[Komentarze] To było dawno i nieprawda...

arm1tage · 07-11-2009, 22:48

Kłaniając się nisko, MG wita wszystkich na pokładzie i życzy przyjemnego lotu. Pod nami widzą Państwo czarne i nieprzebyte bory Reikwaldu, ale tu, w ciepłej i przytulnej kabinie Komentarzy możemy spokojnie omawiać sobie wszystko, co dotyczy sesji w miłej oraz niezobowiązującej atmosferze.

Nie ma gry bez zasad. Na początek, usystematyzujmy te panujące tutaj.

Redakcja:
Piszemy jedną czcionką (ewentualnie można zarezerwować inną na retrospekcje). Nie oznaczamy w żaden szczególny sposób wypowiedzi, czy przemyśleń postaci – wystarczy ujęcie w myślniki. Nie pogrubiamy imion graczy czy BN-ów. Piszemy w trzeciej osobie, ale jeśli ktoś ma taką fantazję – może również pisać w osobie pierwszej.

Częstotliwość pisania:
Absolutnie wymagany jest jeden porządny post na tydzień. Jest to minimum, oprócz tego każdy z graczy może swobodnie pisać częściej (oczywiście z zachowaniem zasady – nie jeden zaraz pod drugim). Ograniczenie dotyczy jedynie ostatecznego terminu składania postów w danej rundzie – z uwagi na to, że MG musi mieć czas na napisanie swojego posta z możliwością odniesienia się do wszystkiego, co się działo. Ostateczne terminy składania postów w danej rundzie (tygodniu) będą każdorazowo podawane w Komentarzach zaraz po opublikowaniu posta MG. Aha, Imperator bardzo nie lubi spóźnialskich, rozumiemy się?

Długość postów:
Długość ma znaczenie. Przez porządny post wspomniany powyżej rozumiemy porządny wkład w tworzoną historię, żadne tam kilka linijek prostego opisu. Jesteście mistrzami opowieści. Ktoś to potem czyta. Wiadomo, o co chodzi.
Wyjątek mogą stanowić inne posty, wysyłane ponad wymaganą normę jednego tygodniowego. Mówimy tu głównie o postach polegających na wymianie zdań, odpowiedzi między postaciami i tym podobnych. W takich przypadkach dopuszczalne są krótkie posty, aczkolwiek nie powinny być krótsze niż kilka linijek i tak samo jak dłuższe trzymać poziom.

Jakość postów:
Jeśli długość ma znacznie, to jakość ma znaczenie kardynalne. Dbamy o każde zdanie, a ortografia to podstawa – jeśli to konieczne, trzeba zawsze użyć odpowiednich narządzi sprawdzających przed opublikowaniem posta.

„Opowieść”:
„Opowieścią” będziemy nazywać umownie tę historię, którą będą na bieżąco tworzyć i prowadzić wasi artyści. Jeśli wydarzenia w zamku będą stanowić temat sesji nr 1, to „Opowieść” będzie sesją nr 2.

Komunikacja miedzy Graczami:
W przypadku dialogów: można prowadzić je wcześniej na GG lub PW i wprowadzić do posta (unikając dublowania). Można prowadzić je oczywiście również poprzez odpowiadanie na swoje posty (patrz uwagi powyżej). Najważniejsze jest, by ustalenia artystów dotyczące tworzonej przez nich Opowieści odbywały się ustami postaci na sesji (nie w Komentarzach lub wyłącznie w osobistych rozmowach). Jeśli rozmowa odbywała się nie na poszczególnych zgromadzeniach, tylko na osobności (jeśli fabuła akurat na to pozwala)– można w swoim poście nakreślić tło określonego miejsca na zamku przedstawiając opis miejsca, w którym odbyła się rozmowa lub zdarzenie.

Zakres kreacji świata:
Oprócz używania „mocy”, zachęcam do uczestnictwa Graczy w kreowaniu opisów zamku. Ustami Vautrina zostały przedstawione części zamczyska, do których postacie mają swobodny dostęp. Malujcie je swobodnie, od wielkości pomieszczeń do kształtu srebrnego widelca – w razie konieczności uściśleń MG przekaże swoje uwagi na PW albo w Komentarzach.

Moce i ich używanie:
Dla całkowitej klarowności wyjaśniam iż wszelkie dostępne dla Graczy „moce” mają wpływ TYLKO na Opowieść (czyli sesję nr 2). Nie można z ich użyciem zmieniać rzeczywistości sesji nr 1. Jak technicznie użyć jednej z mocy? W każdej chwili gry Gracz przekazuje do MG deklarację użycia konkretnej mocy (wraz z opisem, jeśli ten jest efektem jej użycia). MG zajmuje się wprowadzeniem odpowiednich zmian do Opowieści (bądź potwierdza prawo wprowadzenia danego opisu przez Gracza). Aha, w zależności od kaprysu Gracza: przekazanie deklaracji może być jawne (wpis w Komentarzach) lub tylko do wiadomości MG (przez PW do MG).

Nietykalność Graczy:
Postacie Graczy, czy to w sesji głównej, czy w Opowieści są nietykalne dla innych Graczy w sensie zakazu opisywania czyichś działań, reakcji, myśli. Oczywiście, po odpowiedniej deklaracji i rozegraniu z MG scena „dotknięcia” innego Gracza może się wydarzyć naprawdę – wtedy zdarzenie opisze MG (albo jeden z Graczy w konsultacji z nim). Nietykalność Graczy przez MG? Wy artyści, to dopiero macie specyficzne poczucie humoru! Ubawiłem się do łez.

Śmierć:
Niech to stanie się jasne od początku – postacie mogą zginąć. Co więcej, jeśli będą niestrożne: to całkiem prawdopodobne. Odnosi się to zarówno do bohaterów w Opowieści, ale również artystów w głównej sesji prowadzonej w zamku. Jeśli Vautrin wpakuje wam nóż w serce, albo spadniecie przez nieuwagę z zamkowych wysokich murów – udział artysty w tworzeniu Opowieści i w całej sesji się kończy. Definitywnie: ten parszywy gatunek MG jaki stoi przed wami nie uznaje Punktów Przeznaczenia.

Storytelling:
Wszystkie akcje deklarujecie opisowo, a MG opisuje efekty albo informuje o możliwościach ich opisania przez Gracza. Nie robicie żadnych rzutów, a nawet jeśli MG stosuje dla rozstrzygnięć pewnych kwestii losowość – wy o tym się nie dowiecie. Gra opiera się na zaufaniu,a ze swojej strony zapewniam, że zasada bezstronności jest od zawsze jednym z moich podstawowych punktów w dekalogu MG.

To wszystko. Zaczynajmy.

W pierwszych postach bardzo proszę o przedstawienie się i opis co najmniej wyglądu zewnętrznego postaci (nie poprzestajemy na wklejeniu najlepszych nawet awatarów). Następnie, a można nawet jednocześnie: rozpoczęcie dyskusji postaci (poprzez przedstawianie ich propozycji) na temat najistotniejszych dla rozwoju fabuły rzeczy: formy Opowieści, jej tła historycznego i fabularnego, tematyki, motywów przewodnich i tak dalej. Prędzej czy później proszę też o wplatanie propozycji bohaterów Opowieści od każdego artysty.

Oprócz powyższego – pełna dowolność. Przedstawione prośby to wasze główne zadanie. Co do innych: zamek należy do Was, a pobyt w nim nie musi ograniczyć się tylko do gadania.

Życzę emocjonującej gry.

Pierwszy termin na przedstawienie posta: Piątek, trzynastego. Trzynastego listopada, godzina 20.00

Morfidiusz · 09-11-2009, 22:08

Witam szanowne współgraczki oraz szanownych współgraczy!!

