wilki wilkami, Sylvania Sylvanią a ja wróciłem do świata zinformatyzowanych, więc jak ktoś ma chrapkę na dialog to jestem dostępny... czy inną interakcję :)

Zanim odpiszę chcę wiedzieć jaki plan, kto atakuje, kto czeka, kto się wycofuje itd.

Ja nie atakuje :D pilnuje koni jak mi powiedziano

Głupie pytanie pewnie że atakuje

Tak jak napisałem, Heinrich raczej nie jest zawieszony w czasoprzestrzeni więc nim zrobi to co zadeklarował pierwsze koty za płoty z wilkami pewnie będą popełnione.

Dlatego już z "pochodnią" i mieczem w 2? 3? rundzie będzie w stanie przeszkodzić w zjedzeniu krasnala lub wierzchowców.

Kund czeka na atak.

Jeśli nie uciekną, to atakuje u boku krasnoluda, za cel biorę wilka najbardziej z boku. Uważam, by nie dać się otoczyć.

Czekam na atak.

Wolfgang zaś drepcze chronić Ducha.

Właśnie zauważyłem że na kostnicy z której korzystałem padła baza zapamiętywanych rzutów ma może ktoś namiary na dobrze działającą.