Wróciłem i zaczynam powoli odpisywać. Ale ponieważ jutro będę w pracach bardzo długo mogę nie zdążyć, a dopiero teraz zauważyłem, że to termin w liczmistrzu jest do 5-go, a tutaj do 2-go. Więc gdyby jeszcze ta kolejka poszła na autopilocie byłbym wdzięczny.

Ja odpiszę jutro. Jeśli zdążysz to OK, jeśli nie to też OK i von Essing pójdzie jeszcze na auto.

Wiele nie wniosłem, ale tyle dałem radę napisać w tej kolejce.

Krata już porąbana na tyle by wyciągać Sigrid?

Można przyjąć, że tak. Akurat wynoszenie banitki zbiegnie się z kolejnym strzałem.

Będzie krótki wpis, chyba że mi dasz na PW efekty tego strzału, uwzględnię go w opisie. Zasadnicza deklaracja: rąbać kratę, wyciągnąć Sigrid, jakoś ją razem ciągnąć z banitą przez most.

Wczoraj nie miałem czasu, żeby napisać:
Sytuacja wygląda tak, że Sigrid można wyciągnąć przez dziurę w kracie, ale w tym samym momencie w tunelu pojawi się strażnik z kuszą [wyjdzie przez drzwi], podniesie kuszę i strzeli. Wynik testu wskazał mi, że trafi. Jednak to już od Ciebie zależy kogo: jeśli będzie to Sigrid, to ją zabije; możesz pokierować Hanke, tak żeby się podłożył i został ranny, możesz też zagrać Leonardem w zaskakujący mnie sposób. Jedno jest pewne - niezależnie od Twojego opisu działań, ktoś musi zostać trafiony.

Nie lubię decydować za mg, to rzuciłem kostką. Padło na biedną Sigrid i zgodnie z tym poprowadziłem odpis.

Nie dam rady odpisać do czwartku. Proszę o autopilota.

Strażnik zostawił otwarte drzwi? Plan mój był taki, żeby środkową wieżę sprawdzić, a nie od razu iść dalej (sam, z banitą, a może ktoś z drużyny dołączy). Nie uśmiecha się Leosiowi zostawianie za swoimi plecami ewentualnych wrogów.