Zapowiada się jedyna w swoim rodzaju i (mam nadzieję) bardzo ekscytująca sesja. Chciałem się przywitać i życzyć dobrej Gry.

Morf.

arm1tage · 09-11-2009, 22:16

A tutaj jeszcze powtórzenie "Mocy", żeby wszystko było w tym samym miejscu. Można ich używać od momentu, kiedy zaczniemy grać samą "Opowieść". Opowieść zostanie otwarta po zakończeniu ustaleń artystów co do formy, miejsca akcji i stworzeniu jej bohaterów.

"Naprawdę tak powiedział!"

Bohater niezależny, lub bohater prowadzony przez innego Gracza, wypowiada określoną przez Ciebie kwestię. Kwestia nie może być dłuższa niż dwa-trzy wiersze i musi zostać wypowiedziana w znanym postaci języku. Do Ciebie należy również wybór głośności i tonu wypowiedzi.

- Nie mógł tak powiedzieć!"

Z opowieści znika wypowiedziana przez Bohatera niezależnego, lub bohatera prowadzonego przez innego Gracza dwu-trzywierszowa kwestia. Bohater po prostu milczy, albo z jego dłuższej wypowiedzi znika dany fragment. Użyte jednocześnie z "Naprawdę tak powiedział!" powoduje zmianę części wypowiedzi w całkiem inną.

- Cudowne ocalenie -

Bohater niezależny, lub bohater prowadzony przez innego Gracza, albo nawet Twój bohater zostaje cudownie ocalony z wydawałoby się śmiertelnej sytuacji. Dotyczy to również sytuacji, w której postać wydawała się być wyraźnie zabita, albo nawet unicestwiona. Opis ocalenia zostaje dla Ciebie, ale możesz go również pozostawić MG.
Jeśli użyjesz Cudownego Ocalenia w odniesieniu do Twojego bohatera, musisz jednocześnie zrezygnować z wybranej innej "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz).

- Było zupełnie inaczej!-

Czas cofa się do wybranego przez Ciebie momentu opowieści, ale nie dalej niż do początku danej sceny. Opowieść pobiegnie od tej chwili jeszcze raz, inaczej.
Jeśli użyjesz „Było zupełnie inaczej” - musisz jednocześnie zrezygnować z wybranych
trzech innych "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz).

- Pamiętam, był tam ktoś jeszcze!

Bohater niezależny, opisany przez Ciebie, pojawia się we wskazanym przez Ciebie momencie, miejscu i w podany sposób. Jednak masz wpływ tylko na wygląd postaci: prawdziwa historia, zamiary i cele postaci pozostają w gestii MG.

- Przecież to wyglądało zupełnie inaczej!

Opis danego fragmentu rzeczywistości w opowieści zmienia się na Twój opis. Może karczma nie była speluną, tylko balową salą pałacu. Może zamiast zamku stały tam jego ruiny. A może piersi tej karczmarki były trzy razy większe...

- Ale to było zupełnie gdzie indziej!

Sceneria w danej części opowieści zmienia się na taką według Twojego uznania. Użyte na początku sceny, rozpoczyna ją w miejscu (opisanym przez Ciebie) mimo wcześniejszych innych ustaleń. Użyte w środku akcji - MG będzie miał sporo roboty, dopasowując na nowo opowiedziane
już działania do nowej lokacji...

- To naprawdę tam leżało!

Opisany przez Ciebie przedmiot pojawia się we wskazanym miejscu. Przedmiot nie może być większy niż taki, który nie zmieściłby się w sześcianie 1,5 m na 1,5 m. Masz wpływ na wygląd przedmiotu, jednak jego rzeczywisty stan i historia z nim związana zależy do MG

- No i wtedy...-

Opisane przez Ciebie wydarzenie ma miejsce w opowieści. Zdarzenie nie może zmienić historii, która już się wydarzyła, może jednak znacząco wpłynąć na jej dalszy ciąg. Opis wydarzenia powinien mieścić się na 1 stronie. Po przekazaniu opisu do MG ten umieści zdarzenie w historii.
Jeśli użyjesz „No i wtedy...”- musisz jednocześnie zrezygnować z wybranych dwóch innych "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz).

