|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-04-2011, 23:32 | #1 |
Reputacja: 1 | [komentarze] Psy Wojny No to witam. Zasad nie będzie za dużo. - piszemy w 3 osobie czasu przeszłego - dialogi kursywą - bez pogrubiania, podkreślania czy kolorowania czegokolwiek Same posty nie muszą być szczególnie długie, ale jednowypowiedziowe nie będą dobrze traktowane. Post ma zawierać wypowiedzi i działania postaci, dodatkowo na koniec tury nie chcę mieć tylko jałowej dyskusji - a konkretne decyzje i działania. Zamiast pisać takie jednolinijkowce, proponuję ustalenia poza samym tematem sesji - np. na doc: https://docs.google.com/document/d/1...thkey=CPuk7u4D Potem wszystko wrzucić do sesji wraz z ostateczną decyzją. Mam nadzieję, że jest to jasne, nie chcę potem zgadywać co chcecie zrobić. Bo zgadywanie będzie się marnie dla Was kończyło. Oczywiście przy braku czasu na pewne rzeczy, decydujecie sami, albo malahaj wydaje rozkazy "pozapostowo" np. tu w komentarzach, a dopiero potem ubiera to w post. Wedle uznania, tu już dogadacie się i ustalicie wzajemne stosunki sami. Sama sesja rozpocznie się jutro albo pojutrze (raczej w niedzielę, jutro mam napięty grafik). Będzie prowadzona w dwóch tematach - jeden do postów, drugi będzie zawierał materiały - mapy danych bitew i ich faz a także dokładne określenie sił, którymi aktualnie będziecie dysponować. Do czasu rozpoczęcia opiszcie tu krótko swoje postaci. Znajdujecie się w jednym oddziale już od kilku dni, na pewno też stoczyliście jakąś mniejszą potyczkę. Sami zdecydujecie co inni o was już wiedzą. Poproszę także jakieś avki, kto jeszcze nie zapodał. W razie pytań zawsze rzecz jasna służę pomocą, gg w profilu, pw czytam, ale najłatwiej oczywiście tu w komentach. Miłej zabawy i powodzenia, może się Wam przydać.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
09-04-2011, 16:50 | #2 |
Reputacja: 1 | sier. Wolfgang Schnitze Wygląda trochę na Kislevczyka, ale twierdzi, że cała jego rodzina pochodzi z Hochlandu. Brak mu doświadczenia, ale talentu i zapału odmówić mu nie można. Plotka głosi, że jego awans został opłacony i dopiero później przeszedł niezbędne dowódcy przeszkolenie. Małomówny, uwielbia wojskowy dryl, z żołnierzami "za Pan Brat", do dowódców odnosi się z należytym szacunkiem. Awatar (jeśli łaska) wrzucę jak będzie Panel Sesji. Oczywiście witam współgraczy i Mistrza Gry, kłaniam się w pas i życzę miłej zabawy.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy |
09-04-2011, 19:42 | #3 |
Reputacja: 1 | Karl Wagner Pochodzi z Marinburga, gdzie zaczynał wojskową karierę. Od początku w kawalerii i tak mu zostało. Potem podróżował po imperium w z kompanią najemników, teraz w Imperialnej armii. Nie ukrywa swoich związków z kultem Myrmidi, choć nie należy do zakonu czy czegoś podobnego. Nie pije alkoholu. Nigdy i żadnego. Człowiek, którego zdaje się nie interesować nic poza walką i wojną.
__________________ naturalne jak telekineza. |
09-04-2011, 20:21 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja zanim przedstawię postać, chciałbym uzyskać odpowiedzi na kilk pytań: 1. Stopień mojej postaci (dla mnie nieistotny, ale chcę wiedzieć, gdzie w hierarchii, względem pozostałych graczy, stoję) 2. Zwiadowcy to mają być zwykli zwiadowcy, czy może to być jednostka bardziej w stronę współczesnych sił specjalnych? 3. Czy mogę opisać swój oddział opisać/stworzyć tak, jak bym ich widział, czy musi być zgodny z tym, co napisałeś w temacie 'Wojny w WFRP'? Dam tutaj, niech wszystkie opisy będą w jednym miejscu sierżant Kurt Moser Dowódca rozpoznania, bardziej niż na żołnierza wygląda na bandytę, podobnie też się zachowuje. Dał się poznać jako skuteczny zwiadowca, ale również bezwględny, okrutny i cyniczny człowiek. Unika bezpośredniej walki jak ognia, jego żywioł to zasadzki i wciąganie wroga w pułapki. Fama głosi, że był kłusownikiem i przestępcą, a wyroki nadal na nim ciążą. On sam ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza, ale uprzykrza życie jak może każdemu, kto plotkę rozsiewa.
