najgorzej że lutnia poszła sie kochać.. to jest czuły punkt Williama. Był...:P |
miałeś dwie sakiewki - swoja i niepodzieloną z kasą za ostatnie 2 roboty - od elizy i klasztoru czy co tam - i ta poszła się gwizdać |
co do rozwinięcia to poprosze ogłade |
Jak coś to wszyscy już mogą działać ;) |
Yyy... Wszyscy se ode mnie poszli? Jakaś mapka, choćby z painta byłaby fajna. Nie ma tu żadnego systemu okazyjnych? Coś niby jest wspomniane, ale nie znalazłem szczegółów. Jak w końcu rozliczamy te próby zastraszania? |
Zaraz wrzucę mapkę sytuacyjną. W WH nie ma ataków okazyjnych, chyba że ktoś wychodzi z WW. Uznałem, że Johann był na tyle zajęty atakowaniem bandyty, iż drugi zdążył zaatakować Williama. W szczególności, że zachodził go wcześniej z boku ;) Jeśli chodzi o zastraszanie - nie wykonałem twojego testu, gdyż uznałem, że poświęciłeś wszystko na atak :P W razie powodzenia jest szansa na jakiś efekt - ucieczkę, spadek morale, cokolwiek, lecz zależy on wyłącznie od mojego widzimisię, gdyż nie ma w podręczniku zasad na zastraszanie w walce (chyba, że się mylę - wtedy ktoś może mnie wyprowadzić z błędu). EDIT: Obiecana mapa |
Niefajnie uznałeś. Pisałem gdzieś, czy to w sesji czy na pw, że Johanowi zależy na odcięciu tamtych dwóch. To raz. Dwa, nie wiem kogo zachodził (to wogóle było?), ale Johana atakował. Trzy, pomijając rzuty Williama-Rzeźnika, to facet który właśnie wybronił się przeciw dwojgu innych i jeszcze przywalił, generuje raczej więcej aggro. Edit: dopiero teraz włączyłem obrazki i spojrzałem na mapkę. W takiej pozycji mnie wyminął? Ech. |
Rozumiem że lutnia jest całkowicie zniszczona i jestem 5zk w plecy?:P |
Cytat:
Hmm... Chociaż biorąc pod uwagę panikę barda... No dobra, niech będzie trochę rozwalona. Ale jak znajdziesz jakiegoś rzemieślnika, który się na tym zna to ci to wyklepie za parę sztuk złota ;) |
Rudi głodny, Rudi jje.... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:13. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0