W doku napisałem co kolejni oglądający widzą rozwijając rulon. Mam nadzieję, że się nie gniewacie. Skróci to zapewne czas kręcenia się badaczy za własnym ogonem. Bez tego moglibyśmy to ciągnąć i tydzień. Jak wklejacie posty na forum to nie kolorujcie ich. Postronny obserwator i tak nie będzie wiedział co się za tymi kolorami kryje a post wygląda jak bożonarodzeniowa choinka. To nie konkurs. My wiemy kto co napisał i jakie miał zasługi w napisaniu dialogu. |
Można wtrącać swój dialog pomiędzy już napisany? Czy będę łamał jakieś tabu? |
To okey. To ja już całość wrzucę, bo teraz się zorientowałem, że każdy się już przedstawił. |
Cytat:
|
No Postom nikt nie zabrał opcji edytuj więc czemu, by nie. |
Ja sam tak czasem robię więc krzyczał nie będę, tylko dobrze napisac w komentach, że coś się dodało. |
Panowie odnośnie kwestii poruszonych w docu. Możecie klecić posty z waszymi planami, odczuciami co do wizji, nie wiem - waszego posłannictwa, tego czy macie zamiar trzymać się razem, co kto bierze, może są chętni do badania magicznych przedmiotów? Droga do miasta nie dostarczy wam jakichś szczególnych emocji czy niebezpieczeństw. Zostaniecie zagadnięci przez kilku ciekawskich chłopów wiozących plony na Talabheimski targ, ale dadzą się spławić. Interesują mnie wasze plany na resztę dnia. Dokładna mapa Talabheim w materiałach. Posty nie musza być długie, jeśli macie zamiar cały dzień chlać w karczmie droga wolna, przypominam jednak, że Tzeentch patrzy :twisted: oczywiście ci, którzy chcą się pokusić o jakieś niestandardowe akcje typy zastraszenie urzędnika, przekupienie strażników, okradnięcie miejskiego skarbca, wymordowanie towarzyszy informacja na PW lub tu w komentach. Będziemy w razie czego tworzyć osobny doc, gdzie się wszystko odegra. |
Wiem że kolejnny w proponoiwanej kolejce do posta jastem ja, ale zlapało mnie chrubsko jakieś i stawy bolą ze nawet w klawiature stykac nie moge. /jutro moze bedzie lepiej to sie za to wezme |
Okay, Dieter zaszokował się nieco treścią pisma i proklamacją Republiki, czy kojarzy albo ma pomysł jak znaleźć w mieście swoich towarzyszy rewolucjonistów? Mogę wkleić cześć dialogu w którym jest wypowiedź Dietera i treść rulonu, ale pewnie dopiero jutro. |
Hehehe... nie wyobrażacie sobie ile radochy mam przez ten niepozorny zwój. Towarzyszy rewolucjonistów? A są jacyś? Może się na mnie pogniewacie, ale pozwolę sobie was trochę naprowadzić. Alfred chciał zniszczyć swego ojca i przeczytał wyrok śmierci na niego. Markus marzył by stać się najpotężniejszym czarodziejem w Imperium i przeczytał, że nim jest. Dieter chciał się stać przywódcą rewolucji, zniszczyć szlachtę i stać się przywódcą nowego porządku i w dokumencie przeczytał, że jest. Nic wam to nie daje do myślenia? Każdy przeczytał to o czym skrycie myślał/marzył i każdy co innego? Nie przychodzi wam żaden pomysł na praktyczne wykorzystanie tego i powód dla którego potężny czarnoksiężnik, jakim był przywódca osady, miał go w swoim skarbie? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:58. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0