Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 15-07-2016, 16:45   #31
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
Gerhard

Duch podszedł do jednej ze ścian i wskazał na fresk znajdujący się na niej. Przykryta grubą warstwą kurzu i pajęczyn fresk nadal robił wrażenie, przedstawiał dwa duże koty walczące na pustyni.
: Zniszcie tę ścianę
Powiedział w klasycznym generał.
Przekazałeś rozkaz. Dwóch ludzi chwyciło wieko grobowca i zniszczyło nim ścianę. Po drugiej stronie zobaczyłeś zakurzone, kręte schody prowadzące na górę.



Magnus

Ruszyliście za zakonnicą. Musieliście przejść przez katakumby.
Przebiegliście jakieś 30 metrów korytarzem i skręciliście w prawo tak jak prowadził korytarz. Za zakrętem udało wam się przebiec jeszcze dziesięć metrów gdy zauważyłeś, ze wieka na skrzyniach ze zmarłymi w tej komnacie zaczęły się unosić.
: Tu jej pewnikiem już nie ma. Lepiej nam pędzić do drzwi i zabarykadować je by zmarli za nami podążyć nie mogli.
Brat Helmut powiedział w biegu.
: Jeśli jednak mielibyśmy nie zdążyć to trzym się mojej tarczy chłopcze.
Kiwnąłeś głową.
W tej samej chwili wieka uniosły się i zaczęli z nich wychodzić zmarli. Nie miałeś czasu się im przyjrzeć, bo skręciliście w prawo do wyjścia. Dwóch rycerzy zamknęło drzwi do komnaty, gdy wszyscy przebiegli. Trzymając je jeden z nich krzyknął do wszystkich.
: Biegnijcie dalej, my ich zatrzymamy!
Wtedy w drzwi uderzyło coś mocno z drugiej strony, ale zarówno rycerze jak i drewno wytrzymali.
: Ruszajcie!
Wojownicy wykonali rozkaz, biegliście dalej aż dotarliście do punktu gdzie korytarz rozdzielał się na dwa. Prawy korytarz prowadził do wyjścia. Nie wiedzieliście gdzie prowadzi lewy.
Brat Helmut zwrócił się do Ciebie.
: Zamierzam poprowadzić ludzi tamtym korytarzem.
Rycerz wskazał na korytarz prowadzący na północ.
: Możesz tu zostać z dwoma ludźmi i poczekać na nasz powrót lub ruszyć z nami. Nie chcę Cię narażać i zabierać z nami, ale nie zabronię Ci iść medyku.


Mapa orientaycjna.
 
__________________
Man-o'-War Część I
Baird jest teraz online  
Stary 15-07-2016, 18:03   #32
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Szedłem z ludźmi za Generałem. Po chwili stanęliśmy przed ujmującym freskiem przedstawiającym walczące koty. Chociaż stare malowidło było piękne i mimo, że nie zwracałem uwagi na sztukę w dotychczasowym życiu malowidło się podobało.
Duch kazał zniszczyć ścianę na, której były koty co rozkazałem swoim ludziom.
: Dawajcie płytę sarkofagu i otwórzcie przejście.
Rozkaz został wykonany i moim oczom kiedy już kurz opadł ukazały się schody ku górze.
: Generale. Idziesz z nami czy zostajesz tu? Coś tam na nas czeka? Coś musimy wiedzieć o tym przejściu? - Zwróciłem się do ducha i ruszyliśmy po schodach.
 
Hakon jest offline  
Stary 15-07-2016, 19:04   #33
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
: Droga jest bezpieczna, ale i tak pójdę przodem śmiertelnicy.
Generał Marek Augustus ruszył po schodach.
Po chwili wspinaczki dotarliście do płyty zagradzającej dalszą drogę. Duch wystawił przez nią głowę wyglądając na powierzchnie. Po chwili ją schował i powiedział.
: Droga wolna.
Ruszył nie czekając aż otworzycie przejście.
 
__________________
Man-o'-War Część I
Baird jest teraz online  
Stary 16-07-2016, 22:33   #34
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Kiedy duch nas doprowadził do ściany i przeszedł przez nią, przeszedł mnie dreszcz. Nie bałem się nigdy duchów, ale to co potrafiły znienacka czasem potrafiło zdziwić.
: Rozwalić mi to i być do walki gotowym. - Wydałem krótki rozkaz.
Kiedy ściana ustąpiła jako pierwszy wyszedłem.
 
Hakon jest offline  
Stary 17-07-2016, 17:31   #35
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
Gerhard

Twoi ludzie w końcu zrobili przejście. Po jakimś czasie wyszliście w kaplicy przez właz z podłodze. Wyjście znajdowało się za ołtarzem. Akurat gdy ostatni z twoich podkomendnych wyszedł i zamknęliście za sobą przejście usłyszałeś jak ktoś otwiera drzwi z niższego poziomu.
 
__________________
Man-o'-War Część I
Baird jest teraz online  
Stary 17-07-2016, 20:18   #36
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Słysząc słowa brata, pokiwałem tylko głową.

-Nie idę z wami bracie, tu wszędzie jest niebezpieczni. A zresztą zawsze będę mógł pomóc, gdyby coś się stało. Truposzy się nie lękam, na oglądałem się dostatecznie dużo w swoim życiu.
 
Orthan jest offline  
Stary 18-07-2016, 11:01   #37
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Kiedy usłyszałem dźwięk otwieranych drzwi odrazu posłałem na stanowiska strzeleckie łuczników. Sierżant znał się na rzeczy i ufałem mu, że nie popełni błędu jakiegoś. Wskazałem im miejsce za ołtarzem.
Sam z giermkami i kapłanem, przebiegłem na drugą stronę korytarza by zająć tam pozycję. Reszta została po drugiej stronie gotowa do walki.
Czekaliśmy kto się wyłoni. Zerkałem na sierżanta, który da mi znać o liczbie wchodzących.
W ułamkach sekund przypomniałem sobie o rannych. Gdzie oni są?
 

Ostatnio edytowane przez Hakon : 01-08-2016 o 14:07.
Hakon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:49.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172