Dzięki Tabasa chociaż to Nami należą się brawa, bo to jej BG zaczęła ten pogrążający Rudigera dialog. Chociaż teraz mamy jasność i wszystko leci z górki (zgodnie z naszymi ustaleniami, o których Nami nie wie). :D Chcąc nieco wyjaśnić sytuację to powiem, że nie wiedziałem, że mam o tych ustaleniach komuś mówić... Jak nikt poza naszą dwójką nie wie to zabawa fajniejsza, a dynamika relacji między BG na tym zyskuje. Te ustalenia to z doka (którego totalnie wyczyściłem) czy z PW (też muszę systematycznie czyścić, bo średnio 1x tydzień mam 100% pełną skrzynkę)? :) Żarcik. Ps. MG ta wstawka na start mojego posta to scenka z historii mego BG. Możliwe, że papa Wolfganga będzie chciał znaleźć, a może nawet "odwdzięczyć się" Rudigerowi. W końcu nie każdy łamie szczękę kochanemu jedynakowi. To tak w ramach podziękowania za te miecze, co uda się kupić, prawda? |
Cytat:
Lechu, też zobaczę, co da się zrobić z tymi mieczykami ;) Post dzisiaj jakoś tak po południu. Aaaa i byłbym zapomniał - Gerwazy, pierwsza żółta kartka za brak posta w terminie. Jeszcze jedna i czarodziej pożegna się z drużyną. |
Przepraszam znów za post pod postem, musicie mi jakieś "przecinki" robić, żeby mnie Opiekun nie ścignął :-P Jest post, a skoro Gerwazy nie dał posta, to sobie będzie nocował w stajni ;) Taka zemsta MG :-P Udało Wam się znaleźć pokoje, Rudiger jakimś cudem (:D) zakupił drewniane miecze, oddaliście relikwię i jesteście 25 Karli do przodu. Jest mniej więcej drugi dzwon po południu, możecie zagospodarować sobie czas do rana następnego dnia - konkretnie do zejścia na śniadanie, albo urwać po prostu posta na pójściu spać. Kto chce, może uzupełnić zapasy na targu miejskim po cenach 20% wyższych, niż te w podręczniku - no co, w ciężkich czasach każdy chce zarobić ;) Podialogujcie, jeśli chcecie (czekam na ten obiecany dialog Eriki z Cassie, dziewczyny), od następnego posta ruszymy już z akcją i może nie być za dużo momentów, by gdzieś bardziej się posocjalizować z pozostałymi, więc korzystajcie, póki Wam dane :) DEADLINE TEJ TURY TO 21.08, PÓŁNOC. I apel do Gerwazego - zepnij cztery litery, bo fajnie piszesz i grasz i nie chciałbym Cię wywalać z sesji, ale jak to mówi stare porzekadło "porządek musi być, bez względu na ustrój" ;) |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
PS: zrobiłam Ci przecinek. |
Tabasa i Nami... zajebisty dialog. Czapki z głów. :) Moi szpiedzy mi donieśli o dialogu Tabasy z Kermem, ale skoro ona wrzuciła posta i Kerm wrzucił posta... Moi ludzie się mylili czy ktoś będzie posta edytował? Jest też trzecia opcja, którą też stosowałem przy jednym dialogu (zajął dwie kolejki i poszedł jako retrospekcja). Jak tylko będzie okazja obdaruję was cegiełkami zielonymi chociaż chyba robię to systematycznie i już zaczynam nudzić ludzi z działów WFRP, DnD i Neuro. :D Was szczególnie. Mój post pojawi się na czasie czyli pewnie dzisiaj wieczorkiem. Też ktoś mi zarzucił dialogiem na 8 stron A4 (kto tyle pisze do jasnej ciasnej?!). :D MG jak wrzucisz nas w wir akcji proszę nie zabijać za szybko, bo relacja Erika-Rudiger-Cassie musi zostać jakoś dopełniona. ;) Oczywiście tekst Rudigera odnośnie Konrada (będzie w moim poście) to 100% żart i panów nic ponad zdrową, męską relacją nie łączy (no homo). xD |
Tak sobie dialogujecie i dialogujecie, a przecież nie wiadomo, czy wrócimy do gospody :D |
Kerm, z mojego posta wyżej ;): Cytat:
Lechu, zobaczymy, czy Was kości będą lubić :-P A na poważnie, to fajnie się zapowiada ta relacja, normalnie "Moda na sukces" (każdy będzie spał z każdym? xD) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Ja jestem za opcją, że dziewczyny będą razem a chłopy dalej niech się bawią swoimi mieczykami 8-) PS: Kerm, czy twoja postać wieczorem w karczmie siedzi sama przy stoliku? Jak się dosiądę to nie ucieknie zbyt szybko? Możemy zrobić szybkiego docza, skoro Erika z Rudym się migdalą przy osobnym stoliku :C |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:23. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0