Dzisiaj będę na pewno jeszcze po południu (koło 16.00) na forum więc jeśli Aston odpisze to nic nie stoi na przeszkodzie żeby pociągnąc wątek dalej.

Heh... Wy tu gadu, gadu a ja sobie smacznie spałem. No i sobie nie pociągnęliśmy wątku. No cóż, trudno.

:) No to odpisz :) Fajnie, że tak szybko mamy już w sesji tyle postów :o

Trafiła mi się okazja i wyjeżdżam na dniach do Anglii do pracy i dlatego chciałem zgłosić iż nie będę w stanie kontynuować gry. Mam nadzieję, że wybaczysz Yaneks ale w końcu gdzieś trzeba zarobić te pieniążki na wesele :) (a jeśli w tak krótkim czasie to tym lepiej). Pozdrawiam!

Fuck :/:/:/ Takiego gracza stracić :/:/ Wielka szkoda, naprawdę wielka :/ Wracaj szybko, zawsze masz miejsce w tej sesji :)

I co teraz z sesją?

Jeszcze jedno. Yaneks, Aldebrant wlazł do tego budynku (coś jakby stary budynek karczmy). Jak na moje oko to odbywał się tam jakiś rytuał. Zdziwiła mnie trochę jego reakcja, a właściwie jej brak. Ot, tak wszedł sobie do karczmy, zobaczył, że się tu coś dziwnego dzieje, najpewniej rytuał, po czym poszedł do dziewczyny, jak gdyby nigdy nic. Mam pytanie: jak to wyglądało w jego oczach?

Hej, hej Yaneks... tutaj jestem. Nie wiem jak Aldebrant to odebrał więc nie wiem jak zareagować.

Wiem wiem, sorki, zapomniałem :/ W dodatku czekam na KP Machariusa, więc się niedługo spodziewaj gościa ;)

No... odpowiesz mi wreszcie. Mam wrażenie, że unikasz odpowiedzi.

No edytowałem ostatniego posta :) Jeżeli to nie wystarczy, to napisz mi na GG o co dokładniej chodzi.