[Komentarze]-Rycerskie obyczaje - Strona 3

Mike · 28-09-2010, 16:26

Jak na tamte czasy jest dostatecznie dorosły by o żeniaczce myśleć. Gdyby był dziewczyna to już by miał narzeczoną

Bielon, jak się dotychczas rozkładały sympatie naszych sąsiadów?

Akwus · 28-09-2010, 16:58

No i błąd! Gdybyś nie pytał, moglibyśmy założyć, że dobre, a teraz wywołany do tablicy opisze nam spory z nimi wszystkimi po kolei, które trzeba będzie rozwiązać nim zaczną z nami w ogóle rozmawiać

Ale nic to, damy radę choćby cały świat był przeciwko nam!

Aschaar · 28-09-2010, 18:20

Cytat:

młokos mnie nie przekonuje i już czuję, że dobranie mu się do dupy

HE, he, he...

No i bardzo dobrze. Nawet gdyby zdanie powyższe nie było odosobnione - byłoby bardzo dobrze. Postać miała być "konfliktowa" (bardziej jest to przeszkadzaczg niż pomocnik drużyny), jakby na to nie spojrzeć to jest to... "szacowny obywatel", przynajmniej do czasu udowodnienia czegokolwiek...

Komtur - na zdjęciu jest zamek Wojnowice. ;]

Mike · 28-09-2010, 23:25

moje gg 3911037

Ale i tak przed 19:00 niema co próbować się porozumieć. Jak mówiłem pw najszybszym sposobem komunikacji ze mną.

Cytat:

"szacowny obywatel"

zaraz się wezwie na przesłuchania i po 10 minutach z z posmarowanym miodem tyłku w mrowisku sam zacznie obywatel prosić by wysłuchać jego zeznań :P

Eliasz · 29-09-2010, 00:55

4119451-gg
kontakt z Tupikiem dostępny dla zainteresowanych, wystarczy podesłac chłopaczka z notką do zarzadcy na zamku, Tupik prowadzi interesy... a przynajmniej interesuje się nimi w mieście, więc z pewnością co wazniejsze, lub ciekawsze postacie mógł już poznać - kub wkrótce zapozna, no chyba że wybędzie do jakiejś mrocznej wieży do której póki co bardziej ciągnie go ciekawskość niż odpowiedzialność

Bielon · 29-09-2010, 07:01

Co do relacji z sąsiadami, skoro ich nie określiłem, pozostawiłem je Waszej fantazji.

Jak z wszystkim w naszej zabawie.

Ale swoim kolejnym postem uzupełnię ten brak Waszej wiedzy.

Jedna prośba. Pisać będę/dziemy dziś wieczór, proszę byście już tak od południa nie dodawali kolejnych postów, bym miał czas zapoznać się z wszystkim i odnieść do tego co istotne wdrażając szalony swój plan.

P
B
.

Mike · 29-09-2010, 09:22

hehe, miałeś racje Akwus. Szybko ratujmy sytuację, ty opisz tych z południa ja tych sąsiadów z północy. Musimy się podzielić bo sam nie dam rady tak słodko opisać wszystkich przyjaznych nam sąsiadów

Oczywiście tylko duponty są nam nieprzychylni :P

Jak na razie to tylko niziołek się zgłosił do wyprawy, czyżby reszta nie miała jaj

? Prosiłem o dwóch ludzi a trafiło się pół :P

Sythriel · 29-09-2010, 16:08

Chcesz wysłać kobietę na wojnę? Nie wstyd Ci?

