|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-10-2019, 10:30 | #11 |
Reputacja: 1 |
__________________ you will never walk alone |
20-10-2019, 15:13 | #12 |
Reputacja: 1 | Grossheim przywitał wszystkich zgromadzonych skinięciem głową. Niby pasował do tego miejsca, ze swoim czarnym ubiorem i bladą skórą, ale czuł w środku, że odstaje od innych, że coś stoi murem pomiędzy nim, a zakonnikami. Na dłuższą chwilę zawiesił wzrok na twarzy kapłanki, Elsy Mars, jakby starał się przypomnieć coś sobie. Usiadł potem, nie zauważając zbytnio spojrzeń czy gestów innych osób. Sztywnymi ruchami, niby jakiś golem, uderzył się kilka razy w pierś naśladując pozostałych przy stole. Słowa opata docierały jakoś do niego, ale nie niosły ze sobą żadnego znaczenia, dopóki nie usłyszał tego nazwiska.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
20-10-2019, 22:02 | #13 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Spiralne schody |
23-10-2019, 13:25 | #14 |
Administrator Reputacja: 1 | W trakcie przemowy Haralda zerwał się wiatr. Poły namiotów łopotały i zacinało deszczem. Po twarzach zgromadzonych widać było zainteresowanie. Wyglądająca na kobietę w sile wieku brunetka Helga stanęła przed von Grossheimem wyprostowana jak struna. |
23-10-2019, 13:26 | #15 |
Reputacja: 1 | Po spotkaniu Coruja uznała, że jak zwykle mali słabi ludzi zrobili wielkie halo z niczego. Zamknęli się w swojej wielkiej kamiennej fortecy ustalili swój plan działania a na koniec kazali im się rozejść. Sowa łapała się że coraz częściej zastanawiała się czy warto im pomagać. |
23-10-2019, 19:41 | #16 |
Reputacja: 1 | Musiała przyznać, że ciekawi ludzie zamierzali wybrać się na wyprawę przeciw nieumarłym, jednak czy wszyscy do czegoś konkretnego się przydadzą, to miała dopiero pokazać przyszłość. Dagmar była jednak optymistycznie nastawiona do zadania, a wyprawa w większym gronie mogła zapewnić sukces. Czarnowłosa miała nadzieję, że tak to się właśnie skończy. Pojadła, popiła, posłuchała, co ludzie mają do powiedzenia i w końcu zebrała się w drogę powrotną do ruin, w których się zatrzymała. Wcześniej oczywiście pożegnała się z von Risenem, Theodorą i pozostałymi w bliskim zasięgu jej ławy, co by nie wyjść na jakąś dzikuskę. |
24-10-2019, 08:49 | #17 |
Reputacja: 1 | Grossheim przemieszczał się pewnie przez podwórze i korytarze zamku. Był tu dość częstym gościem i choć nie czuł się jak u siebie w domu, to dobrze znał rozmieszczenie komnat. Odgłos kroków odbijał się od ścian i stropów. Kiwał lekko głową mijanym zakonnikom, którzy odwzajemniali gest przywitania. Stanął w końcu przed drzwiami celi Marcusa i zapukał w nie.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
26-10-2019, 00:06 | #18 |
Reputacja: 1 |
__________________ you will never walk alone |
27-10-2019, 12:37 | #19 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Cela wątpliwości |
30-10-2019, 15:50 | #20 |
Reputacja: 1 | - Pomogę wam, matko. - Nim jednak Harald podał rękę kobiecie, wstać pomógł jej syn. Rycerz odchrząknął i złapał koniec kłody. - To wasz opał na zimę?
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |