Kerm

Spokojnie... To dopiero pierwsze dni. Wszyscy muszą się powoli oswoić

 

Fyrskar

Wiem. Ale jestem niecierpliwy, no i chciałbym zobaczyć Wasze postacie w grze.

Jakieś pomysły, czemu ekipa trzyma się razem już macie?

 

Morfik

Właśnie coś tak czuję, że z tym może być najgorzej, żeby wymyślić coś sensownego i fajnego.

A z resztą graczy, może to tylko weekendowy zastój i od jutra wszystko wróci do normy.

 

Kerm

Zacznijmy od standardowego spotkania w karczmie i awantury z miejscowymi

 

Fyrskar

Jak dla mnie, powód trzymania się razem może pozostać niedopowiedziany (ale obejdzie się bez PD ). Tak więc nie ma spiny.

 

Morfik

Ja bym do tego dodał jeszcze bliskie kontakty z najstarszą córką karczmarza, "przypadkowe" podpalenie kaplicy i na końcu wspólna ucieczka przed rozwścieczonymi mieszkańcami.

Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

 

Kerm

Karczmarz ma z pewnością jeszcze jedną córkę
Pożar kaplicy to nie, ale może parę przewróconych lamp i mini-ognisko w karczmie? Ucieczka pod osłoną zasłony dymnej...

 

Reinhard

Sorki, najpierw wrzuciłem avka, dopiero potem spojrzałem w komentarze. Zmienię, jak będzie trzeba. A tak w ogóle to powitać wszystkich, powitać.

Może nasze postacie były wynajęte jako eskorta i czeladź transportu kupieckiego, który sprzedał część swoich dóbr i kupiec podziękował części obsługi?

 

Kerm

Można to połączyć z poprzednimi pomysłami

 

Spaiker

Ja chcę tylko córkę karczmarza Reszta zależy od was, ja dopiero jutro w nocy coś odpiszę - Sorry.

 

__________________

It's only after we've lost everything that we're free to do anything.
On a long enough time line, the survival rate for everyone drops to zero.