Zupełnie inne będą działania Robin jeśli Dragovermin znajdzie hrabiego wcześniej, a zupełnie inne jeśli nie. Ale OK, skoro MG nie widzi problemu, a nas nie uwolniono ani nikt po lesie nie łaził zakładam, że wyszło z tego tyle co z jego wcześniejszej deklaracji, czyli nic. |
OK, rozumiem teraz Twój punkt. Chyba;) Więc tak, grupa u Konrada nie została znaleziona przed wypuszczeniem ich. Obecna deklaracja Vermina tego nie zmieniła. Ogólnie czasowo nie był w stanie wrócić do wioski, zebrać wszystkich i ponownie wracać na poszukiwanie, Czego oczywiście nie wiedział, więc deklaracja way jest ok. Twoja teraz też ok. Jest plan, jest deklaracja, a co z tego wyjdzie, zobaczymy. Tak jak piszesz, wszystko zależy od sytuacji. Ogólnie z tymi, co mi już napisali, postaram się uruchomić priv doca, żeby przyśpieszyć i ogarnąć sytację na poranek. Proszę zaglądajcie tam, co jakiś czas. A część nie zerka, a ma tam np. stare pedeki do rozdania. Patrzajcie co jakiś czas na te doci, bo tam popisuje informacje. |
Cytat:
A, jakby co to Robin nie przekonuje nikogo do niczego, tylko stara się zaprezentować fakty (a nuż MG będzie miły i skorzysta z Int, a nie Ogd;)) Pora dnia i efekt działań Drago/Vermina wydawał mi się ważny, bo gdyby na przykład Robin natknęłaby się na strażników godzinę po wyjściu, albo wręcz wpadłaby na strażników walczących z tymi zbójami, co teraz krowy prowadzą, to cały plan by się zmienił. Ale jak napisałeś że mam się nie przejmować to uznałem, że z gadania z jego posta niewiele wynikło. Ale na wszelki wypadek opisałem ogólny plan, a nie szczegółową gadkę. |
Tak, to się zgadza. Piąteczka będzie przed czasem i wyprzedzi resztę jej grupy;) Ale mogą ją wilki zjeść na przykład. No albo właśnie, może się natknąć na grupę, która Vermin może ściągnął. Tych może jest trochę;) Dlatego przyjmuję, że wybiegła. Wiem, co zamierza zrobić. A czy dobiegła i co zrobi, to się okaże;) I jak się plan będzie miał zmienić, to bądź pewny, że się odezwę;) |
To ja proszę o rozmowę z Dieterem na wspólnym gdocu. No chyba, że robimy rozliczenie bez scenki? |
Najpierw rozegram z postaciami, które są wcześniej we wsi. Później zobaczymy, jaką w ogóle będzie sytuacja,jak Rudolf i reszta tam dotrą. Ps. Czy Wolf i Ab też się spieszą do wioski, czy wracają spokojnie? Ab w ogóle tam idzie? |
Ugh... Abe się dostosuje do Wolffa :P |
W końcu się udało przerzucić tu. Mam nadzieję, że wszystko;) Jak czegoś brakuje, pisać śmiało. Gdy sytuacja się uspokoi. Hrabia wyśle do Robin posłańca, który wręczy jej 15zk za pomoc w odnalezieniu sprawcy niecnego i haniebnego przestępstwa. Możesz Hen dopisać. Abelard, Borys, Rudolf i Wolfgang, jak zgłoszą się do łowcy i opowiedzą o służbie lojalnej hrabiemu, co w większości deklaracji planowali chcąc uzyskać kasę, dostaną bazowo 2zk. Możecie po prostu dopisać, lub rozegrać dialog, który odbędzie się w „sesyjnym później”. Vermin traci NPC do czasu wypuszczenia i dojścia Drago do siebie. Pora, by Verminowi powróciła mowa. Niech go Adka nauczy paru słów przez sen. Jak będę miał chwilę pooaktualizuję pierwszy post. Dodam m.in. plotkę *Nocami atakują nas syreny, o których opowiadał szynkarz Silber. Tylko skąd syreny na lądzie?! W lasach?! Przy rzece?! Fay dostanie info o zarobku. Vermin o braku funkcjonalności NPC. Możecie deklarować na kolejną część dnia (właściwie wciąż na rano, Ci co nie dali, albo są wciąż na polanie + kolejna część dnia, jakby na przykład szli spać teraz. No a idealnie tradycyjnie to plany na ranek/południe/wieczór bo to mi ułatwi planowanie). Możecie też kontynuować na polanie - wtedy najlepiej doc i deklaracje. Wolfganga nie przerzucałem na razie z doca. Lechu będziesz miał do posta teraz, albo później. Nie chcę przerywać, bo macie też tam dialog – nie wiem, czy skończony. Fay przeczuciłem część, resztę otwartych punktów, na dalszą część dnia, będę odpisywał. |
Zmiany w pierwszym poście: Plotki: Nocami atakują nas syreny, o których opowiadał szynkarz Silber. Tylko skąd syreny na lądzie?! W lasach?! Przy rzece?! NPC: Hrabia Theodosius von Eisenstadt - ma włości we wsi Weilerberg, która jest jego własnością. Nagrodził Robin za ujawnienie winnego akcji z krowami i ostrzeżenie go. Ukarał Drago. Dieter Krankel - łowca. Mieszka w domu hrabiego von Eisenstadta. Najął drużynę, jako stróżów. Uważa, że Abelard, Borys, Rudolf, Robin i Wolfgang się spisali. Przeciwne zdanie ma o Drago i Verminie. Thomas Schutz - obsługuje Ruchomy Most (28). Mieszka w Tawernie “Pod Żeglarzem”. Dzięki Rudolfowi nieco zarobi, o czym będzie pamiętał. Ma dwa psy bojowe. Stan BG: Abelard - zdrowy Cathelyn - zdrowa NPC pod kontrolą BG: Vermin -> Drago - stajenny - przykładnie wychłostany, uwięziony i wyłączony z działania Zarobki: Fay - 9,5zk piwowar Sława: Robin - dość znana - pozytywna |
Dieter nie ma zdania o Cathelyn? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:15. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0