Jak chcecie to możemy zaryzykować, bo mam śledzenie, ale moja zręczność pozostawia wiele do życzenia :( Edit: Może orkowie mieli w młodniku ognisko i piekli mięso? Bo trochę ciężko mi uwierzyć, że tak sobie usiedli i zaczęli rozmawiać o operze :P |
Może nasze postacie przedyskutują to na docu? Trochę odgrywania jeszcze nikomu nie zaszkodziło :) |
Coś tam naskrobałem, choć według mnie za wiele do gadania w obecnej sytuacji nie ma. |
Moim zdaniem, wręcz przeciwnie. Jedni chcą iść dalej na północ, inni iść za orkami a mi nasunął się jeszcze inny pomysł. |
Schierke zatem wysłucha pomysł elfa chętnie ;) On sam raczej widzi obie drogi jako dosyć ryzykowne. Nawiasem mówiąc, kiedy już nasze deliberacje przyniosą owoce, to może po prostu wstawimy fragmenty doca na LI? |
Dobre rozwiązanie Santorine. Tym lepsze, że od czwartku wieczór do poniedziałku rano będę na wyjeździe (copernicon) i nie będę mógł pisać. |
Pomysł, już opisany. Też tak myślałem, że jedna osoba wrzuci nasz dialog z doca i nasz GM może pisać co dalej :) |
Jak skończycie docować, to wrzucajcie. |
Ardel. Ile nam zajmie przejście na kolejnego hexa? Ile nam zajmie przeszukanie hexa na którym jesteśmy wyłączając z tego wschód? |
Łażenie po tym hexie, jako że jest mało lesisty, to standardowy ruch z podręcznika. Czyli patrzycie na szybkość najwolniejszego z Was (krasnoluda) i macie z tą prędkością przejść 10 km. Przeszukanie całego hexa to bardzo dużo czasu. Możecie poruszać się z prędkością dzieloną przez 2, żeby go trochę przeszukać, albo poświęcić dwa dni na porządne przeszukanie hexa. Co i tak nie zagwarantuje, że odkryjecie wszystko. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0