lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Bracia krwi 2. Łabędzi śpiew (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/17742-komentarze-bracia-krwi-2-labedzi-spiew.html)

Feniu 09-02-2018 22:35

Ulli pewnie będzie czarną owcą drużyny.

Hakon 09-02-2018 22:42

Dla krasnoluda może niekoniecznie ;-)

Feniu 09-02-2018 22:51

No tak, bo to nie do krasnoluda strzelał z łuku.

Hakon 09-02-2018 22:53

Gdyby strzelał to by co najmniej zębów nie miał :-P

Gormogon 10-02-2018 11:06

Szanuję za niziołczą fobię ;)

No i oczywiście witam wszystkich współgraczy i mistrza!

Avitto 10-02-2018 11:52

Mam wszystkie KP! Zaczynam działać! Jak tylko sie obudzę... ;)

Panowie krasnoludowie, obaj z jednegoście karaku. W ciągu godziny wysyłam PW z podkładem fabularnym ;)
Feniu, do Ciebie także, bowiem chciałbym wprowadzić zmianę w historii Ulliego.

Będzie niedużo tych robót przygotowawczych, ale całą niedzielę będę nieczynny więc nie spodziewajcie się otwarcia scenariusza szybciej niż w poniedziałek.

EDYCJA: Tylko przypomnę o awatarkach dla nowych postaci, Gerharta, Emmericha i Albiego przekleiłem z poprzedniej sesji.

Feniu 10-02-2018 14:25

Gromo wychodzi na to, że się znamy. Choć Ulli raczej nieczęsto przebywa w oberży dłużej niż tydzień. Jak by co to możemy na Pw pogadać o zależnościach pomiędzy bohaterami.

Avitto 10-02-2018 14:27

Pora na garść przypomnień o co toczy się gra (nie dotyczy krasnoludów).

Pierwotnym celem podróży sześcioosobowej drużyny był Wurtbad, administracyjna stolica Stirlandu i centrum imperialnego handlu winem. Grupa przybyła od strony rzeki Aver i kroczyła przez region Stirhügel, zwanych w okolicy "wzgórzami dawnych królów". W okolicy krążyły plotki o strasznych bestiach rodzaju wilczego atakujących bez wyraźnego powodu i rozrywających ludzi na strzępy.

Gdy podczas popasu w Gladisch pojawiła się dość nietypowa okazja do zarobienia pieniędzy nie wahali się ani chwili. Dzień spędzony w lesie na północ od Gladich zaowocował serią odkryć i wskazówek, które ostatecznie zaprowadziły ciekawskich chwatów do ukrytego kurhanu Sigmara Unberogena. Wraz z zapadnięciem nocy stan osobowy drużyny drastycznie zmalał.

A teraz bardziej growym językiem :D

Choć cele postaci w zasadzie się nie zmieniły to po dramatycznych wydarzeniach chwaci zapewne będą chcieli uporzadkować swoje sprawy nim ruszą dalej. Czas ku temu jest teraz.

A propos czasu, to poprzednia sesja trwała niecałe 30 godzin czasu gry. Obecna będzie niewiele dłuższa więc zapewne w czasie rzeczywistym nie spędzimy nad nią wiele dłużej niż nad poprzednią.

Ale ale, miało być growo. Przynam się, że gdyby dwaj rycerze, Axelowie, nie zostali okrojeni to trupów mogło być dużo więcej. Podobnie okroiłem krwiopuszcza, co w połączeniu z Waszymi deklaracjami zaowocowało świetną sceną walki.
Jeśli ktoś zwrócił uwagę, że dopytywałem Fyrskara o modlitwę do Sigmara to informuję, że owszem, było tu co nieco ukryte. Autor oryginalnego scenariusza zawarł w nim zapis "gdy BG zaczną otwarcie i na głos wzywać do pomocy Sigmara do walki po ich stronie dołączy widmo Sigmara..." Unberogena, bo to jego grobowiec w końcu.
Więcej smaczków niestety zdradzić nie mogę, ale po zakończeniu tego sequela opiszę Wam co tylko się da.

Przy okazji pierwszej kolejki czekają nas zapewne porządki w ekwipunkach Waszych postaci.

hen_cerbin 10-02-2018 20:00

Czy Emmerich albo ktoś inny zauważyli, że to grobowiec?

Może moglibyśmy zacząć sesję od rabowania grobowca Sigmara Unberogena ratowania od zapomnienia bezcennych artefaktów?

Hakon 10-02-2018 21:04

A khazadzi was nakryją i się rozeźlą :-P


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:27.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172