Każda z mocy może być użyta przez Gracza raz, ale jak widać użycie niektórych powoduje konieczność uszczuplenia puli.

Rhaina · 09-11-2009, 22:46

Również witam wszystkich

Tak się zastanawiam: kto z artystów odezwie się pierwszy? Może postać pewna siebie, znana już w środowisku artystycznym?
Przyznam, że wolałabym zaczekać ze swoją wypowiedzią...

Morfidiusz · 10-11-2009, 09:23

hehe
Kochana duszyczko to nie miejsce na skromności, przecież wszyscy jesteśmy wybitnymi jednostkami, których kunszt został doceniony przez samego Imperatora!!
Drogie Dziecię niech łaska bogini Vereny tchnie Cię odwagą i obdarzy siłą godną tak wybitnej i uroczej artystki, którą bez wątpienia jesteś.....

Pozdrawiam ..... post się pisze

Morf.

Nimue · 10-11-2009, 13:48

Witam wszystkich serdecznie.

Mistrz nam się niecierpliwi i posty edytuje

W sumie nie dziwię się, bo jak każdy zaczeka do piątku z tekstem to może z tego wyjść coś zupełnie niespójnego. Z drugiej strony obarczeni pewnymi konkretnymi wymogami nie rzucamy słowem ot tak. Dobra, dość blablowania. Mój opis wyklarował się już w kilku, nawet nastu zdaniach, jednak to wciąż za mało, żeby... żyć/być/zrobić mniej lub bardziej efektowne entree

Postaram się zaistnieć jutro.

arm1tage · 10-11-2009, 16:24

Spokojnie, co nagle to po diable - termin jest po to, żeby można było nawet i w ostatni dzień puścić

Od tego się jest MG żeby nad całością zapanować. Lepiej jeden dobrze dopracowany, niż dwa szybkie krótkie. Spokojniej, to znaczy też uważniej

.
Łatwiej kijek obcinkować, niż go potem pogrubasić - jak głosi staropolskie przysłowie.

Irmfryd · 10-11-2009, 23:34

Witam Panie, witam Panów.

Jeszcze się nie zaczęło, a emocje dopadły już graczy, kto pierwszy zbierze głos, czy będzie mówił czy stanie się obserwatorem.

Gorącogłowi, posłuchajcie rady starca i nie wpadajcie w paszcze nieumiarkowania. Używajcie rozumu do panowania nad własnymi instynktami i potrzebami a pragnieniom stawiajcie granice. Bo czy warto zawsze być pierwszym, czy obserwując przebieg zdarzeń nie lepiej mieć możliwość zmiany planów i odpowiedniego zareagowania? Zważcie te słowa gdyż może zdarzyć się, że sam Nieprzyjaciel mieni się być niosącym światło.

Ok kończę z morałami bo w końcu nikt nie zacznie i MG wznowi rekrutacje

Nimue · 11-11-2009, 10:43

No to pierwsze koty za płoty

Morfidiusz · 11-11-2009, 12:59

dokładnie o tym samym pomyślałem i z zamiarem publikacji na tą stronę podążyłem.... cóż za niespodzianka

.....gratulacje pierwszego posta Koleżanko !!

......................

Drugie koty za płoty....

