No dobra, czas chyba na Bielona? |
W zasadzie zaraz startuję na Mazury na tydzień. Postaram się odpisać dziś, jak nie dam rady będę próbował z telefonu na łajbie. Niepotrzebnie czekałem na cohena p b . |
Zupełnie niepotrzebnie, jak każdy wpis w tej kolejce to tylko lanie wody by było :P |
Kocha, to poczekał, huehue. Chociaż też nie wiem, po co ja z kolei odpisywałem, ten znowu gdzieś dał dyla do innego wymiaru i tyle z sesji. Przynajmniej tym razem to zapowiedział. |
No to fajnie się grało ale Bielona znów gdzieś wywialo. |
No co Wy, więcej wiary! Nie odpuści sobie pokątnego napisania posta na skradzionym laptopie (z kradzionym internetem) i twierdzenia potem, że to na komórce wklepał wszytko :P |
Cytat:
|
A ja mam niesamowitą tzw. bekę, bo sesja trwa dłużej niż sądziłem xD Spodziewałem się tego po Bielonie, kwestia czasu, chociaż ta sesja nie miała takiego rozmachu jak ostatnia. Rest in pepperoni, Wiadro :< |
Malkontenci. Ja tam się cieszę, że moja postać przeżyła. Tyle się działo! W tej sesji była podróż, ucieczka przed watahą wrogów, przygoda, śmierć towarzysza, intryga, seks... klimat Księstw Granicznych, humor, żywe emocje... nawet bójka w karczmie (niby tylko wstęp, ale z rzutów już sobie wywnioskujcie jak poszło). Jeśli potrafił to wszystko zmieścić w zaledwie trzech kolejkach to tylko dobrze o nim świadczy! A Wam ciągle mało. Jak pisałem: dla mnie 10/10, zagrałbym ponownie. P.S. Bielon, wracaj do domu (zanim nagram Psalm Gracza Niezłomnego W Wierze) i wrzucaj posta, fajnie się gra(ło). |
Przestańcie obszczekiwać Bielona. Chłop jest odpowiedzialny! Co się robi na wakacjach? Pije. A wiadomo, że jak się pije to się nie prowadzi! I tajemnica rozwiązana! :P |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:48. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0