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" Ostatnio edytowane przez Cohen : 10-04-2011 o 17:17. |
09-04-2011, 23:34 | #5 |
Reputacja: 1 | Sierżant Vaslaw Siedlicz (w reikspielu: Vasso von Seydlitz) Drobny trzydziestoletni mężczyzna z wąsikiem, o krzywych nogach kawalerzysty. Pochodzi ze wschodniego Talabeklandu, z rodziny zubożałej szlachty o kislevskich korzeniach. Zaczynał karierę czternaście lat temu jako pocztowy i giermek w pospolitym ruszeniu. Potem krótko lekkokonny w armii imperialnej w Ostermarku. Od kampanii sylvańskiej w rajtarii. W uznaniu zasług podczas podboju Sylvanii mianowany dziesiętnikiem. Od trzech lat sierżant szwandronu rajtarów. Żonaty i dzieciaty. Na co dzień spokojny i uprzejmy. W walce zmienia się nie do poznania, jest uparty i bezwzględny, zarówno dla wroga jak dla swoich ludzi. Zdarza mu się "modyfikować" rozkazy przełożonych. Jak wiadomo nie trzymanie się ślepo rozkazów miewa swoje złe i dobre strony. Póki co, Vaslaw zawsze wychodził z takich sytuacji obronną ręką. |
10-04-2011, 00:47 | #6 |
Reputacja: 1 | Cohen: 1. Sierżant. Kapral. Kombinacja tego. Nie wyżej. 2. Zwiad to zwiad, żadni z nich komandosi. 3. Musi być zgodny z tym do napisałem w [materiały] Psy Wojny.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
10-04-2011, 14:14 | #7 |
Reputacja: 1 | No to zaczęliśmy. Cohen - uzupełnij postać. Czas na posty do piątku. Starał się będę zawsze opisać wszystko to co ważne i istotne, ale na pewno zapomnę o wielu innych rzeczach - nie bójcie się dopytywać. Nie opisałem też oddziału zbyt dokładnie i inaczej niż poprzez materiały - to zostawiam Wam, na podstawie materiałów i ewentualnej konsultacji ze mną. Podobnie jak jego organizację i przydział ludzi do dowódców, obszarów kompetencji, ble ble. Myślę, że malahaj powinien napisać to słowami Karla w swoim pierwszym poście. Dopiero przy posiłkach będę dostarczał dokładniejszych opisów nowych oddziałów i ewentualnych ich dowódców. To co macie teraz to w większości weterani, którzy wojny się nie boją i swoje już przeżyli. Aha, avki do 200 pikseli szerokości.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead Ostatnio edytowane przez Sekal : 10-04-2011 o 14:19. |
10-04-2011, 16:21 | #8 |
Reputacja: 1 | Dobrze rozumiem, że cała piechota została w twierdzy Jargara a pod wioską jesteśmy samą jazdą? I że Vaslaw, Ragnar i postać Cohena dowodzimy póki co tylko swoimi oddziałkami a całością i pozostałymi bezpośrednio Wagner, ewentualnie je nam powierzając? |
10-04-2011, 17:22 | #9 |
Reputacja: 1 | Nie, w Jargarze pozostała tylko czeladź i inksze cusie, których nie doliczyłem do stanu armii. Piechota Ragnara poszła, choć nie ma jej wiele jak widać. Stan armii ZAWSZE przedstawia to, czym aktualnie dysponujecie. Co do dowodzenia, to pytać już malahaja. To co napisałem przy jednostkach, to dowódca "naturalny", czyli ten, który dowodził tymi ludźmi przed dołączeniem do Wagnera. Jak aktualnie został przydzielony... to już pozostawiłem do ustalenia.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
10-04-2011, 19:56 | #10 |
Reputacja: 1 | Chwilowo ma dzieci na głowie, ale wieczorem/w nocy się wypowiem w temacie.
__________________ naturalne jak telekineza. |