lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [komentarze] Koperta (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/3084-komentarze-koperta.html)

Niha'i 04-05-2007 18:46

Idrith jak już łapiesz za słówka to rób to umiejętnie :P

Na ochotnika bierze się ludzi

'Zgłosiło' się

Oba sformułowania świadczą o tym, że nie było to dobrowolne ...

z punktu widzenia postaci to zadanie jest bezsensowne, nigdy by czegoś takiego nie zrobiła ale pójdę tam i nie będę pytać bo tak chce MG

Broń Cię panie boże, nie chcesz nie rób.

Zostaliście przyumuszeni do stawienia się tam. A potem spośróbd wszystkich jakich mieli, wybrani jako Ci rozgarnięci.

Do wszystkich niezadowolonych - Może być już tylko lepiej :D teraz już tylko z górki bo widze, że tylko co do wstępu macie sprzeciwy :]

PS. Tak to jest jak się prowadzi normalne nie-forumowe sesji. Późnej się o rzeczach zapomiona...

NW. 04-05-2007 21:57

Idrith to już twoje zdanie. Najzwyczajniej w świecie nie widzę żadnych problemów w tej sesji, cele są jasno sprecyzowane. Dla mnie jak dotąd wszystko jest przejrzyste i proste. To moja wina że narazie wszystko rozumiem? Dosłownie, mamy podążać do miejsca wskazanego nam przez ''gbura'', konkretnie do zbrojowni [miejski magazyn]. Tam dostaniemy kolejne wskazówki, zapewne dotyczące tych miejsc które mamy zabezpieczyć, mapa miasta jest w rekrutacji więc trafić trafimy. Aha, czy w jakis sposób nie uszanowałem czyjegoś sposobu gry? Prowadzimy zwykłą pogawędkę na temat sesji.

kszyk 04-05-2007 23:35

Do NW.
Cytat:

To moja wina że narazie wszystko rozumiem?
Nie i nikt tak nie twierdzi. Ale nie musisz się oburzać jak ktoś czegoś nie rozumie. Nie może pojac że ktoś może czegos nie wiedzieć, gdy ty wiesz?

Cytat:

Dosłownie, mamy podążać do miejsca ...
Ale w pytaniach chodziło o to, co działo sie przed wydarzeniami z sesji - czyli skad się tam wzięliśmy i dlaczego. Na prawdę tego nie widzisz?

Cytat:

Aha, czy w jakis sposób nie uszanowałem czyjegoś sposobu gry? Prowadzimy zwykłą pogawędkę na temat sesji
No tak, a to:
Cytat:

No i widzisz kszyk, teraz wszystko wiadome, już po krzyku.
to zwyczajny pozbawiony złośliwości post o duzej wartości merytorycznej,prawda? Jaki miałes cel w pisaniu tego? Chcesz zniechecić współgraczy, albo usłyszeć "tak miałeś racje, wybacz że ośmieliłem sie zapytać"?
A tak BTW to gdzie ty tu widziłaes krzyk?

Do Niha'i

Wdzisz w sumie mógłbyś całą sprawę zamknąć w kliku zdaniach niż pisąc tak mało konkretnie. No bo przecież przymus nie równa się przymusowi. Co innego jak straż wyciągnie cię w nocy z domu, a co innego jak dostaniesz ugrzeczniony formalny list z urzędu . A to i to przymus.
A to implikuje pewne rzeczy: jesli przyciągnęła mnie tu straż, to w stajni obok nie stoi mój koń, a ja jestem solidnie wzburzony. Takie małe rzeczy, a jednak dla mnie ważne przy pisaniu posta.
Cytat:

mnie sesja nie ma być opowiedziana przed jej zagraniem.
Nie rozumiem, napisałeś nam coś czego nasz postacie nie wiedzą? Z tego co czytam to wszystko wydarzylo się przed i juz to wiemy będac u grubaska...

Cytat:

Do wszystkich niezadowolonych
Jakbym był niezadowolony to bym nie grał. Chcem tylko wyjaśnić niezrozumiałem elementy. PBF to taka forma gry ze niejasności sa nieuniknione i po to właśnie są komentarze. Nie traktuj tego jak atak na siebie bo go po prostu tutaj nie ma:)
P.S. jak tam maturka:P:P

Niha'i 05-05-2007 02:33

Kszyk tak ! to wszystko przez mature ! :]

Powiedzmy sobie tak skoro juz chesz wiedziec dokladnie to ty zostales ladnie poproszony o stawienie sie z zaznaczeniem ze tak wypada i ze jak sie nie stawisz to stracisz premie z uniwerka :P

NW. 06-05-2007 23:50

Kszyk robisz dosłownie problem z niczego. Po pierwsze nie oburzam się bo nie ma takiej potrzeby, po drugie skąd mogła wziąść się drużyna w takim miejscu? Zapewne szukali pracy w nowym[?] mieście, badź jakiś inny prozaiczny powód. Po trzecie wreszcie, nie miałem celu cie obrazić, naśmiewać się z ciebie na jakimś anonimowym forum o rpg, nie miałbym w tym żadnego celu, nie rajcuje mnie taka zabawa. To był zwykły post, większość ludzi nie robiła by z tego sensacji. No ale powróćmy już do gry.

Idrith 07-05-2007 22:39

Niektórzy nie są większością i może nie podoba im się chamskie zachowanie. Mamy prawo zapytać MG jeśli czegoś nie wiemy. Myślę że nic by sie nie stało, NW. gdybyś powstrzymał się od kąśliwych komentarzy i po prostu dał innym graczom spokojnie uzyskać odpowiedź. To że coś dla ciebie jest jasne, że przyjmujesz za pewnik że "Zapewne szukali pracy w nowym[?] mieście, badź jakiś inny prozaiczny powód. " to twoja sprawa. Dla mnie cała sytuacja nie była jasna, więc pytałam.

Do Niha`i`:

Tu nie chodzi o niezadowolenie , wcale nie czuje sie niezadowolona:) Chodzi tu o pewne niedoinformowanie. Niestety, grajac na forum kazdy moze po swojemu zrozumieć pewne rzeczy i odebrac coś na odwrót.

Mam nadzieje że dalej pojdzie nam lepiej;)

NW. 08-05-2007 11:16

Mógłbym znów wstawić własną odpowiedź z góry, z mojej strony wszystko już wytłumaczyłem. Chyba jeszcze nie widzieliście kąśliwej uwagi.

Idrith 09-05-2007 15:08

Tak btw.- czy ma może ktoś kontakt z graczem Dodo Eq ? Będzie on grał czy już zrezygnował? Proponuję Mg poczekać na niego jeszcze ze 2 dni i albo poprowadzić jego postać albo "zlikwidować":)
Bo trochę nam tu tamuje ruch;)

Niha'i 09-05-2007 20:35

sie zrobi ... jak nie przyjdzie to po prostu przyjmiemy ze sie szwenda za wami

Idrith 20-05-2007 15:48

Nie żebym się czepiała, ale wydaje mi sie że w sesji powinien sie pojawić następny post napisany przez MG. Coś nam nie idzie, a miał być 1 post na 2 dni....


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:01.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172