Wpisujesz w wyszukiwarkę google dock, wybierasz odpowiednią stronę, naciskasz utwórz i postępujesz według instrukcji

Ok, mój pierwszy post wleciał.

Gdy to coś przeżyje spotkanie trzeciego stopnia z moją strzałą (ale mam zboczone myśli dziś... :D), to Gustav powita go swoim toporem i dopilnuje by łeb tej bestii... ej właśnie...! A może by tak później oskórować i zrobić z siebie Germańskiego berserkera? ^.^

uważaj, je 6 potrzebowałem na swoje a same trafienia ;)

Teraz czekamy tylko na AJTa i chociaż nie musi się śpieszyć, to jeśli dzisiaj coś napisze, to nie będę czekał i zabiorę się za pisanie następnego posta. vanadu żeby trafić coś wysokiego na cztery metry w każdą stronę nie trzeba być snajperem ale muszę przyznać że dobrze się spisałeś, chociaż z nim walczyć nie trzeba było:P

A właśnie... Co z rzutami, testami ataku/umiejętności itp? Bo ja widzę, że tu co niektórzy jadą na własną rękę. Gdybym wiedział, że tak można to już dawno zabiłbym tego wilka jedną strzałą i kwiecistym opisem.

Mój post niestety dopiero jutro. W weekendy zwykle mało czasu, ale w tygodniu nadrabiam;)

Jak na razie wszyscy, którzy musieli wykonać swoje rzuty konsultowali je ze mną, głównie na googledock, mogą potwierdzić ale ty skonstruowałeś swój post tak, że o skutku strzału dowiesz się z mojego postu.
AJT rozumiem

nie bylem pewien czy trzeba ale co mi tam ;) pociski są tanie, życie jest drogie parafrazując ;)

A jak normalnie będą wyglądały te walki? Chcesz deklaracje i będziesz rozgrywał sam walkę (ewentualnie co jakiś czas, przy jakiś ważnych momentach, robił STOP, czekając na kolejne deklarki?). Czy właśnie tura po turze w docu?

Wolałbym tura po turze w docu, bo chcę wykorzystać parę moich modyfikacji zasad