Dzięki wszystkim za wspólną rozgrywkę. Dawno już w sesji nie miałem przyjemności uczestniczyć, a ta mi się podobała, więc było to bardzo przyjemne odświeżenie.

Jednocześnie przepraszam, że sprawę zjebałem, bo mnie wywiało kompletnie w ostatnich tygodniach i nawet z doskoku ciężko było się dobrać do LI. Oszczędzając tłumaczeń, posypuję głowę popiołem i liczę, że jeśli serca MG i współtowarzyszy pozostaną otwarte, to jeszcze coś razem nagramy ;)

No ba :)

p
b
.

Napisałem już w raporcie, ale w sumie mogę i tutaj - dzięki za grę, Panowie. A Ty, Paniczu, nie bądź dla siebie taki srogi, wiadomo, życie się zdarza.

Poprowadziłbyś Greyhawka... :p

Dzięki panowie ;)

Hehz, ostatni raz prowadziłem w 2015. To zawsze zacna sprawa, ale moje zdolności operowania czasem są znikome :/

Na poprzedniej stronie pojawił się Bielon & Co. jako prowadzący i ktoś wskazał, że miałoby o Cohena chodzić jako współ-MG? Czyżby tak było w istocie czy to nieopatrzne odczytanie skrótu?

Niestety nie mam kontaktu z Cohenem, ale jestem przekonany, że drugi prowadzący Was nie zawiedzie. Nie będę odkrywał tej tajemnicy, ale ze swej strony mogę już teraz zaprosić wszystkich Was do udziału w kolejnej sesji w klimacie WFRP. Teraz prowadzić będę znów z kimś, co pozwoli być może napędzić sesję i da Wam i nam oczekiwany poziom frajdy.

Panicz, dzięki za rzeczowy komentarz w Raporcie i dobre słowo. Sam szukam swej formy sprzed lat :) Fajnie że jesteś i że PBF dalej Cię cieszy. W sumie wszystkim Wam dziękuję. Również tym kilku podglądaczom, którzy w PW komentowali niektóre wypadki sesyjne. Zapraszamy do następnej zabawy już razem.

p
b
.