Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Zakątek LI-teracki > Artykuły, opowiadania, felietony > Systemy RPG > Artykuły Historyczne
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia artykułu Wygląd
<!-- google_ad_section_start -->Tryptyk turecki cz I  "Armia Osmanów" ( Dzikie Pola)<!-- google_ad_section_end -->
Tryptyk turecki cz I "Armia Osmanów" ( Dzikie Pola)
Autor artykułu: Arango
23-02-2008
Tryptyk turecki cz I "Armia Osmanów" ( Dzikie Pola)

Armia Imperium Ottomańskiego

Z Turcją wojowaliśmy prawie trzy wieki.

Ale zmagania te nie umniejszyły szacunku obydwu stron dla siebie, wręcz przeciwnie. Dlatego postaram się przybliżyć nieco obraz tej egzotycznej dla nas jednak armii.
Wybrałem kampanię roku 1683, choć pokuszę się też o pewne uogólnienia tyczące wojsk Imperium Osmańskiego



Dowódcy :

Monarcha absolutny jakim był sułtan to oczywiście zwierzchnik sił zbrojnych.
Osobiście brał on udział w trzech marszach na Polskę w 1620, 1672 i 1674 roku.

Ministrem wojny i drugą osobą w państwie był wielki wezyr, któremu podlegał dowódca floty kapudan pasza.

Dowódcami armii polowych byli serdarowie (bądz sereskierowie).

Armia :

Thomas Barker dzieli armię turecką na pięć kategorii :

Wojska stałe
- kapy kuły - w skład który wchodziły korpusy :

janczarów - elitarnej piechoty
spahisów - kawalerii
topczy - artylerzystów
lagemdży - saperów i minerów
dżabedży i toparabadży - zbrojmistrzów i wozniców artylerii
adżemi - rekrutów
Były one opłacane przez skarb sułatański i jak nadmieniłem stałymi siłami zbrojnymi Imperium.

Pospolite ruszenie - toprakli - powoływane na czas wojny:

sipahowie - pospolite ruszenie jazdy
deli (szaleni) - lekka konnica przyboczna paszów nosząca narzucone na zbroje skóry dzikich zwierząt i ozdabiająca czapki orlimi skrzydłami (skąd my to znamy ? )
gonullu - lekka jazda
azab - piechota w twierdzach prowincji nadgranicznych
sejmeni - rodzaj dragonii
muselem - pionierzy (saperzy)
oddziały przyboczne wielkiego wezyra np lewandowie bośniaccy, gwardia albańska.

Zaciężne oddziały prowincji - jerli kułu :

formacje konne,piesze i inżynieryjne

Wojska hołdowników Porty :

Chanatu krymskiego - Tatarzy

Siedmiogrodu, Mołdawii, Wołoszczyzny - lekkie formacje konne i piesze.


Jednostki :



Janczarzy - niewątpliwie najbardziej kojarzona z Turcją, najlepsza jej formacja.

Z początku byli to szkoleni od małego chrześcijańscy chłopcy wychowywani w ślepej wierze sułtanowi, mający zakaz żenienia się. Gdy zniesiono ten zakaz i mogli oni wprowadzać w szeregi janczarów własnych synów stali się z czasem potężna siłą polityczną. Bunty stały sie częste (początkiem rozruchów było odwrócenie kotłów - znak że nie przyjmą już sułtańskiej strawy), ingerowali w wybór władców, niemniej dalej byli to najlepsi żołnierze Imperium.

Na ich czele stał janczar aga, dzielili się na 196 oddzialow zwanych oda (nazwa izby żołnierskiej) liczących zazwyczaj po kilkuset ludzi. Jedna z od (100 ludzi) to sejmeni, druga (licząca również 100 - zemberekczi) była uzbrojona w kusze. Chyba mozna przyjąć, że w interesującym nas okresie "zwykłe" ody przeciętnie liczyły około 200 ludzi.
Z wybranych najlepszych od tworzono specjalne oddziały szturmowe. Dowódcami od byli czorbaczi i odabaszowie.

