1 - Strupasa bardziej czuć niż widać. Jedzie od niego jak od typowego żula, mieszaniną potu, uryny i Nugle wie czego jeszcze. Jak już się mu przyjrzeć to lepiej nie jest. Garbaty, ze zniekształconą twarzą i w łachmanach - teraz z okazji zimna jest to po prostu grubsza warstwa łachmanów. Nawet nie widać co przy sobie nosi, tyle tego na nim. Gdyby się wyprostował byłby nawet wysoki, ale chodzi zgarbiony i skulony.

2 - Trupas Strupas ma dwie twarze: Poza zborem jest przygłupem, pośmiewiskiem. Nikt nie bierze go na poważnie, choć prawie każdy go kojarzy. To jego tarcza, którą nosi by nie być uznanym za zagrożenie.
W Zborze zrzuca maskę. Widać człowieka, który zniósł wiele bólu i odrzucenia w swoim życiu. Zbór dał temu cierpieniu sens i miejski garbus jest neofitą - gorliwie wierzacym i oddanym. Okazuje się być także człowiekiem niegłupim i spostrzegawczym. Tyle że trochę szurniętym bo zdarza mu się gadać do siebie. Lub dziwnych butelek które wydobywa spod kapoty.

3 - Starszy: Idol Strupasa, dzięki jego radom i snom które objaśnił garbusowi, ten jest teraz członkiem zboru. Chce iść w jego ślady i zostać kapłanem.
Silnoręki: Strupas się go obawia. Trochę, bo wie że jest po jego stronie, ale jak Silnoręki będzie naciskał na cokolwiek, Strupas odpuści.
Kurt: Strupas go lubi. W sumie bez konkretnych powodów.
Łasica: Najczęściej z całej piątki Strupas ma do czynienia z Łasicą właśnie, która często prosi go o jakieś informacje. Ale zawsze staje z wiatrem.
Karlik: też często prosi Strupasa o wyszpiegowanie tego czy owego, ale widać że za nim nie przepada, więc i Strupas nie przepada za nim. Ale jakoś się tolerują.


4 - Strupas Trupas wychował się w Osadzie Odmieńców, mimo że sam mutantem nie jest (ale chciałby zostać). Umie warzyć toksyczne wywary i proszki z grzybów i roślin.

5 - Strupas twierdzi że Nurgle do niego mówi w snach.

Witam i ja.

1.
Ponad dwadzieścia lat, na pewno mniej niż trzydzieści.
Wątłej budowy, wygląda na słabowitego.
Okutany w grube skóry, niedomyty, przetłuszczone włosy i broda z okruszkami jedzenia.
Niewyraźnie mówi, zawsze ma flaszkę za pazuchą.
Jedynie gdy mówi o czymś z przejęciem pojawiają się iskierki w jego oczach.

2.
Zwykle cichy, milczący, wyglądający na zmęczonego.
Porusza się powoli, garbi się.
W sytuacji zagrożenia skoncentrowany, prostuje się, odzyskuje wigor.
Lubi popić, najczęstszy tekst: “napiłbym się” , sięgnięcie za pazuchę po butelkę i głęboki łyk.

3.
Starszy: Szanuje, ale nie przepada. Zbyt tajemniczy.
Kurt: Jest między nimi nić porozumienia, obaj coś stracili. Wydają się rozumieć bez słów.
Silnoręki: Nie lubi za brak finezji, ale nie okazuje tego publicznie. Nie lubi z nim współpracować.
Łasica: Zwykle pasują mu jej pomysły, zdarzają się jednak przekombinowane. Lubi z nią współpracować.
Karlik: Ulubiony współpracownik, załatwia dobrą gorzałkę i ma ciekawe opowieści, przyjemny do posłuchania.

4.
Kiedyś był wykształcony, potrafi czytać, chociaż nie afiszuje się tym.
Czasami wymsknie mu się zdanie o magii, a niektórzy widzieli jak czaruje.
Nie są to proste gusła, a coś bardziej skomplikowanego. Zdarzają się dziwne rzeczy gdy czaruje.

