Oczywiście nie zamierzona :-/ Już poprawiłem.

No trudno ;) odpis MG za 3, 2, 1...

Niech to, nie spodziewałem się że termin minę. Dobra, to Emmerich idzie/jedzie z resztą. Wizyta u lekarza w trochę większym mieście i przed wieczorem posta nie byłoby i tak.

e: zdążyłem na wcześniejszy pociąg, więc post już jest.

Został 1 dzień. Może akurat.

Wieczorem będę w stanie wrzucić posta - chyba, jak nie to poproszę o raiload

Odliczasz dni do odpisu? :D

Ja posta właśnie finiszuję ;)

Odpisałem krótko.
Jak macie pomysł jak to walczcie, jak nie to nogi za pas. Zostało raptem kilka godzin do świtu i jak na razie nie zanosi się na poranek kojota.

Z dobrych informacji: Gerhart znów czuje dłoń. Mocno boli, ale się rusza.
Hakonowi zaś przypominam, że prawica Bardaga z każdą chwila przechodzi coraz bardziej do historii.

Ok, to pytanko - przejdzie rzucenie dźwięków wewnątrz sfery? Według opisu czaru można go rzucić gdziekolwiek w zasięgu.

Przejdzie.