Co do ożenku... Pozwólcie, że się tym zajmę... <diabelski śmiech>

Co do stosunków z sąsiądami... Jak dla mnie skoro mamy jednego wroga musimy mieć też jednego przyjaciela. Reszta ma nas w nosie

Mike · 29-09-2010, 16:27

U elfów samice walczą więc dlaczego u zwie... tzn. ludzi ma być inaczej :P

Cytat:

Co do ożenku... Pozwólcie, że się tym zajmę... <diabelski śmiech>

Mam w tym pewna wprawę :P

Bielon · 30-09-2010, 08:29

Proszę o wybaczenie z powodu mojej nieobecności w dniu wczorajszym, ale interwencja szkolna, zebrania rodziców i późniejsza narada w węższym gronie rodzicielaskim w połączeniu z rozwiązaniem problemu jednego terroryzującego klasę barana tak mnie wypompowały, że jak mi rodzice opóścili chatę o 21.00 to marzyłem o tym by klapsnąć w wyro a nie klepać postów. Poprawię się dziś.

Bielonek pozdrawia
.

29-09-2010, 16:08	#28
Sythriel Reputacja: 1	Chcesz wysłać kobietę na wojnę? Nie wstyd Ci? Co do ożenku... Pozwólcie, że się tym zajmę... <diabelski śmiech> Co do stosunków z sąsiądami... Jak dla mnie skoro mamy jednego wroga musimy mieć też jednego przyjaciela. Reszta ma nas w nosie Ostatnio edytowane przez Sythriel : 29-09-2010 o 16:16.

28-09-2010, 16:26	#21
Mike Reputacja: 1	Jak na tamte czasy jest dostatecznie dorosły by o żeniaczce myśleć. Gdyby był dziewczyna to już by miał narzeczoną Bielon, jak się dotychczas rozkładały sympatie naszych sąsiadów?

28-09-2010, 16:58	#22
Akwus Reputacja: 1	No i błąd! Gdybyś nie pytał, moglibyśmy założyć, że dobre, a teraz wywołany do tablicy opisze nam spory z nimi wszystkimi po kolei, które trzeba będzie rozwiązać nim zaczną z nami w ogóle rozmawiać Ale nic to, damy radę choćby cały świat był przeciwko nam!

29-09-2010, 00:55	#25
Eliasz Reputacja: 1	4119451-gg kontakt z Tupikiem dostępny dla zainteresowanych, wystarczy podesłac chłopaczka z notką do zarzadcy na zamku, Tupik prowadzi interesy... a przynajmniej interesuje się nimi w mieście, więc z pewnością co wazniejsze, lub ciekawsze postacie mógł już poznać - kub wkrótce zapozna, no chyba że wybędzie do jakiejś mrocznej wieży do której póki co bardziej ciągnie go ciekawskość niż odpowiedzialność

29-09-2010, 07:01	#26
Bielon Reputacja: 1	Co do relacji z sąsiadami, skoro ich nie określiłem, pozostawiłem je Waszej fantazji. Jak z wszystkim w naszej zabawie. Ale swoim kolejnym postem uzupełnię ten brak Waszej wiedzy. Jedna prośba. Pisać będę/dziemy dziś wieczór, proszę byście już tak od południa nie dodawali kolejnych postów, bym miał czas zapoznać się z wszystkim i odnieść do tego co istotne wdrażając szalony swój plan. P B .

29-09-2010, 09:22	#27
Mike Reputacja: 1	hehe, miałeś racje Akwus. Szybko ratujmy sytuację, ty opisz tych z południa ja tych sąsiadów z północy. Musimy się podzielić bo sam nie dam rady tak słodko opisać wszystkich przyjaznych nam sąsiadów Oczywiście tylko duponty są nam nieprzychylni :P Jak na razie to tylko niziołek się zgłosił do wyprawy, czyżby reszta nie miała jaj ? Prosiłem o dwóch ludzi a trafiło się pół :P

30-09-2010, 08:29	#30
Bielon Reputacja: 1	Proszę o wybaczenie z powodu mojej nieobecności w dniu wczorajszym, ale interwencja szkolna, zebrania rodziców i późniejsza narada w węższym gronie rodzicielaskim w połączeniu z rozwiązaniem problemu jednego terroryzującego klasę barana tak mnie wypompowały, że jak mi rodzice opóścili chatę o 21.00 to marzyłem o tym by klapsnąć w wyro a nie klepać postów. Poprawię się dziś. Bielonek pozdrawia .