Możecie pisać i parę postów. Nie ma jakiś oficjalnych ograniczeń.

A że tak spytam, hija dalej z nami gra? Nie wiem jak patrzeć na to, że nie pisze (jako brak reakcji ze strony postaci, czy zwyczajnie już nie gra).

Pozdro.

Pytanie jak najbardziej na miejscu. Hija! Grasz czy... ? Ty wiesz czy co? :D

Czekam
Bulion
.

Może ustalmy co robimy w przypadku braku odzewu ze strony gracza już teraz, żeby potem uniknąć czekania i spięć.

Oto moja propozycja na zasady dotyczące 'AFK-owania':

#1: brak aktywności w sesji przez tydzień - gramy dalej, a postać gracza uznawana jest za połowicznego BN'a, który podąża za drużyną i bierze minimalny udział w rozgrywce (o jego czynach decyduje MG) do momentu powrotu;

#2: brak aktywności w sesji przez dwa tygodnie i dłużej - gramy dalej, a postać zostaje w najbliższej bezpiecznej lokacji, np karczmie czy wsi, MG wymyśla jakiś powód np choroba postaci, bądź chęć załatwienia prywatnych spraw;

#3: brak jakiegokolwiek odzewu przez miesiąc, czy to w topiku sesji, komentarzy czy na PW (cokolwiek) - postac przechodzi na liste BN'ów, umiera czy coś innego, a my głosujemy czy chcemy przeprowadzic dodatkową rekrutację na jej miejsce, czy gramy przy obecnym składzie;

#4: jeśli gracz zgłosi wcześniej swoją nieobecność np w komentarzach bądź na PW do GM'a, postać przechodzi tymczasowo na listę BN'ów i tak jak w pkt #2 wymyślane jest co się dzieje z daną postacią, a po powrocie gracz wraca do gry;

Uważam, że te proste zasady pozwolą nam uniknąć przestojów dłuższych jak tydzień, a i każdy gracz będzie wiedział, co się stanie jeśli się w ogóle nie odezwie. Daje to też trochę czasu na wypadek różnych sytuacji np awarii systemu etc.

Damy jej jeszcze parę dni na odpowiedź. Jeżeli nic nie będzie pisała to znaczy, że zrezygnowała z sesji.

Mi to nie przeszkadza, dopóki jesteś w stanie jeszcze ją sensownie wprowadzić możemy czekać.

Nie mówię by Ją skreślac. Myślę, że jesteśmy na takim etapie, że można ją spokojnie wprowadzic, o ile wróci, bądź pominąc, jeżeli nie będzie chciała grac. Poczekamy zobaczymy :cso:.

powiedzmy że jak jej pokazałem palcem gdzie ma iść to se poszła i czy wróci to już zależy od niej \

Taka mala uwaga dotycząca mego ostatniego posta. Tasselhof zakończył tak posta, że odpowiedzieć musiałem. Z góry jednak proszę, by w tak błachych sprawach pisać za mnie. Cóż to bowiem była za ważna decyzja do podjęcia? Czy śpię z psem czy nie. Myślę, że każdy z nas może pisać w imieniu współgraczy podejmując za ich postacie równie doniosłe decyzje :D

Pozdrawiam
B
.

Tasselhof rysunek przy twoim poście to twoje dzieło, czy ściągnięte gdzieś z sieci? Widzę co prawda podpis, ale nie mogę go rozszyfrować.