Tego reketera to jeszcze ustalimy przy następnej sesji. Sądzę, że granie czymś w stylu raubrittera będzie zabawne w przyszłej sesji :D

Franz będzie zainteresowany jednym z toporów, które znalazł, ew. tarczę, którą trzeba będzie zamalować (raczej paradowanie z gwiazdą Chaosu nie skończy się dobrze). Hełm także wymieni, jeśli jest lepszy.

Za pieniądze pewnie kupi jakiś porządny pancerz, tylko pytanie, z czego możemy kupować? Można sugerować się podręcznikiem względem kupna towaru? Głównie chodziłoby tutaj o wymianę kolczego kaftanu na coś lepszego. I w zasadzie tyle. Część pieniędzy pewnie pójdzie za zapłatę bardom :D

No i w końcu, jaki termin drugiej części Błota?

Drugie Błotko wystartuje albo 1 kwietnia albo 1 maja, jeszcze nie wiem. Za niedługo założę temat rekrutacyjny, w którym będziecie mogli przyjąć innych graczy - ja chętnym wylosuję profesję, dam pdki do rozdania i trochę pieniędzy, a zadaniem Waszym i ich będzie się dogadać, jak się poznaliście i w jakich stosunkach trwacie po tym czasie przerwy.

Topór już zabiera Ragnar, jakby co. Hełm możesz nosić na obecnie posiadanym, będziesz miał 3 PP na głowie.

Zakupy przedyskutujemy później, ale wszystko prócz dziwnostek (jak proch czy relikwie) będą w Salkalten dostępne, a te dziwnostki właśnie będę musiał wyturlać.

Daj znać na PW, jak rekruta wystartuje, napiszę sobie tło fabularne co do tej przerwy.

Skoro to do nas należy wybór to wypadałoby ustalić kryteria wyboru i ich hierarchię. Np.
1. Urzekła mnie twoja historia
2. Przydatność w drużynie
3. Strona mechaniczna postaci
4. Czy postawi Ragnarowi piwo?

No i jak wystartuje rekrutacja to proszę o PW :)

Przydałby się do grupy jakiś mag albo złodziej, teraz to w sumie sam front jest.

Głosowanie (potrzebuję głos każdego gracza, macie 2 dni na oddanie głosu):
1. Łupy: sprzedajecie za pośrednictwem Stowarzyszenia Wioseł/ sprzedajecie osobiście/ sprzedajecie osobiście, co się nie uda szybko, sprzedajecie za pośrednictwem SW
2. Co robicie z kontrabandą: niszczycie/staracie się sprzedać za pośrednictwem SW/sprzedajecie osobiście/ukrywacie (gdzie?)

Wybór nie tylko zależy od Was, ale Wasze zdanie będzie kluczowe przy wyborze nowych postaci. I nie kierujemy się mechaniką, będzie ona losowa. Najważniejsze - czy dogadacie się co do historii postaci i Waszego poznania.

1. Ja bym sprzedał przez SW.
2. W sumie też? Skoro Franz zaczyna się orientować w półświatku Salkalten, to pewnie da radę to opchnąć, jeśli z jakiegoś powodu SW miałoby opory (a mogą mieć?). Z tej kontrabandy jemu potrzeba tylko zamalować tarczę z Gwiazdą.

Odnośnie 2 - prawdopodobnie żadne oficjalne stowarzyszenie (pomimo nieoficjalnych działań) nie chce mieć do czynienia z relikwiami Chaosu. Więc tutaj efekt może być nieco... różny. Albo sprzedadzą i otrzymacie dużo piniądzów, albo Was wsadzą do pierdla, gdzie Was zetną. Co oczywiście jest pięknym zalążkiem nowej przygody. Jak zawsze - zadecydują kości.

EDIT:
Głos Ulliego, wszak też jest częścią drużyny:
1. Sprzedać przez SW, żeby jak najszybciej otrzymać łupy i pojechać do Middenheim
2. Spalić, spalić HEREZJĘ!!!

Po co Ulli chce jechać do Middenheim?

Nie odpowiada mu towarzystwo najemnika, który lekce sobie waży zasady honoru i rzuca w szaleńców odciętymi głowami, brudnego Ungoła, który jeno by dupczył i wbijał włócznię w plecy oraz brak jakiegokolwiek planu. Jego celem wszak było oczyszczenie swojego imienia, więc jedzie zaciągnąć się do armii grafa, by tam zasłużyć sobie ponownie na swoje szlacheckie nazwisko. W skrócie - nie będę Wam prowadził ważnych BNów, bo raz: to nie moja postać; dwa: to nie historia o BNach, lecz o BG. A Ulli jest zbyt ważny fabularnie, by mógł sobie łazić za drużyną i udawać marionetkę.