5.
Tzeentch, podejrzewa, że widział go w swojej wizji, chce zgłębić wiedzę na jego temat, poznać go.

A odnośnie planu Strupasa uwolnienia kobiety - wydaje mi się całkiem dobry.
Posiadam możliwosc rzucenia czaru:
https://wfrp2ed.fandom.com/pl/wiki/Z...e_.C5.9Bmierci

Mógłbym spróbować zaczarować naszą więźniarkę.
Pytanie tylko czy procedury po śmierci więźnia nie będą się przeciągać.
I czy nam nie zejdzie po drodze ;-)

@Wszyscy


- Ok, dzięki wielkie wszystkim za uzupełnienie tych 5 pytań. Będę miał na uwadze przy PD-kowaniu tury :)

- A co do planu no to spoko, pogadajcie sobie, ustalcie, zróbcie burzę mózgów, podumajcie nad własnymi możliwościami i zasobami itd. Ale no mam nadzieję, że zostawicie też coś na posty/doc :)

@Wszyscy

- Ok to mamy komplet postów pierwszej tury i to przed czasem :) To teraz jak właściwie każda postać rzuciła w poście swoje propzycje na zebraniu to możecie o tym podyskutować albo w postach albo w doc. Zwłaszcze, że wciąż jest Wasza tura :)

Cześć. Zamieszczę dzisiaj post odnośnie poczynań na koniec tury. Strupasku nasz kochany śmierdzielku. Masz dostęp do doc.-a?

Mam. A korzystamy?

Zapraszamy. Ostra dyskusja się tam prowadzi:)

Tura 2 - 2519.I.06; wieczór
 

- No to mój post jest :> Termin do odpisu do cz. 04.30. Czyli mniej więcej tydzień roboczy na zmajstrowanie posta.


Stan Zdrowia:

- Strupas Trupas; 17/17; s.zdrowy (30 PD)
- Aaron Reich; 13/13; s.zdrowy (25 PD)
- Versana van Drasen; 12/12; s.zdrowy (40 PD)

PD

- Strupas 10 PD za fabularną otoczkę o swojej postaci.

- Strupas 5 PD za przedstawienie planu z przebieranką w kazamatach.

- Aaron 10 PD za fabularną otoczkę o swojej postaci.

- Versana 15 PD za fabularną otoczkę o swojej postaci.

- Versana 10 PD za przedstawienie planu ze strażnikiem z kazamat.

- Versana 10 PD za pomysłowość i zaangażowanie.

- Aaron i Strupas po 5 PD za pomysłowość i zaangażowanie.

- Strupas, Aaron i Versana po 10 PD za odp na 5 pytań o postaci.

---

Omówienie

- Ok, doki. W tej turze minęło kilka godzin. Mniej wiecej od zmierzchu do połowy wieczoru. Więc na zewnątrz jest już ciemno jak w nocy. Do tego bardzo lodowato i lekko wieje. Bez światła jest dość ciemno, zwłaszcza w jakichś zaułkach czy innych zacienionych miejscach.

- Post jest pi x oko podzielony na 3 części. Pierwsza jest wspólna dla wszystkich. To główna część narady a raczej jej podsumowanie. Mówi głównie Starszy, przydziela zadania itd. Kończy się mniej więcej gdy Starszy bierze Silnego na stronę. Druga część to indywidualne rozmowy każdego kultysty ze Starszym. Już na zakończenie głównej części narady, zanim jednak ludzie zacznął się rozchodzić. Reszta raczej nie bardzo wie o czym Starszy rozmawiał indywidualnie. Trzecia część to powrót do domu. Każdy BG wraca z portu z innym BN-em. To też macie w indywidualnych kawałkach.


- Jeśli ktoś ma jakąś sprawę do załatwienia z kimś przed rozejściem się, czy z BG czy z BN no to w tej turze jest jeszcze okazja. Byle nie ingerowało to w już wcześniej napisane literki. Fabularnie jest okazja pogadać np. z kimś gdy Starszy prowadzi z innymi indywidualne rozmowy albo już przy rozchodzeniu się ze statku.

