|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-12-2006, 17:32 | #1 |
Reputacja: 1 | [Komentarze] Chłód Mego Serca Tutaj możecie komentować wszystko co jest związane z naszą sesją . Zapraszam serdecznie. |
16-12-2006, 20:47 | #2 |
Reputacja: 1 | Prosiłbym wszystkich o zagłosowanie na naszą sesję. Ja zagłosowałem już 10 na 10. |
17-12-2006, 00:42 | #3 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o moją ocenę, wstrzymam się z nią jeszcze z jakiś czas. Dopiero zaczynamy i trudno wyrobić sobie rzetelną opinię, ale wierzę że będzie warta 10 Przy okazji proponuję na chwilkę zatrzymać się, dopóki nie odpisze Peach. Jej elfka z pewnością również ma coś do powiedzenia w tej sytuacji. Pozdrawiam Glyph |
17-12-2006, 00:45 | #4 |
Reputacja: 1 | He, he. Sesja ledwo się zaczęła i już 10? Ja też jeszcze poczekam z oceną - zwykle jeśli sesja przekroczy 100 postów to można ją oceniać, bo jest wtedy odpowiedni materiał na ocenę. Ale to są moje wytyczne. Będę czytać z uwagą i mam nadzieję, że się nie zawiodę i po 100 poście będę mógł wystawić 10
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
17-12-2006, 15:29 | #5 |
Reputacja: 1 | Drobne pytanie, bo się pogubiłem lekko Czy Vincenz obudził się i majaczy, czy wszystko dzieje się w jego wyobraźni? No i jeszcze Grom opisałeś, że "jest z Morgrimem źle", dlatego moja postać szybko popędziła w kierunku domostw, zostawiając z tyłu Ciriona. Potem Morgrim nagle budzi się, a Ty opisujesz, jakbyśmy wszyscy czterej byli obok siebie... Troszkę to chaotyczne. |
17-12-2006, 15:39 | #6 |
Reputacja: 1 | Hrmm... ja też troszkę zbytnio nie rozumiem obecnej akcji, więc... wpadłem na pomysł z majakami Miłe to to, bezpieczne, i można co nieco z nich wywnioskować. A co to Ciebie, Glyph - dotąd był półprzytomny, ledwo utrzymywał się w siodle, ale jednak udawała mu się ta sztuka. A co tych wizji, wszystko to dzieje się w jego wyobraźni.
__________________ Popierajmy Arcyksiężną Milly! |
17-12-2006, 16:34 | #7 | |
Reputacja: 1 | Dlatego właśnie się zapytałem, bo sam nie wiem co mam teraz robić Bo wygląda na to, że Cirion usłyszał Twoje myśli i z tego powodu krzyczy coś do mnie, podczas gdy ja jestem już poza zasięgiem jego głosu. :P Sprawa do rozstrzygnięcia dla mistrza gry, jak wróci w poniedziałek. Stąd mam prośbę: 1. Starajmy się dokładnie czytać posty pozostałych graczy i nie naginać rzeczywistości. 2. Nie sterujmy postaciami innych graczy. Ja niekoniecznie musiałem zawrócić do Morgrima i Vincenza, mogłem równie dobrze pognac po pomoc do dworu. Elfka nie musiała czekać na nas już przed zamkiem, ba razem z Cirionem jechała prawie ramie w ramię, więc ona również mogła zawrócić. 3. Właśnie nie każdy z nas jest cały czas na forum (dlatego sposób gry rózni się od sesji na żywo). W kluczowych sytuacjach poczekajmy na resztę kompanii. MG przy rekrutacji dał nam 48 godzin na odpowiedź, więc jeśli nie jesteśmy pewni co do zachowania innej postaci, nie pędźmy za wszelką cenę do przodu. Optymalnie moim zdaniem jest gdy po poście MG gracze odpisują również w jednym, dwóch postach. Wyjątkiem są oczywiście rozmowy i momenty gdy akcja nagle się zmienia, jak np. gdy właśnie Vincenz zasłabł. Rozgrywka na forum jest wolniejsza, ale za to można zastanowić się nad opisem, poszerzyć go, ubarwić o wstawki z życia postaci tak jak to robi Kedrick. Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że nikogo tym nie uraziłem i uda nam się uporządkować rozgrywkę, twożąc wraz z MG wspaniałą opowieść. Pozdrawiam Glyph Edit: Cytat:
| |
17-12-2006, 17:31 | #8 |
Reputacja: 1 | I jeszcze coś, MG napisał że widzimy jakieś domostwa, ale wcale nie pisał że jest to zamek lub katedra. Dlatego trochę teraz to chaotyczne ale jakoś to wyjdzie :P |
17-12-2006, 18:05 | #9 |
Reputacja: 1 | czyli teraz wszyscy jesteśmy koło bramy??? bo ja sie trochę pogubiłem
__________________ (...)"To właśnie nas różni.Elfy zabijają z konieczności-wy, ludzie, robicie to dla przyjemności".(...) |
17-12-2006, 18:19 | #10 |
Reputacja: 1 | Co do tej katedry - to coś ważnego... odnoszącego się do mojej postaci. A co tam się działo - to już pomiędzy mną a MG. EDIT: Nie, to był tylko taki... "wstępniak" do tego, co się tam będzie dziac. A co do avatara - odrobine przypomina mnie w rzeczywistości
__________________ Popierajmy Arcyksiężną Milly! |