07-11-2009, 22:48	#1
arm1tage Reputacja: 1	[Komentarze] To było dawno i nieprawda... Kłaniając się nisko, MG wita wszystkich na pokładzie i życzy przyjemnego lotu. Pod nami widzą Państwo czarne i nieprzebyte bory Reikwaldu, ale tu, w ciepłej i przytulnej kabinie Komentarzy możemy spokojnie omawiać sobie wszystko, co dotyczy sesji w miłej oraz niezobowiązującej atmosferze. Nie ma gry bez zasad. Na początek, usystematyzujmy te panujące tutaj. Redakcja: Piszemy jedną czcionką (ewentualnie można zarezerwować inną na retrospekcje). Nie oznaczamy w żaden szczególny sposób wypowiedzi, czy przemyśleń postaci – wystarczy ujęcie w myślniki. Nie pogrubiamy imion graczy czy BN-ów. Piszemy w trzeciej osobie, ale jeśli ktoś ma taką fantazję – może również pisać w osobie pierwszej. Częstotliwość pisania: Absolutnie wymagany jest jeden porządny post na tydzień. Jest to minimum, oprócz tego każdy z graczy może swobodnie pisać częściej (oczywiście z zachowaniem zasady – nie jeden zaraz pod drugim). Ograniczenie dotyczy jedynie ostatecznego terminu składania postów w danej rundzie – z uwagi na to, że MG musi mieć czas na napisanie swojego posta z możliwością odniesienia się do wszystkiego, co się działo. Ostateczne terminy składania postów w danej rundzie (tygodniu) będą każdorazowo podawane w Komentarzach zaraz po opublikowaniu posta MG. Aha, Imperator bardzo nie lubi spóźnialskich, rozumiemy się? Długość postów: Długość ma znaczenie. Przez porządny post wspomniany powyżej rozumiemy porządny wkład w tworzoną historię, żadne tam kilka linijek prostego opisu. Jesteście mistrzami opowieści. Ktoś to potem czyta. Wiadomo, o co chodzi. Wyjątek mogą stanowić inne posty, wysyłane ponad wymaganą normę jednego tygodniowego. Mówimy tu głównie o postach polegających na wymianie zdań, odpowiedzi między postaciami i tym podobnych. W takich przypadkach dopuszczalne są krótkie posty, aczkolwiek nie powinny być krótsze niż kilka linijek i tak samo jak dłuższe trzymać poziom. Jakość postów: Jeśli długość ma znacznie, to jakość ma znaczenie kardynalne. Dbamy o każde zdanie, a ortografia to podstawa – jeśli to konieczne, trzeba zawsze użyć odpowiednich narządzi sprawdzających przed opublikowaniem posta. „Opowieść”: „Opowieścią” będziemy nazywać umownie tę historię, którą będą na bieżąco tworzyć i prowadzić wasi artyści. Jeśli wydarzenia w zamku będą stanowić temat sesji nr 1, to „Opowieść” będzie sesją nr 2. Komunikacja miedzy Graczami: W przypadku dialogów: można prowadzić je wcześniej na GG lub PW i wprowadzić do posta (unikając dublowania). Można prowadzić je oczywiście również poprzez odpowiadanie na swoje posty (patrz uwagi powyżej). Najważniejsze jest, by ustalenia artystów dotyczące tworzonej przez nich Opowieści odbywały się ustami postaci na sesji (nie w Komentarzach lub wyłącznie w osobistych rozmowach). Jeśli rozmowa odbywała się nie na poszczególnych zgromadzeniach, tylko na osobności (jeśli fabuła akurat na to pozwala)– można w swoim poście nakreślić tło określonego miejsca na zamku przedstawiając opis miejsca, w którym odbyła się rozmowa lub zdarzenie. Zakres kreacji świata: Oprócz używania „mocy”, zachęcam do uczestnictwa Graczy w kreowaniu opisów zamku. Ustami Vautrina