Panowie!

Przykro mi, ale obecnie zupełnie nie mam czasu. Niby mógłbym siąść i skrobnąć cokolwiek krótkiego, by pchnąć akcję do przodu, ale akurat jesteśmy w decydującym punkcie rozgrywki. Trzeba się i odnieść do waszych działań i niektóre rzeczy muszą was dogonić i trzeba was zintegrować i pokierować dalej i i i... Nie chce tego zrobić byle jak.

Więc wolę zamrozić sesję, aż znowu będę miał czas, by zająć się tym porządnie. Nie powinno to trwać dłużej niż miesiąc. Jeśli się nie zniechęcicie do tego czasu to wtedy ruszymy normalnie dalej.

Ja tam czekam :-) na pewno nie mam zamiaru odpuszczać :-P podajcie tylko miejsce, czas i sekundantów :D :-P. Jestem już mądrzejszy i piękniejszy od tylu pd-ków więc chcę się pokazać teraz :-) :d

No to gramy :)

1. Ucieczka w tej sytuacji to żaden problem i udaje się automatycznie. Najważniejsza i decydująca dla dalszego przebiegu fabuły jest wasza decyzja - czy się poddajecie i współpracujecie z władzą, czy wolicie posunięcie anarchistyczne i uciekacie :) Jak uciekacie to możecie opisać też dalszą akcję/posunięcia aż do ewentualnego powrotu do miasta.

2. Do otwarcia wazy nie potrzebne jest żadne narzędzie. Jak ktoś zadeklaruje, że otwiera to otworzy i... zobaczymy co się stanie :)

Ile mu będzie trzeba, u mnie na razie netu brak więc ze dwie czy może nawet trzy kolejki będę musiał pominąć :-(

Dostaliście po 50zk.

A więc tak, Gerold pieniędzy nie weźmie za łupy, ale upierać się nie będzie przy tym, jednak odda pieniądze krasnoludowi wtedy.
Dwa, na skazę rzuciłem 11(1,10).

Słuchajcie wiem że to była długa przerwa i każdemu może się wydawać że wyluzowaliśmy. Osobiście miałem sprawy które spowodowały przesunięcie mojego pisania właśnie dopiero na dziś, przepraszam za zwłokę i to że w sumie trochę to psuje zabawę z sesji. :-) Postaram siew przyszłości ewentualnie wstawiać krótsze posty :-)
Romulus Twoja kolej :-P

Dobra, nie ma co cisnąć na siłę. Widzę, że przez zastoje (do których doszło z mojej winy) sesja wraz z emocjami padła. Sam już też nie za bardzo pamiętam o co w niej chodziło, więc nie ma się co wygłupiać. Dzięki za naprawdę świetną wspólną zabawę i do zobaczenia na innych traktach :)