lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   Skarby Lustrii - komenty (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/19104-skarby-lustrii-komenty.html)

Asmodian 16-01-2021 16:46

Port jak wynikało że wstępnego opisu to chyba mieszanina ras i kultur. W tym kontekście wydaje mi się, że sam fakt schwytania żywcem amazonki to jakieś wydarzenie dla osady.

Stwierdzenie, że mieszkańcy portu wyrzutków to sami Staroswiatowcy jest interesujące, ale do obalenia od ręki.

Dhratlach 16-01-2021 17:00

Inaczej, skąd indziej jak nie z Starego Świata? To Port Wyrzutków. No i jawnie było pisane, że z amazonkami nie da się dogadać. Co więcej, one nie zapuszczają się tu, a my tam. Więc pytanie skąd potomkini amazonki w porcie? Chyba nie przylazła taka by urodzić i zostawić dziecko, bo po kiego? To by oznaczało mieszanie się dwóch, jak już ustaliliśmy odrębnych i obcych sobie kultur. Kultur które są dla siebie mitem, legendą i jednym wielkim nieporozumieniem. Samo mieszanie zakłada koegzystencję i wymianę informacji w tym języka i praktyk, a wiemy, że mieszkańcy Portu delikatnie mówiąc są kalekami w sprawach Nowego Świata.

Dlatego poprosiłbym Pipa o jasne wytłumaczenie tej sytuacji, bo nie widziałem tej postaci w ściądze. Jest na tyle ciekawa i wręcz z mojego punktu obserwacji niemożliwa, że aż intrygująca... intrygująca, ale jednocześnie niebotycznie rozczarowująca.

Tak, jakby ktoś wątpił, czytam wasze molochy! Czujcie się obserwowani!

Efcia 16-01-2021 17:07

Cytat:

Napisał Lord Melkor (Post 903722)
Przy okazji zauważyłem, że imię siostry Betranda piszemy na tyle różnych sposobów: Izabela, Izabella, Isabella, Isabelle, Isabella - po przemyśleniu wybieram Isabella. ;)

Napisz to w komentarzach , w tym poście, w którym przedstawiłeś Isabellę i Bertranda.

Marrrt 16-01-2021 18:30

Cytat:

a jeśli to półdzikuska, czyli krew mieszana... ale wtedy pierwsi przybyli musieli by ją zmajstrować
:oops: Czytałeś...

Ano niech MG się wypowie. Ja zrozumiałem, że skoro w porcie są ruiny to miejsce to jest wbrew pozorom stare jak świat. Poza Amazonkami są też Pigmeje.

Deszatie 16-01-2021 18:31

@Dhrath wyraźnie jest napisane, że to pólpigmejka, a to plemię tubylcze nawet czasem odwiedza osadę (vide ściąga od MG), jak dajmy na to Indianie. Amazonki to zaś zupełnie inne plemię, coś jak powiedzmy przykładowo driady u Sapka. Dostrzegasz różnicę?
PS Nie to, żebym się mądrowal czy wyręczal mistrza, ale dla mnie jest to jasne i zaskakuje mnie to zaintrygowanie.

Pipboy79 16-01-2021 18:43

Cytat:

Isabella i Iolanda rozmawiają wieczorem w tej turze, ale prawie już skończyliśmy - możemy tez jako retrospekcję wrzucić.
- Ok to jak skończycie to wrzucajcie. Ogólnie im prędzej tym lepiej. Ale jbc to ja siadam do posta bo jak rozumiem to co piszecie do osobna scenka nie związana z pozostałymi.


Cytat:

Swoją drogą, skoro to scena między npc a npc, to trzeba to rozpisywać? Ja bym dał to w łapki miszcza, a niech on potem opowie ustami npc
- Zbyt ogólne pytanie. Więc i odpowiedź by była palcem po wodzie pisana. Zależy jak leży. Czyli rozstrzygać się będzie indywidualnie na daną scenkę.


Cytat:

Z tego co się orientowałem, to w Porcie Wyrzutków są tylko Staroświatowcy... dość nietypowe, muszę powiedzieć, bo też port z tego co się orientuję stary nie jest... a jeśli to półdzikuska, czyli krew mieszana... ale wtedy pierwsi przybyli musieli by ją zmajstrować... a amazonki raczej się tu nie zapuszczają... no i kwestia wieku... no i zagadka jak się rozmnażają dziukuski też by była rozwiązana...

...a sama dzikuska na aukcji nie byłaby aż tak wielkim show.

- Zależy co rozumieć, że "Port jest niedawno". Jakby nie patrzeć miasto ma już ponad pół tysiąca lat. Może przy miastach ze Starego Świata to nie tak dużo ale z perspektywy ludzi i nieludzi no to już jednak nie tak, że wczoraj je zbudowano.

- A port to kocioł kultur wszelakich. Od Norsci przez Arabię i to co pośrodku. A pojedyncze przypadki mogą być kto wie skąd. Więc zależy od definicji co kto sobie już uzna za Stary Świat a co nie. Skrót myślowy jest stąd taki, że w mieście nie ma tubylców. Czyli Jaszczuroludzi, Amazonek i Pigmejów. Bo te nacje są z Lustrii. A ci co przypłynęli zza ocenu omownie nazywam staroświatowcami.