zostały przedstawione części zamczyska, do których postacie mają swobodny dostęp. Malujcie je swobodnie, od wielkości pomieszczeń do kształtu srebrnego widelca – w razie konieczności uściśleń MG przekaże swoje uwagi na PW albo w Komentarzach. Moce i ich używanie: Dla całkowitej klarowności wyjaśniam iż wszelkie dostępne dla Graczy „moce” mają wpływ TYLKO na Opowieść (czyli sesję nr 2). Nie można z ich użyciem zmieniać rzeczywistości sesji nr 1. Jak technicznie użyć jednej z mocy? W każdej chwili gry Gracz przekazuje do MG deklarację użycia konkretnej mocy (wraz z opisem, jeśli ten jest efektem jej użycia). MG zajmuje się wprowadzeniem odpowiednich zmian do Opowieści (bądź potwierdza prawo wprowadzenia danego opisu przez Gracza). Aha, w zależności od kaprysu Gracza: przekazanie deklaracji może być jawne (wpis w Komentarzach) lub tylko do wiadomości MG (przez PW do MG). Nietykalność Graczy: Postacie Graczy, czy to w sesji głównej, czy w Opowieści są nietykalne dla innych Graczy w sensie zakazu opisywania czyichś działań, reakcji, myśli. Oczywiście, po odpowiedniej deklaracji i rozegraniu z MG scena „dotknięcia” innego Gracza może się wydarzyć naprawdę – wtedy zdarzenie opisze MG (albo jeden z Graczy w konsultacji z nim). Nietykalność Graczy przez MG? Wy artyści, to dopiero macie specyficzne poczucie humoru! Ubawiłem się do łez. Śmierć: Niech to stanie się jasne od początku – postacie mogą zginąć. Co więcej, jeśli będą niestrożne: to całkiem prawdopodobne. Odnosi się to zarówno do bohaterów w Opowieści, ale również artystów w głównej sesji prowadzonej w zamku. Jeśli Vautrin wpakuje wam nóż w serce, albo spadniecie przez nieuwagę z zamkowych wysokich murów – udział artysty w tworzeniu Opowieści i w całej sesji się kończy. Definitywnie: ten parszywy gatunek MG jaki stoi przed wami nie uznaje Punktów Przeznaczenia. Storytelling: Wszystkie akcje deklarujecie opisowo, a MG opisuje efekty albo informuje o możliwościach ich opisania przez Gracza. Nie robicie żadnych rzutów, a nawet jeśli MG stosuje dla rozstrzygnięć pewnych kwestii losowość – wy o tym się nie dowiecie. Gra opiera się na zaufaniu,a ze swojej strony zapewniam, że zasada bezstronności jest od zawsze jednym z moich podstawowych punktów w dekalogu MG. To wszystko. Zaczynajmy. W pierwszych postach bardzo proszę o przedstawienie się i opis co najmniej wyglądu zewnętrznego postaci (nie poprzestajemy na wklejeniu najlepszych nawet awatarów). Następnie, a można nawet jednocześnie: rozpoczęcie dyskusji postaci (poprzez przedstawianie ich propozycji) na temat najistotniejszych dla rozwoju fabuły rzeczy: formy Opowieści, jej tła historycznego i fabularnego, tematyki, motywów przewodnich i tak dalej. Prędzej czy później proszę też o wplatanie propozycji bohaterów Opowieści od każdego artysty. Oprócz powyższego – pełna dowolność. Przedstawione prośby to wasze główne zadanie. Co do innych: zamek należy do Was, a pobyt w nim nie musi ograniczyć się tylko do gadania. Życzę emocjonującej gry. Pierwszy termin na przedstawienie posta: Piątek, trzynastego. Trzynastego listopada, godzina 20.00 __________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " Ostatnio edytowane przez arm1tage : 07-11-2009 o 22:51.

