Komentarze [Warhammer II ed.] Pytania bez odpowiedzi (+18)
 

Witam wszystkich, którzy zgłosili się do sesji i od razu chcę zacząć od spraw organizacyjnych:

- piszemy w trzeciej osobie czasu przeszłego, z zachowaniem reguł pisowni języka polskiego.
- avatar postaci na 200 pix. szerokości.
- nic nie pogrubiamy (chyba, że jest to imię postaci, do której Wasza postać się odnosi), dialogi od myślników i z kursywą, myśli postaci wrzucamy w cudzysłów i też kursywą;
- jak ktoś lubi, można justować i indentować posta. To samo z graficzkami; można dodawać, byleby były zgodne z klimatem sesji (zarówno arty, jak i zdjęcia). Grafiki o maksymalnej szerokości 580 pix. żeby nam się forum nie rozjeżdżało, wyśrodkowane;
-nie będę rzucał na wszystko, ponieważ taka walka, gdzie co turę turla się kostką może potrwać całe wieki, mam też kilka swoich własnych zasad co do mechaniki, które w razie potrzeby lub przez was zapytany będę wyjaśniał na bierząco.
- tempo to 5/2, czyli pięć dni dla Was, dwa dla mnie na posta, choć jeśli Wasze odpisy pojawią się wcześniej, na mój również jest taka szansa. Niech będą przynajmniej długości avatara postaci.
- dialogi prowadzimy na forum, a jeśli chcecie pogadać z konkretną osobą i umieścić to w jednym, długim poście, załatwiacie sobie taki dialog we własnym zakresie (via GG, doc, cokolwiek);
-proszę o zachowanie jakiejś kultury osobistej w temacie komentarzy i bez wycieczek osobistych. Ktoś może robić coś nie przyjemnego drugiej postaci w sesji, pvp wam nie zabronię ale trzeba pamiętać o jednej najważniejszej rzeczy ''nie jesteś swoją postacią w grze i nie jest też na odwrót''. Przeczytałem coś podobnego u któregoś z forumowiczów w opisie, już nie pamiętam u kogo i uważam to za mądre słowa.
-- dwie nieusprawiedliwione tury absencji (czyli dezercja z sesji bez uprzedzenia) oznaczają pożegnanie się z grą. Jeśli ktoś z jakichś względów nie może napisać posta, niech da znać w komentarzach i przy okazji opisze w dwóch zdaniach, co robi jego postać, tak, bym mógł to zamieścić w swoim odpisie. Jeśli tego nie zrobi - ja przejmuję postać.
-na koniec, kiedy już coś napiszecie przeczytajcie tekst jeszcze z raz albo dwa zanim wstawicie na forum. Ja sam robię mnóstwo błędów (szczególnie kiedy mam wenę) i często zacina mi się litera P na klawiaturze, ale zawsze staram się to przeprawić przed wstawieniem czegokolwiek.
-teraz na prawdę już będzie koniec. MG ma zawsze rację ;)

Możecie zacząć się witać z innymi, meldować się, czy co tam jeszcze chcecie.

Powodzenia wszystkim życzę!!!

Witam waszystkich, :)
nie pozostało mi nic innego jak zgłosić swą gotowość i życzyć nam wszystkim wemy i miłej gry . :)

Witam, mam nadzieję że będzie nam się przyjemnie grało :)

Pierwszy post już poszedł. Napiszcie tam o swoich odczuciach w podróży, możecie to okrasić jakimiś retrospekcjami i obrazkami pasującymi do tematu.

Swoje karty wstawcie w szczegółach w panelu swoich postaci, dzięki czemu ja jako MG będę miał łatwiej, gdy będę chciał wykonywać jakieś rzuty. Macie na to dwie tury.

Hej, witam Narratora i współgraczy. Życzę żeby udało nam się wycisnąć z tej sesji dużo przyjemnej rozgrywki :)

Jako, że gdoc będzie nam w końcu i tak potrzebny pozwoliłem sobie go już stworzyć. Proszę oto LINK do ogólnego użytku. :)

Witam wszystkich, jako nowa osoba na forum. :)
Mam nadzieję, że będzie nam się miło grało razem. :)
Mój odpis będzie dzisiaj, zapewne bardziej wieczorem, gdyż trwają nad nim jeszcze prace.

Swoją drogą to pisząc odpis miałem zagwozdkę jak to wszystko dokładnie wygląda - myślałem, że jestem już pod wrotami samej twierdzy, dopiero po chwili doczytałem, że chodzi o drewniany mur, więc pewnie jakąś pomniejszą wioskę, pod twierdzą? Ponieważ wprowadzający opis brzmiał, że bohaterowie znajdują się już w samej kaplicy, gdzieś wewnątrz ruin, myślałem, że będziemy zaczynać na miejscu ale rozumiem, że najpierw odgrywamy wstęp, swego rodzaju preludium. Teraz jesteśmy jeszcze przed odnalezieniem twierdzy i gracze z różnych stron docierają do zbudowanej przez krasnoludy wioski opodal? Czy jak to wygląda?

Przepraszam, że muszę to mówič na samym początku sesji, ale musimy na kilka dni przerwać, gdyż dzisiaj trafiłem do szpitala z powodu salmonelli, której prawdopodobnie nabawiłem się podczas Święta Niepodległości. W tym stanie nie bardzo dam rady myśleć i mam do dyspozycji tylko telefon, nie mniej jednak dziękuję za podpisanie w czasie i proszę was o wyrozumiałość. Kiedy tylko będę w stanie postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości i wynagrodzenia was jakoś za cierpliwość.

Wow, hardkorowo. Zdrowia życzę.

Jeśli o mnie chodzi, to spokojnie mogę czekać na wznowienie.