problem z tym, że z natury Leśnik jest człowiekiem a ci z racji rasy - nie wpływają na elfki w ten sposób.

Od razu się wybronię, że Youviel nie z takiego powodu ochędożyła się z Wolfem! :D :D :D

Wróciłem. Przynajmniej taką mam nadzieję. A więc przechodzimy do części mechanicznej.

Zdaje wam się że ziarenka przesypią się w ciągu 12 rund.
Każdy może wykonać tylko dwie akcje zwykłe w danej rundzie.
Akcja = zbicie jednego słoika albo dłubanie w nosie albo podniesienie klucza i przymierzenie go do zamka albo wejście do dziury.

Asderuki, chaoswsad, Jaracz, Morel - wy nie macie przedmiotów [wasze KP są puste w tym temacie]. Jeżeli ktoś wam pożyczy to super, jak nie to macie problem.

Jeśli użyjecie młotka i podskoczycie to zbijecie słoik.
Jeśli ktoś kogoś atakuje robi to jawnie w poście.
Jeśli ktoś nie zbija słoików a przymierza klucz też muszę mieć to w deklaracji.

Przy poście podajecie numer słoika w który uderzacie. I teraz najważniejsze: wasze posty kończą się na drugiej rundzie. Podzielimy tą część na 6 co łącznie da nam dwanaście rund maksymalnie. Wasz wybór co się teraz wydarzy.

Ułożenie słoików:
12345
678910
11….

I tak jak obiecałem. Nikogo w tej rundzie nie ubiłem :)

Jeje MG powrócił :)

PS: Piła fajny film ;-)

Ech i już się nie dowiemy czy jakbyśmy zaczęli redekorację wnętrza z Karlem w progu, to pułapka by zadziałała.

Chciałem oszukać system, a to system oszukał mnie. :C

Przy okazji, rozumiem, że w tych komorach zmieszczą się po dwie osoby?

A tego czy się zmieszczą to ja nie wiem. Dziura ma swoje wymiary a co do niej wejdzie zależy od tego czy się zmieści. Jak masz czas mierzyć to mierz

O matko, ten post brzmi tak dziwnie, jak się nie czytało wcześniejszej dyskusji :rotfl3:

Niestety biorąc pod uwagę chronologię fabuły, jedyne sensowne rozwiązanie jakie widzę dla Frenkera na brak przedmiotów to obłęd, rage quit na całego. :D Bo tak, z nikim by się nie podzielił, ani też nie poszedłby sprawdzać kształtu zamków z gotowym do rozbijania łomem w łapie. Rozumiem, że mój błąd z kartą, po cichu liczyłem, że jak Cię nie ma Mistrzu to dasz przypomnienie w takich ważnych sprawunkach, ale jak zasady to zasady, więc luzik. Zwłaszcza, że sesja nie do końca dla mnie, z brakiem doświadczenia lepiej grałbym jakieś zabijanie orków i picie w karczmie. xD Dzięki za wspólną grę, dobrej zabawy i powodzenia dalej. :)

PS. polecam miłośnikom mechaniki planszówkowo - rpgowej, taki trochę symulator-grę Darkest Dungeon, z tego roku, bez dużych wymagań, ciekawa produkcja.

Myślałem, że spamowanie jest be. Niegrzeczny obsługant, tsk, tsk.

Co prawda, to prawda. A jak nie posmarujesz, to nie pojedziesz.
Miło widzieć, że sesja utrzymuje się w duchu, w jakim się zaczęła.

A wzory zamków to sami wymyśliliście, czy MG daje takie informacje?

Sobie wymyślili ale spokojnie w moim poście podam jak wyglądają zamki :-D