09-11-2009, 22:08	#2
Morfidiusz Reputacja: 1	Witam szanowne współgraczki oraz szanownych współgraczy!! Zapowiada się jedyna w swoim rodzaju i (mam nadzieję) bardzo ekscytująca sesja. Chciałem się przywitać i życzyć dobrej Gry. Morf. __________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana."

09-11-2009, 22:16	#3
arm1tage Reputacja: 1	A tutaj jeszcze powtórzenie "Mocy", żeby wszystko było w tym samym miejscu. Można ich używać od momentu, kiedy zaczniemy grać samą "Opowieść". Opowieść zostanie otwarta po zakończeniu ustaleń artystów co do formy, miejsca akcji i stworzeniu jej bohaterów. "Naprawdę tak powiedział!" Bohater niezależny, lub bohater prowadzony przez innego Gracza, wypowiada określoną przez Ciebie kwestię. Kwestia nie może być dłuższa niż dwa-trzy wiersze i musi zostać wypowiedziana w znanym postaci języku. Do Ciebie należy również wybór głośności i tonu wypowiedzi. - Nie mógł tak powiedzieć!" Z opowieści znika wypowiedziana przez Bohatera niezależnego, lub bohatera prowadzonego przez innego Gracza dwu-trzywierszowa kwestia. Bohater po prostu milczy, albo z jego dłuższej wypowiedzi znika dany fragment. Użyte jednocześnie z "Naprawdę tak powiedział!" powoduje zmianę części wypowiedzi w całkiem inną. - Cudowne ocalenie - Bohater niezależny, lub bohater prowadzony przez innego Gracza, albo nawet Twój bohater zostaje cudownie ocalony z wydawałoby się śmiertelnej sytuacji. Dotyczy to również sytuacji, w której postać wydawała się być wyraźnie zabita, albo nawet unicestwiona. Opis ocalenia zostaje dla Ciebie, ale możesz go również pozostawić MG. Jeśli użyjesz Cudownego Ocalenia w odniesieniu do Twojego bohatera, musisz jednocześnie zrezygnować z wybranej innej "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz). - Było zupełnie inaczej!- Czas cofa się do wybranego przez Ciebie momentu opowieści, ale nie dalej niż do początku danej sceny. Opowieść pobiegnie od tej chwili jeszcze raz, inaczej. Jeśli użyjesz „Było zupełnie inaczej” - musisz jednocześnie zrezygnować z wybranych trzech innych "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz). - Pamiętam, był tam ktoś jeszcze! Bohater niezależny, opisany przez Ciebie, pojawia się we wskazanym przez Ciebie momencie, miejscu i w podany sposób. Jednak masz wpływ tylko na wygląd postaci: prawdziwa historia, zamiary i cele postaci pozostają w gestii MG. - Przecież to wyglądało zupełnie inaczej! Opis danego fragmentu rzeczywistości w opowieści zmienia się na Twój opis. Może karczma nie była speluną, tylko balową salą pałacu. Może zamiast zamku stały tam jego ruiny. A może piersi tej karczmarki były trzy razy większe... - Ale to było zupełnie gdzie indziej! Sceneria w danej części opowieści zmienia się na taką według Twojego uznania. Użyte na początku sceny, rozpoczyna ją w miejscu (opisanym przez Ciebie) mimo wcześniejszych innych ustaleń. Użyte w środku akcji - MG będzie miał sporo roboty, dopasowując na nowo opowiedziane już działania do nowej lokacji... - To naprawdę tam leżało! Opisany przez Ciebie przedmiot pojawia się we wskazanym miejscu. Przedmiot nie może być większy niż taki, który nie zmieściłby się w sześcianie 1,5 m na 1,5 m. Masz wpływ na wygląd przedmiotu, jednak jego rzeczywisty stan i historia z nim związana zależy do MG - No i wtedy...- Opisane przez Ciebie wydarzenie ma miejsce w opowieści. Zdarzenie nie może zmienić historii, która już się wydarzyła, może jednak znacząco wpłynąć na jej dalszy ciąg. Opis wydarzenia powinien mieścić się na 1 stronie. Po przekazaniu opisu do MG ten umieści zdarzenie w historii. Jeśli użyjesz „No i wtedy...”- musisz jednocześnie zrezygnować z wybranych dwóch innych "mocy" (o ile jakieś jeszcze posiadasz). Każda z mocy może być użyta przez Gracza raz, ale jak widać użycie niektórych powoduje konieczność uszczuplenia puli. __________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. "