Uzbrojeni byli w muszkiety lontowe, jatagany, handżary, pistolety. Muszkiety( janczarki) były dłuższe i cięższe od europejskich, by oddać strzał używano podpórki. Były co prawda donośniejsze i celniejsze od broni zachodniej, miały jednak mniejszą szybkostrzelność.

Umundurowani jednolicie w najczęściej czerwone kaftany (tak, nie białe !) nosili często pod nimi kolczugi. Na głowach mieli charakterystyczne wysokie czapki z filcowymi klapami z tyłu i zatkniętą z przodu łyżką (znak poddaństwa sułtanowi).

Regularnie opłacani, świadomi tego, że są elitą armii, janczarzy tworzyli najlepszą formację Imperium. Byli najważniejszymi uczestnikami parad, kiedy starano się zagranicznym gościom unaocznić potęgę sułtana. Nawet jednak ich nie uczono musztry.

Ulubioną taktyką był gwałtowny atak i dążenie do zwarcia wręcz. Zapewne widok wyjących, potężnych wojowników (wydających się większymi dzięki swym czapom) wywierał wrażenie na przeciwniku.

Nie budowali umocnień, korzystając z naturalnych przeszkód terenowych, sporadycznie kopali tylko płytkie rowy.Dużą wartość bojową posiadały również jednostki garnizonowe w wielu pogranicznych twierdzach (azab). Uzbrojeni i umundurowani podobnie jak janczarzy, byli jednak gorzej opłacani.

Inne jednostki piechoty były tylko wsparciem dla tych dwóch formacji.




Dowódcą sipahów był sipahi aga.

Korpus dzielił się na 6 jednostek:
pierwsza zwana sipahi to jazda lekka, druga silahdarowie jazda cięzka, używająca zbroi.
Następne dwie to ulufedżijowie skrzydła prawego i lewego, kolejne to garibowie skrzydła prawego i lewego. Garibowie to jazda złożona głownie z Arabów i Persów, stąd nazwa (garib = cudzoziemiec).
Uzbrojenie tych jednostek to długie, cienkie lance, szable, pistolety, krótkie rusznice (bandolety), u jazdy lekkiej często łuki.

Jazda toprakli to po części ciężka kawaleria zbliżona wyglądem i uzbrojeniem do silahdarów, po części do sipahów.

Można pokusić się o takie uogólnienie, że jazda pospolitego ruszenia z europejskiej części Imperium (Rumelii) uznać za kawalerię ciężką , z azjatyckiej za lekką. Wśród Rumelijczyków można było spotkać nielicznych co prawda chrześcijan.
Organizowane w duże jednostki terytorialne walczyły pod dowództwem swych paszów czy bejów ze wsparciem ich straży przybocznych (deli i gonullu).




Korpusowi artylerii przewodził topczy basza.

Główna ludwisarnia Top-chane usytuowana była w Stambule, ale posiadano mniejsze w wielu prowincjach, z których najważniejsza znajdowała się w Budzie.

Działa dzielono według wagi wyrzucanego pocisku okka (mniej więcej funt).
I tak za działa ciężkie uznawano te o wagomiarze ponad 40 okka, za średnie 10-40 okka, i lekkie 3-9.

To wydaje się nieco dziwne, ale nie stosowano jednolitych kalibrów co zapewne było koszmarem dla intendentów.

Ciekawostką było użycie na polu bitwy lekkich dział przywiązanych do wielbłądzich boków. Takie szybkie wsparcie ogniowe podczas walki to na pewno rzecz nie do pogardzenia i zapewne spore zaskoczenie dla wroga.

Działa tureckie były wykonane ze spiżu dobrej jakości, jednak ponieważ były cięższe od zachodnich chętnie je importowano. Tyczyło się to również lawet, starano się więc przetransportować artylerię (szczególnie ciężką) jak najbliżej teatru działań drogą wodną.




Korpus saperów i minerów był formacją bardzo dobrze wyszkoloną. Oficerami byli tam głównie cudzoziemcy, znający ostatnie nowinki europejskie w zakresie sztuki oblężniczej. Nie opierano się tylko na pracy licznych robotników.

