Scenariusz tak się zakończył, bo nie wiedziałem, że Ty wyjeżdżasz, Corran (widać jak Corran podszedł do tego) i zostałem z jednym graczem, skoro wróciłaś, jeśli jeszcze chcecie możemy to skończyć.

Corran delikatnie mówiąc się wkurzył że MG leje na nas cienkim strumieniem. Bo prowadzisz wiele sesji i jak je przeglądam to żadna nie jest dopracowana kochany MG dlatego sesja delikatnie odrzuca.

Marta (11-06-2007 20:55)
od jutra przez tydzień mnie nie będzie. Sorka, że tak późno mówię. Mam nadzieję, że nie zdążycie się za bardzo stęsknić :)
Szarlej (11-06-2007 22:09)
ok i tak jak widzisz jest pewny zastój

Wiedziałeś, ale zapomniałeś *mruga*
Jedyne co, to wyjazd nieco się przedłużył.

Moja wina. Zapomniałem. Corran prowadzę tak a nie inaczej i wiedziałeś o tym jak wchodziłeś do tej sesji.