|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-10-2018, 16:16 | #11 |
Administrator Reputacja: 1 | Noc minęła spokojnie, a śniadanie jakoś nie zdało się Hagenowi ostatnią ucztą skazańca. Niestety świadomość, że od tej chwili trzeba będzie zdać się tylko i wyłącznie na własne zapasy i własne umiejętności upichcenia czegoś na szybko nieco psuły nastrój. |
26-10-2018, 16:49 | #12 |
Reputacja: 1 | Popijawa trwała dalej w najlepsze i krasnolud późną porą walnął się w końcu na leże otumaniony lichym ludzkim alkoholem. Wrzaski z dołu porankiem uderzyły w jego czaszkę z siłą młota bojowego, na co miał ochotę odpowiedzieć równie dosadnie ale ostatecznie zwlókł się na dół zgarniając swój niewielki dobytek.
__________________ "Nie pytaj, w jaki sposób możesz poświęcić życie w służbie Imperatora. Zapytaj, jak możesz poświęcić swoją śmierć." |
26-10-2018, 16:56 | #13 |
Reputacja: 1 | Kąpiel dobrze nastroiła ją przed udaniem się do łóżka i noc przespała bez problemu, a z rana obudziła się bez pomocy dzwonka oraz - dość męskiego w jej przekonaniu - głosu karczmarki. Po porannej toalecie, ułożeniu włosów i odświeżeniu się, zeszła na dół i zjadła z pozostałymi pyszne śniadanie. Jadła małymi kęsami, powoli, wyprostowana na swoim siedzisku, jakby pochodziła z rodziny szlacheckiej. W międzyczasie pojawili się ludzie grafa, którzy mieli im towarzyszyć przez jakiś czas w podróży do zamku. No cóż, ich pracodawca najwyraźniej nie należał do zbyt ufnych ludzi, ale Yelenie to w sumie nie przeszkadzało i nie dziwiło; każdy w dzisiejszych czasach dbał o własne interesy, a już zwłaszcza w momencie, gdy nad krainą wisiała groźba nadejścia mrocznych czasów. Ostatnio edytowane przez Tabasa : 26-10-2018 o 17:00. |
26-10-2018, 17:10 | #14 |
Reputacja: 1 |
|
27-10-2018, 19:38 | #15 |
Reputacja: 1 | Sir Warwick wstał jeszcze przed brzaskiem, zadbał o swoją higienę zapłacił też dnia wcześniejszego szylinga praczce, dzięki czemu jego strój był odświeżony i odpowiednio się prezentował. Zdążył jeszcze własnoręcznie naostrzyć miecze oraz z ręką na medalionie złożyć krótką modlitwę do swej bogini.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
28-10-2018, 00:14 | #16 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Hakon : 28-10-2018 o 09:36. |
29-10-2018, 11:13 | #17 |
Reputacja: 1 |
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est Ostatnio edytowane przez Asmodian : 29-10-2018 o 11:27. |
29-10-2018, 12:22 | #18 |
Reputacja: 1 | Kurt obudził się wczesnym porankiem. Od razu po wyjściu z łóżka przystąpił do porannych ćwiczeń. Zestaw wymyślnych figur i poz miał rozgrzać ciało młodego mężczyzny i przygotować je do działania. Pożywką dla budzącego się umysłu była rozpoczęta nowenna do Vereny, którą śledczy miał zamiar odmawiać przez cały czas trwania wyprawy. Dopełniwszy porannego rytuału zszedł na smakowite śniadanie. Dodatkowo miał zamiar rozpytać nieco gospodynię lub miejscowych o jakoweś plotki tudzież informacje. Niestety cała karczma żyła "powrotem czarnoksiężnika" i nie rozmawiano przy stołach o niczym innym. Nie miano też niczego ciekawego do powiedzenia prócz tony zabobonów, domysłów i "wiejskich" mądrości. |
29-10-2018, 14:04 | #19 |
Reputacja: 1 | Hagen strzelił do nadlatującego kruka. Kilka bełtów przecięło powietrze tuż obok cielska ptaszyska, ale dwa weszły gładko i stwór runął, wprost pod nacierającego Balgrima, który nie dał mu szans, rozpoławiając go. W tym samym czasie Melita zwolniła spust swojej kuszy, wypuszczając bełt, który ugodził kolejnego kruka w skrzydło. Ten runął na ziemię i był tam już Warwick, który jednym cięciem zakończył (nie)życie ptaszyska. Znajdująca się nieopodal Yelena zogniskowała moc, jej dłoń zajaśniała błękitnym światłem, skąd po chwili wystrzeliły cztery długie, lodowe ostrza. Te również trafiły w nadlatującego kruka, zabijając go na miejscu. Kolejny, lecący na czarodziejkę, został ustrzelony przez Rolfa i dobity przez Reinmara, który w mig znalazł się przy Yelenie. Dwa ostatnie padły przy wspólnych wysiłkach Kurta, Kessela, Balgrima i Warwicka. |
29-10-2018, 15:05 | #20 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Obca : 29-10-2018 o 17:37. |