Cytat:

Dlatego poprosiłbym Pipa o jasne wytłumaczenie tej sytuacji, bo nie widziałem tej postaci w ściądze. Jest na tyle ciekawa i wręcz z mojego punktu obserwacji niemożliwa, że aż intrygująca... intrygująca, ale jednocześnie niebotycznie rozczarowująca.
- Dzikuska nie jest równoznaczne z Amazonką. Zwłaszcza tak wyrwane z kontekstu. W tym wypadku Mama Solagne to pomocnicza postać z jednej z KP. Nie zdążyłem przepisać wszystkich postaci pomocniczych z wszystkich KP do głównej ściągi. Zwłaszcza tych jakie nawet nie były wspomniane w postach nie mówiąc o scenkach z nimi. Generalnie jednak Amazonki nie mają monopolu na bycie uznawanymi za dzikuski przez staroświatowców.



Cytat:

Inaczej, skąd indziej jak nie z Starego Świata? To Port Wyrzutków. No i jawnie było pisane, że z amazonkami nie da się dogadać. Co więcej, one nie zapuszczają się tu, a my tam. Więc pytanie skąd potomkini amazonki w porcie? Chyba nie przylazła taka by urodzić i zostawić dziecko, bo po kiego? To by oznaczało mieszanie się dwóch, jak już ustaliliśmy odrębnych i obcych sobie kultur. Kultur które są dla siebie mitem, legendą i jednym wielkim nieporozumieniem. Samo mieszanie zakłada koegzystencję i wymianę informacji w tym języka i praktyk, a wiemy, że mieszkańcy Portu delikatnie mówiąc są kalekami w sprawach Nowego Świata.

- To tylko i wyłącznie Twoja własna, subiektywna interpetacja z wyrwanej z konteksu postu innego Gracza. Miej (i reszta) to na uwadze.

Dhratlach 16-01-2021 19:46

Przyznaję, że cały czas pisaliśmy o amazonce i jakoś ta amazonka mi się utarła w musku... stąd posądzenie o krwi mieszanej, dzikuskowatej, w formie potomkini krwi amazońskiej. :)

Dzięki chłopy za sprostowanie. Fakt, półpigmejka pewnie i by przeszła... straszne to pewnie i brzyyyyydal w ogóle. :D

Co do postaci pomocniczych, to ja npc tworze na okrągło więc... hmm... może powinienem je wpisać w kartę szybciej niż zakładałem? Czemu nie!

Opieram się praktycznie tylko na tym co padło w sesji i to uznaję za kanon do czasu pojawienia się nowych informacji. Jedyna słuszna droga ;)

Co zrobić, że chcę mieć spójną historię postaci? Wredota jedna odgrywająca paskudnie! Całe zło świata fabularnego w jednym graczu... uroczym ponad miarę Moi! :cso:

Lord Melkor 16-01-2021 20:01

Cytat:

Napisał Pipboy79 (Post 903778)
- Ok to jak skończycie to wrzucajcie. Ogólnie im prędzej tym lepiej. Ale jbc to ja siadam do posta bo jak rozumiem to co piszecie do osobna scenka nie związana z pozostałymi.
.

Wrzuciłem ten dialog, jak coś jeszcze dopiszemy to najwyżej w kolejnej turze wrzucimy.

W sumie możesz zrobić Betrandowi i Isabelli test na wiedze czy mają pomysł kto w Lustrii mógłby być dla któregoś z nich nich dobrą partią do ewentualnego małżeństwa (szlachic albo przynajmniej zamożny kupiec). Właściwie to robi się prawie tak jakbym miał dwie postacie naraz.;)

Asmodian 16-01-2021 20:03

Dobry materiał na scenę w doku na takie dywagacje, pod warunkiem, że znajdzie się kogoś z odmiennym punktem widzenia.

Dhratlach 16-01-2021 20:09

Cytat:

Napisał Lord Melkor (Post 903793)
Wrzuciłem ten dialog, jak coś jeszcze dopiszemy to najwyżej w kolejnej turze wrzucimy.

W sumie możesz zrobić Betrandowi i Isabelli test na wiedze czy mają pomysł kto w Lustrii mógłby być dla któregoś z nich nich dobrą partią do ewentualnego małżeństwa (szlachic albo przynajmniej zamożny kupiec). Właściwie to robi się prawie tak jakbym miał dwie postacie naraz.;)

Po co się śpieszyć/ Młoda ma czas, jakieś dwa lata, a adoratorów może mieć wielu którzy będą w okolo niej skakać, robić przysługi, składać prezenty przypodobywać się bratu i ogólnie można się nimi wysługiwać bezczelnie :D

Czysto ekonomiczno-politycznie masz drogi towarzyszu przepiękny materiał... choć Lustria to nie pańskie dwory, ale widać da radę po postaciach z wysokiej kasty w tej sesji. Nie mówiąc o tym, że szkoda się spieszyć. Małżeństwo to biznes, nie miłość, a każdy biznes to czysty rachunek zysków i strat ;)

Nie ukrywam, trochę zazdroszcz, ale do takiej rozgrywki potrzebowałbym współgraczkę co by weszła w rolę siostrzyczki zachłyśniętej nieskrępowaną zdawałoby się wolnością i zewem przygody!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:35.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172