Dla mnie wizja WH to taki WH40k plus CP2020 - mroczno , realistycznie , ponuro, z konsekwencjami. Jeśli humor to w małych dawkach, zdecydowanie nie wysuwający się na pierwsze miejsce w wizji postacii ;) Ale ja w Młotka mało gram więc nie znam się :D

PS: Ten niziołek z urojeniami wielkościowymi jest naprawdę fajny :D

PYTANIE: Gdzie dzieje się akcja? Bo w Imperium to się domyśliłem, ale w jakiej prowincji/mieście. Fluffu mało znam ale zawsze mogę sprawdzić i dowiedzieć się szczegółów o tym miejscu. To dość ważne, bo może wpływać na odgrywanie postaci, choćby wiedząc jak daleko jest się od domu rodzinnego.

Bardziej niż o humor w WH chodzi o groteskę. Tu jest wszystko spaczone i z jednej strony straszne i dołujące, ale z drugiej zabawne :) Mój niziołek jest na pierwszy rzut oka śmieszny, ale co musiał w życiu przejść, żeby los obdarował go takim skrzywieniem umysłu? :D

Punkt dla ciebie :) Nie boisz się że dostaniesz jeszcze dodatkowe PO i sfiksujesz na maxa? :D (Ja też odgrywam kapłana z lekką nutą groteski, kto gada tak świętobliwie? ;] )

Jak spotkamy jakieś strasznie groźne demony to jeden zły rzut na SW może kogoś kosztować chorobe umysłu :D Gorzej jak dostane schorzenie pt. bluźnierczy szał, w połączeniu z urojonym zbawcą, może skończyć się bójką z każdym kto mnie obrazi, albo opluje :D

Co w połączeniu z moją krzepą może się skończyć zakołkowaniem Cię :>

Bądź delikatny :)

PS: mamy kogoś pod gadanie czy wszyscy są tutaj mordobijcy :P ?

Ja mam ogładę 39 :]

Ja dosyć cienko z ogładą jak na niziołka, ale nie wiem jak inni :p

No to kapłan jest od gadania :P i z tego co widzicie po moim poście pierwszym Jacoba lepiej nie dopuszczać do dyskusji przy łatwo denerwujących się osobach :D Kto zna postać mojego Felixa ten wie o co chodzi.