Znałem kiedyś MG, który za przejście przez starożytne ruiny (zajęło nam to kupę czasu i wymagało solidnego myślenia) i zabicie kilkunastu (w odstępach) zwierzoludzi dał każdemu po 66 PD, a mi połowę tego, bo grałem elfem :D

Hm... Mort, czy mamy chwilę czasu, aby zjeść coś czy od razu mamy patatajać do świątyni? Jeśli nie, to prosiłym AJT'a na doca.

Chętnie;) Na pewno mamy czas na krótką rozmowę.

Ja mam za to inne pytanie, co do miejsca gdzie mamy nocleg. Ciemnie? Każdy ma swoją klitkę? Czy to jakaś wspólna ciemnia. W ciemni są jakieś prycze?

Macie czas na rozmowę, jedzenie itp. Nie musicie iść do świątyni natychmiast. Ba, jak ktoś nie chce spędzać nocy w zimnej piwnicy to może poszukać innego noclegu.

Co do piwnicy, to znajdują się tam pojedyncze cele, w których poza pryczą i klęcznikiem nie ma nic. Cele pogrążone są w ciemności i służą do kontemplacji i modlitwy. Przebywając w takim miejscu odosobnienia można skupić się wyłącznie na modlitwie i czuwaniu.

I spaniu;)

Aesh, to wrzuciłem już.
Deklaracja moja (nasza?)pod koniec dialogu.

MG, czyżbyś doprowadził do narodzin Zabójcy Trolli (Inkwizytorów;))?

Proszę sprawdzić, czy wszyscy mają zaktualizowane karty w panelu sesji o 300 PD, w taki sposób, o jakim mnie informowali. (Mam nadzieję, że nie zrobiłem nigdzie błędu.) Pinn, co do Twoich PD to napisałem PW, jak masz jakieś pytania to wszystko mogę wyjaśnić. :)

AJT:P Takiego typu profesja miałaby w rubryce "profesje wyjściowe" zamieszczone tylko trzy słowa- mało chwalebna śmierć. :)

Czekam więc na dalszą cześć, zaczyna się bardzo ciekawie! Mort respecta dla scenariusza, kolejny raz potrafi wkręcić!

MG, Pieter próbuje śledzić Magnusa i rządcę, ciekaw jest ich rozmowy. Jeśli nic z tego nie wyjdzie idzie do swojej celi i rano przychodzi na zbiórkę.

A w celi co robi?