Nie, po prostu poprosił mnie o sztuczkę :) A dorzucił to "nienawistne" spojrzenie, i to wystarczy. Nie mam zamiaru demonstrować mu "mocy" poprzez zadanie mu obrażeń. Po prostu dziecinne triki.

Markus nie zamierza nikomu skakać do gardła, po prostu czeka sobie spokojnie na kolejny post Machariusa. Aha i przy okazji chcę poinformować Mistrza, że jutro nie będę w stanie odpisać do sesji (dopiero w poniedziałek).

Ehh, czy mi się wydaje, czy Szarlej wyzywa mojego czarownika na pojedynek... Nie chcę walczyć, ale myślę, że zrobi lepiej nie prowokując walki o byle powód.

I wiesz, sorki że reaguję tak nadpobudliwie, ale to niestety jest cecha płomienistego czarodzieja.

Trafiła mi się okazja i wyjeżdżam na dniach na Wyspy do pracy i dlatego chciałem zgłosić iż nie będę w stanie kontynuować gry. Przeprasza MG i życzę wszystkim miłej gry!

Moja postać dała do zrozumienia, że kogoś innego niż kompana by wyzwała. Wybacz moją reakcję ale gram rycerzem i honor jest dla niego rzeczą święta.

Wiem, ale nawet rycerz jest w stanie przyznać się, że boi się stąpać bo skażonych ziemiach. Przyznać się do mądrości, która czasem bywa strachem, to żadna hańba. To po prostu zdrowy rozsądek :)
Cieszę się, że sobie wyjaśniliśmy.

hahahha "zabezpieczenie przed złodziejami" hehe fajnei to zabrzmiało :)

Taa, mój bohater jest niestety nadpobudliwy :)

sesja stooii? ;(

Czekamy na odpis Mroka.