Mam wrażenie, że mniej więcej połowa komentarzy to tłumaczenia naszego MG i wyjaśnienia, dlaczego nie może napisać posta ;P Ale i tak się cieszę, że o nas pamiętasz ;) |
Wielce szanowny MG, może tak jednak zechciałbyś pisać nie tylko do innych sesji, ale i wrzucić jakiś post do tej? Tylko nie opowiadaj o braku czasu. Brakiem natchnienia też mógłbyś się nie tłumaczyć. |
Od poniedziałku mam pół posta :P Piszę. |
Post (jak widzimy) jest, ale prosiłbym o wyjaśnienie, co to znaczy: "trzech zbliżało się wąskim chodnikiem z dwóch stron do Diega, Lizi i Pipa"? Może jakiś malutki szkic? |
No, troszku mi nie wyszło. Ale szkic jest ;] Różowy kolor to Lizi. |
Pytań ciąg dalszy. I do MG, i do Cedryka... - Bawimy się w rzucanie kostkami? - W ostatnim poście Wulryk powiedział: Cytat:
Na czym polega to wzmocnienie? I czy się udało? |
Zależy od was, graczy. Wolicie sobie porzucać, co przełoży się na długość gry, czy też finezyjny storrytelling ;] Co też może się przełożyć. Wybór należy do was. A co do czaru, potem sprawdze, chyba, że Cedryk mnie ubiegnie. |
Szczerze mówiąc wolę storytelling. Jeśli zatem reszta nie będzie miała nic przeciwko temu... Chociaż pewnie Cedryk woli kości. Zobaczymy zatem, co powie Efcia. Niech ona zdecyduje ;) Post w takim razie napiszę, gdy: - będę wiedzieć, czy rzucać kośćmi, czy opowiadać; - padnie odpowiedź co do czaru. |
Po pierwsze to LILI, LILI nie LIZI. Po drugie może być storytelling. |
Owszem, że rzucałem jakiś widocznych efektów wy nie widzicie. Ja tam muszę rzucać. Magia jest niebezpieczna i może wypaść przekleństwo, a nawet jest szansa, że czar nie wyjdzie, same - jedynki w rzucie. Tego się nie bez testów nie da stwierdzić. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:13. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0