Na mapie pewnie granice zgodne z koncepcją Navarro. Za co do więzienia? Za przysłowiowe jajco. Najwyraźniej komuś podpadliście albo przeszkadzaliście. Wojskowi was zgarnęli i wpakowali do ciupy bez postawienia formalnych zarzutów. |
A ja myślałem, że takie rzeczy to tylko w Kislevie, że tutaj cywilizacja jest... |
Przykro mi, trafiliście na zadupie zadupia :) Z pozytywów - historia Navarra zbliża się do końca. |
Ostatnia szansa dla was na ucieczkę. Jeśli to zrobicie, poproszę o ostatni już wpis od was. Jeśli zostajecie, wasze podsumowanie/zakończenie w następnym wpisie. |
Cytat:
Bitwy pod Zalesiem specjalnie nie opisywałem dokładnie. Jeśli chcecie wy, z chęcią dowiem się, jak przebiegła. Po waszych wpisach opiszę tylko spotkanie z Navarro, jeśli do niego pójdziecie (wiecie więc, gdzie skończyć swoją narrację). I to będzie już koniec. |
No, pół roku minęło i dotarliśmy do końca Historii Navarra :) Sporo podziękowań mam dla was: - za odwagę i zgłoszenie się do tego storytellingowego eksperymentu początkującego forumowego MG - za piękne pisanie i pociągnięcie tej historii w rejony, w których jeszcze nie była opowiadana - za wytrwałość i dobrnięcie do końca (to moja pierwsza zakończona sesja forumowa) - dla Gladina za nie opuszczenie sesji i pisanie z takim samym zaangażowaniem, choć to nie do końca twoja bajka była (doceniam!) - dla adsum za nadanie życie tej historii i chyba najlepsze wyczucie o czym ona jest. Co złego, to ... ja :) Mam nadzieję, że nie był to całkiem zmarnowany czas dla was. Skargi i zażalenia przyjmuję tu i na priv ;) Do zobaczenia na innych sesjach. Idę myśleć, czy i co poprowadzić teraz :) Aha, dajcie znać, jeśli chcecie tzw. notatkę o użytkowniku. |
Dzięki wam również. To także i moja pierwsza sesja, którą tutaj udało mi się zagrać od początku do końca (a startowałem już w 4 oprócz tej, które poległy po drodze), dlatego doceniam MG za tę wyjątkowość. Co do notki to dla mnie bez znaczenia. A Ty chcesz notkę? |
To była moja pierwsza i, mam nadzieję, nie ostatnia sesja na LI. Dziękuję za wspólne przygody. Gra z Wami sprawiła mi wiele frajdy. Nieraz śmiałam się w głos lub "musiałam" po prostu relacjonować fragmenty mężowi, bo tak mnie coś rozbroiło, że grzechem byłoby to trzymać wyłącznie dla siebie. ;-) Gladin - bardzo fajnie odegrałeś narwanego, młodego Kislevitę. Dodawałeś dynamiki grze. No i dzięki, że zostałeś po odejściu Leosia, bez Ciebie sesja zapewne by umarła. Phil - klimatyczna fabuła, zapisana znakomitym językiem. Gdybyś sam się nie przyznał, nie uwierzyłabym, że to Twoje początki. Wesołych Świąt, chłopaki, i do poczytania w kolejnej sesji! PS Jako że nikt mnie tu nie zna, notka się może przydać, o ile będzie pozytywna. :-P |
@gladin - nie obrażę się ani za notatkę ani za jej brak @adsum - wesołych i tobie i wszystkim :) Dzięki za miłe słowa - erpeguję długo, ale na forum jestem od mniej niż roku. jak chcesz, to w sondach rekrutacyjnych już zacząłem planować kolejną sesję, na 2019 ;) EDIT kolejny - poszły notatki dla was, niech ludzie wiedzą ;) |
Phil - dzięki za notatkę, czuję, że teraz MG będą się bić o to, bym brała udział w ich sesjach. ;-) Też napisałam jeszcze raz o swoich wrażeniach po sesji przy Twoim profilu. Na razie muszę sobie darować grę na jakiś czas, jeśli jednak będziesz potrzebował doraźnych, warhammerowych npc-y (takich tylko na kilka wpisów), to jestem do dyspozycji. ;-) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:10. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0