- Co do wiedzy Strupasa na to co wie o strażnikach kazamatów to rzut jest na końcu posta. Wyszło, że średnio. Czyli kojarzy lokal i stół "Piwniczna" gdzie mają zwyczaj kończyć zmianę owi strażnicy. Więc osobiście żadnego nie zna no ale taka lokalizacja dość mocno zawęża krąg podejrzanych.

- Sama "Piwniczna" jest niedaleko kazamat. Jak nazwa wskazuje jest w dużej piwnicy/suternie jaka rozciąga się pod większością jednej z kamienic. Jeśli ktoś z BG tam nie był to przynajmniej wie gdzie ona się znajduje i jak wygląda od ulicy. Co do detali możecie poświatotworzyć byle nie gryzło się to z tym co w moim poście.

- Co do terminu następnego zboru to za tydzień w podobną porę. Dokładniej to w Angestag czyli cóś jak u nas sb - przed dniem świąntynnym. O ile się coś nie zmieni wtedy ma się odbyć kolejne spotkanie.

- Poza głównym tematem spotkania wyszły dwie sprawy. Karlik powiedział o gołębiach łącznościowych a Silny o kimś kogo być może da się zewrbować. Jeśli ktoś z BG ma coś podobnego do zgłoszenia to też może o tym popisać w tej turze albo w doc albo w poście.


- Co do spraw indywidualnych:

- Versana dostała od Starszego flakonik z ciemnego szkła. Wewnątrz jest jakiś płyn. Po prawdzie nie wiadomo co to jest, nie ma żadnych oznaczeń ani napisów. Jak tego używać i ocb to tyle tego co powiedział Starszy.

- Aaron dostał parę złożonych kartek. By się na serio z tym zapoznać to trzeba by to poczytać na spokojnie co to właściwie jest. Pierwszy rzut oka mówi, że to dokument w j.klasycznym. I właśnie wygląda na jakiś mistyczny tekst jakiegoś rytuału.

- Strupas zaś dostał questa sprawdzenia osady mutantów. Quest o tyle specyficzny, że trzeba wyjść za miasto. No a zimą to nie jest tylko formalność. Możliwe, że podróż przez ten śnieg może zająć większość dnia, powrót tak samo czyli raczej przynajmniej jedną noc trzeba by spędzić wśród odmieńców. Jeśli pogoda się popsuje to może i więcej.



- W tej turze macie do dyspozycji nawet parę dni. Ile dokładnie to zobaczymy co się będzie działo u kogo. Orientacyjnie to powiedzmy do Marktag (3/8). Czyli ok pół tygodnia. Dokładniej to o 4-5 dni. Macie ten czas na różnego rodzaju przygotowania, organizacje, integracje między sobą i z innymi. I w połowie tygodnia zobaczymy co komu z wyszło albo nie przez te parę dni.

- Z powyższego powodu dobrze byście współpracowali także tutaj, w komentach i w doc. Na wypadek gdyby ktoś miał z kimś wspólną akcję lub te akcje były ze sobą jakoś powiązane w czasie i/lub przestrzeni. Ja też postaram się reagować i odpisywać na bierząco.

---

- I na razie z mojej strony chyba tyle na tą turę :) Jeśli są jakieś pytania, deklarki czy wątpliwości no to piszcie śmiało :)

Na razie wrzuciłem rozmowę Strupasa z Versaną, okraszoną paroma rzeczami które tylko Strupas słyszał.

- No ok, to fajno :) Ale widzę, że post się końcy romansem do BN-a. No to w takim razie zacznijcie ten romasn. By nie bawić się w mącenie w chronologii to powiedzmy, że to już na koniec zebrania po wszystkich rozmowach na łajbie opisanych w mojej turze. Zresztą to samo dotyczny jeśli ktoś jeszcze miałby coś do obgadnia z kótrymś z BN-ów przed opuszczeniem łajby.

- Poza tym chciałbym jakąś rekację od każdej postaci na te dialogi z BN-ami podczas powrotu przez miasto. Jeśli nie docowy dialog to chociaż potem jakąś wzmiankę w poście jak BG reaguje na to co mówi BN.