowadzący ją będzie miał prawo podejmować decyzję o poczynaniach grupy, jeśli pozostali gracze nie złożą deklaracji, że ich bohaterzy robią coś zgoła innego. A oto Wasi towarzysze niedoli: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Druga sprawa którą musimy ustalić, to ekwipunek. Nie ma sensu – uważam – robić listy kto co ma, bo w końcu gramy storytelingowo, dlatego jeśli ktoś będzie chciał wyciągnąć z plecaka linę czy radio, to nie widzę problemu. Oczywiście, tu zdaję się też na Wasz rozsądek, bo jeśli ktoś chce wyciągnąć jakiś nietypowy lub mało dostępny przedmiot jak bazooka – powinien mi to przed napisaniem posta zgłosić. Tak czy inaczej chciałbym, byście teraz wspólnie ustalili jakieś podstawy wyposażenia wyprawy, abym wiedziała, gdzie będziecie szukać informacji, jakie macie schronienie, czym podróżujecie itp. Do niedzieli jestem otwarta na Wasze propozycje, a potem postaram się zrobić podsumowujący spis. Z góry mówię, że odrzutowca nie dostaniecie, ale ponieważ wyruszyliście z całkiem zasobnego miasta, które nie zostało zniszczone, dopuszczam jakieś opancerzone terenówki, trochę broni, baterii itp. Pamiętajcie tylko, że podróżowaliście przez wodę. O ile więc przewiezienie samochodów na promie było wykonalne, o tyle czołgiem raczej nie wyjechaliście stamtąd. Póki co możecie się kłócić, przekonywać… byleby nikt nie szarpał się za włosy, bo to zarezerwowane dla MG. Pozdrawiam Drużynko!
__________________ Konto zawieszone. Ostatnio edytowane przez Mira : 15-04-2010 o 11:09. Powód: pomyłka specjalizacji przy nosferku | |||
14-04-2010, 20:39 | #2 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
No, moje dwie, jak zwykle przepakowane postacie. (Tak, wiem, Miro, i tak mi je powybijasz. :P) A co do naszego ekwipunku... Przede wszystkim pojazdy. Proponowałbym dwa w miarę pancerne pojazdy w stylu dżipów i jeden jeszcze większy - coś w rodzaju vana czy innego dostawczego, by pomieścić większy sprzęt w środku, a do tego zgarnąć ewentualnych "nowych" po drodze. W porywach można by spróbować wyłudzić jeszcze jakiś motocykl dla zwiadowcy... Co do broni - jakiś większy karabin na dachu jednego z pojazdów, a poza tym... Tu chyba każdy musi wszystko dobrać dla swojej postaci. Mi potrzeba jakichś niewielkich automatów, pistoletu i snajperki dla Dominika, bo kastet czy nóż można chyba mieć "domyślnie" przy sobie (prawda? :P). Poza tym standardowy zestaw podróżników, czyli baterie, tyle krwi ile dało się ze sobą zabrać, krótkofalówki, radio, zestaw map i jakiś aparat/kamera cyfrowa na wszelki wypadek... No. I to chyba tyle.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. | ||
14-04-2010, 21:45 | #3 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Chyba można już ostatecznie zdecydować się na te dwie wojskowe terenówki. Osobiście nie widzę potrzeby dorzucania do zestawu jeszcze jednego samochodu, już prędzej wspominany motor. W poprzednim temacie większość osób również była zwolennikiem tych dwóch jeepów, więc chyba można się tego spokojnie trzymać. Odnośnie broni to w takim zestawie faktycznie można zaopatrzyć się w jeden cięższy karabin + ewentualny ekwipunek reszty i oczywiście naboje. Foy nie korzysta z broni palnej, więc nie będę zaprzątał sobie tym głowy. Prócz tego tak jak pisałem, czyli prądnica i mimo wszystko jakiś komputer z nawigacją. Reszta w standardzie. Poza tym oddaje już głos na Egona. Z tego co pamiętam + tego na co się zanosi. Nikt inny nie będzie dysponował takimi umiejętnościami survivalowymi jak Gangrel, więc nie ma sensu czekać. Pozdrawiam.
__________________ And then ... | |
15-04-2010, 00:14 | #4 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ja również podtrzymuje swoje zdanie co do dwóch opancerzonych samochodów, a jeżeli Mistrzyni się zgodzi to i trzeci większy też się przyda. Od przybytku głowa nie boli w końcu. Jeśli zaś chodzi o jakąś konkretną broń to ja bym poprosił AK-47. Hmmm to tyle na razie.... EDIT: Do osobistego arsenału dorzucam potężny korbacz. Ostatnio edytowane przez mataichi : 17-04-2010 o 16:52. | |
15-04-2010, 07:57 | #5 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Życzę wszystkim weny I ponownie proponuję na naszą wyprawę 2 Hummery i motocykl crossowy (jeśli ktoś w drużynie poprowadzi takowy). Co do przewodnika, to zgadzam się z Tokenem. Mój głos również oddaję na Egona. EDIT: Przypomniałam sobie, że pisaliśmy jeszcze o tym, że schronienia szukać będziemy raczej w opuszczonych budynkach, kanałach ewtl. w namiotach... Z mojej strony padła jeszcze propozycja poszukiwania wyposażenia w sklepach z militariami. Osobiście chciałam prosić Panią MG o pozwolenie zabrania (jeśli chodzi o broń) katany, noża myśliwskiego oraz glocka.