09-11-2009, 22:46	#4
Rhaina Reputacja: 1	Również witam wszystkich Tak się zastanawiam: kto z artystów odezwie się pierwszy? Może postać pewna siebie, znana już w środowisku artystycznym? Przyznam, że wolałabym zaczekać ze swoją wypowiedzią... __________________ jestem tym, czym jestem: tylko i aż człowiekiem. nikt nie wybrał za mnie niczego i nawet klątwy rzuciłam na siebie sama.

10-11-2009, 09:23	#5
Morfidiusz Reputacja: 1	hehe Kochana duszyczko to nie miejsce na skromności, przecież wszyscy jesteśmy wybitnymi jednostkami, których kunszt został doceniony przez samego Imperatora!! Drogie Dziecię niech łaska bogini Vereny tchnie Cię odwagą i obdarzy siłą godną tak wybitnej i uroczej artystki, którą bez wątpienia jesteś..... Pozdrawiam ..... post się pisze Morf. __________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." Ostatnio edytowane przez Morfidiusz : 10-11-2009 o 09:42.

10-11-2009, 13:48	#6
Nimue Reputacja: 1	Witam wszystkich serdecznie. Mistrz nam się niecierpliwi i posty edytuje W sumie nie dziwię się, bo jak każdy zaczeka do piątku z tekstem to może z tego wyjść coś zupełnie niespójnego. Z drugiej strony obarczeni pewnymi konkretnymi wymogami nie rzucamy słowem ot tak. Dobra, dość blablowania. Mój opis wyklarował się już w kilku, nawet nastu zdaniach, jednak to wciąż za mało, żeby... żyć/być/zrobić mniej lub bardziej efektowne entree Postaram się zaistnieć jutro. __________________ A quoi ça sert d'être sur la terre?

10-11-2009, 16:24	#7
arm1tage Reputacja: 1	Spokojnie, co nagle to po diable - termin jest po to, żeby można było nawet i w ostatni dzień puścić Od tego się jest MG żeby nad całością zapanować. Lepiej jeden dobrze dopracowany, niż dwa szybkie krótkie. Spokojniej, to znaczy też uważniej . Łatwiej kijek obcinkować, niż go potem pogrubasić - jak głosi staropolskie przysłowie. __________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. "

10-11-2009, 23:34	#8
Irmfryd Reputacja: 1	Witam Panie, witam Panów. Jeszcze się nie zaczęło, a emocje dopadły już graczy, kto pierwszy zbierze głos, czy będzie mówił czy stanie się obserwatorem. Gorącogłowi, posłuchajcie rady starca i nie wpadajcie w paszcze nieumiarkowania. Używajcie rozumu do panowania nad własnymi instynktami i potrzebami a pragnieniom stawiajcie granice. Bo czy warto zawsze być pierwszym, czy obserwując przebieg zdarzeń nie lepiej mieć możliwość zmiany planów i odpowiedniego zareagowania? Zważcie te słowa gdyż może zdarzyć się, że sam Nieprzyjaciel mieni się być niosącym światło. Ok kończę z morałami bo w końcu nikt nie zacznie i MG wznowi rekrutacje

11-11-2009, 10:43	#9
Nimue Reputacja: 1	No to pierwsze koty za płoty __________________ A quoi ça sert d'être sur la terre?

11-11-2009, 12:59	#10
Morfidiusz Reputacja: 1	dokładnie o tym samym pomyślałem i z zamiarem publikacji na tą stronę podążyłem.... cóż za niespodzianka .....gratulacje pierwszego posta Koleżanko !! ...................... Drugie koty za płoty.... __________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." Ostatnio edytowane przez Morfidiusz : 12-11-2009 o 02:10.

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd wątkowy