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! Ostatnio edytowane przez Felidae : 15-04-2010 o 13:26. | |
15-04-2010, 18:06 | #6 |
Reputacja: 1 | Pamiętajmy, że to przygoda drogi - więc, chcąc nie chcąc, będziemy cały czas w drodze. Dwa dżipy na dziewięć osób to trochę mało - w jednym cztery, w drugim pięć osób? Ewentualnie jedna osoba cały czas na motorze (bo ufam, że wampiry z hemoroidami i odciskami na tyłku problemów nie mają...), mogą być problemy - szczególnie jeśli będziemy mogli wziąć ze sobą jakiś większy sprzęt czy kogoś napotkanego po drodze (bo do bagażnika go raczej nie upchniemy). Dlatego, mimo wszystko, optowałbym za jakimś vanem i ewentualnie motorem (dla zwiadowcy, niekoniecznie do "conocnego" użytku). Wyposażenie ze sklepów z militariami - wydaje mi się - powinniśmy też już z góry ustalić - bo wątpię, czy Mira przygotuje specjalnie dla nas zawartość całego magazynu takiegoż sklepu. Poza tym po co przedłużać i opisywać jak nasze wampiry wybierają kolejne granaty, skoro od razu można to "wpisać" w ekwipunek? Prądnica to dobry pomysł, pozostaje tylko kwestia jak w pół-postapokaliptycznym świecie sprawuje się nawigacja komputerowa? Bo GPSy też ktoś obsługiwać musi, a jak połowa ludzkości wymarła... Tak czy inaczej na pewno musimy też wziąć tradycyjny zestaw map, atlasów i kompasów, a do tego też jakieś lornetki czy inne bajery.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
16-04-2010, 08:00 | #7 |
Reputacja: 1 | Kutak, Hummery to nie jeepy A na taką podróż, gdzie mogą nas spotkać po drodze różne przeszkody, jest wg. mnie dobrym wyborem. Można na dachu zainstalować karabinki maszynowe, jest wodoszczelny, ma bardzo dobrą przyczepność i świetnie pokonuje przeszkody, ze względu na niezależne zawieszenie wszystkich kół. Nawet działko artyleryjskie może pociągnąć, jeśli ktoś by reflektował, heh Mógłby być jeden w formie pick-upa, wtedy upchniemy więcej sprzętu - tak jak ten: a drugi np. z zamkniętym tyłem Tutaj znajdziesz specyfikację tych pojazdów: Humvee – Wikipedia, wolna encyklopedia i Hummer H1 – Wikipedia, wolna encyklopedia Co do ekwipunku, to powinniśmy wpisać tylko niestandardowe rzeczy, tak jak prosiła Mira. Nie ma sensu robić wielkich list. Do mojej powyższej prośby o broń dokładam jeszcze kilka granatów i rakiety sygnalizacyjne z pistoletem oraz srebrną amunicję. Jeżeli chodzi o komunikację, to Mira pisała na drugim forum (poprawcie mnie jeśli się mylę), że satelity nadal działają, ale zakłócona jest łączność sieci komórkowych, nie ma internetu itp. Krótkofalówki powinny natomiast działać. Możemy zabrać nawet lapka (z 1999 roku) Mapy, kompasy i lornetki również jak najbardziej popieram.
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! Ostatnio edytowane przez Felidae : 16-04-2010 o 08:18. |
17-04-2010, 15:07 | #8 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Co do broni, każdy dostanie to, co wpisał swojej postaci plus możemy założyć, że wszyscy mają po jakimś scyzoryku/nożu. Kwestia amunicji będzie zależna od jakości broni, czyli jeśli ktoś zdecydował się na pistolet - spokojnie może liczyć na kilka magazynków. Posiadacz bazooki natomiast jedynie ma 2-3 rakiety. Jak coś zresztą postaram się Wam w postach sugerować kiedy amunicja się kończy, zawsze też w wolnym czasie postaci, o ile lokalizacja na to będzie pozwalać, możecie deklarować, że szukacie przydatnych rzeczy. posiadacze broni białej i obuchowej powinni natomiast pamiętać o czyszczeniu/ostrzeniu itp.
__________________ Konto zawieszone. | |
18-04-2010, 00:49 | #9 |
Reputacja: 1 | Hummery to samochody terenowe, a samochody terenowe to dla mnie jeepy, tak jak obuwie sportowe to adidasy. Jeżeli weźmiemy dwa dżipy - z czego jeden będzie pick-upem - to jeden z pasażerów będzie musiał siedzieć innemu, a jeśli spotkamy kogoś na drodze... Dach? Czy miejsce przy karabinie? :P Według mnie po prostu potrzeba trzeciego wozu - dłuższa podróż to dłuższa podróż, a MG na tyle wredna, że z radością wykorzysta każdy nasz brak. Niekoniecznie musi to być nawet van, duży dżi... samochód terenowy :P wystarczy, w sam raz by wrzucić do niego cięższy sprzęt. To co, głosowanko?
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
18-04-2010, 12:37 | #10 |
Reputacja: 1 | A ja zastanawiałem się nad jedną rzeczą, którą nasza MG mi zresztą szybko wyjaśniła. Warto żeby wszyscy też wiedzieli o co chodzi. Byłem ciekaw czy jeśli oddam głos w komentarzach na daną postać to czy w świecie gry mój bohater również będzie ją popierał. Okazało się, że niekoniecznie. Jest to tylko i wyłącznie głosowanie graczy bez obowiązku przenoszenia tego do sesji. Dla mnie przynajmniej było to dość istotne. Swój głos oddaje na Xerxesika |