Martelli (schwytany przez Tatarów w 1683 był świadkiem narady wojennej Turków dotyczącej oblężenia Wiednia) stwierdza iż plan opracowywano na podstawie map przy użyciu "lineałów,cyrkli i innych instrumentów pomiarowych".

Podczas oblężeń stosowano więc miny i kontrminy, prowadzono fachowo linię okopów i podkopów wedle zasad europejskich, natomiast bardzo rzadko budowano umocnienia obronne. Już to samo świadczy o agresywnym charakterze działań armii osmańskiej.




Z wojsk hołdowników jedyną prawdziwą wartość bojową posiadali Tatarzy.

Uzbrojenie złożone z łuku, szabli, czasem włóczni było nader skromne a oddziały sejmenów bardzo nieliczne.
Ich wartość polegała jednak na dużej mobilności, zaskakiwaniu przeciwnika i sianiu paniki na tyłach.

Oddziały Siedmiogrodu, Wołoszczyzny i Mołdawii miały tak nikłą wartość bojową, że używano ich praktycznie tylko jako jednostki pomocnicze przy budowie mostów, strzeżeniu przepraw itp.

Liczebność :



Sułtan w otoczeniu janczarów

Ocenienie liczebności armii tureckich biorących działania w Europie jest stosunkowo trudne, z tej przyczyny, że najmniej o niej mówią zródła...osmańskie. Albo nie wspominają o niej w ogóle, albo porównują do gwiazd na niebie, ziaren piasku itd.

Oceny zachodnie, w tym i polskie są dość delikatnie mówiąc rozbieżne. Wiadomo właściwie tylko tyle, że była to armia liczna. Dlatego jako przykład wybrałem kampanię wiedeńską, ponieważ o jej liczebności pisze duża liczba kronikarzy i ich oceny mimo iż różne, zamykają się jednak w pewnym rzędzie wielkości możliwym do przyjęcia.

W roku 1683 w obozie tureckim przebywał rezydent cesarski, Austriak Kunitz, który oglądał wojsko tureckie pod Szekesfehervar czyli tuż przed rozpoczęciem głównych działań. Jej liczebność oceniał na :

Janczarzy ok 20 000

Spahowie i wojska techniczne ok 20 000

Toprakli czyli pospolite ruszenie i wojska zaciężne z prowincji ok 80 000

Tatarzy ok 20 000

Siedmiogrodzianie 10 000

Mołdawianie 4000

Wołosi 6000

60 ciężkich (oblężniczych) dział i 80 lżejszych

Jak widać jak na standardy europejskie była to armia imponująca.

Szyk bitewny :

Zazwyczaj centrum stanowili janczarzy i azab wspomagani przez inne formacje piesze.
Skrzydła stanowił korpus sipahów wspierany przez pospolite ruszenie, na jednym ze skrzydeł (jeśli byli) operowali Tatarzy.
Nie było jednak jakiś żelaznych zasad regulujących ustawienie wojsk przed bitwą ( jak na przykład w Polsce zasada posiadania odwodu. Jej złamanie przez Żółkiewskiego przypłaciliśmy cecorską klęską).

Nad Rabą, armia jaką opisał Kunitz rozwinęła się urzutowana na 6-7 szeregów frontem długości 18 kilometrów !!!


Szyk armii tureckiej w XV wieku

Marsze :

Imperium Osmańskie dążyło zawsze do powiększania swego terytorium, maszerowano po prostu w głąb kraju przeciwnika i zajmowano jego twierdze.
Ale to właśnie marsze były największą bolączką Turków. Większość innych armii ograniczała pora roku, natomiast turecka mogła operować nawet wczesną wiosną , bądz pózną jesienią, ale pod jednym warunkiem - że miała dostateczną ilość paszy dla koni.

Zdobywanie twierdz wiazało się z transportem dział burzących. Jeśli działo 24 funtowe ciągnęły 24 konie, to ile potrzebne było do transportu o wagomiarze 40 okka ( okka to mniej więcej funt) ? Zapewne nie mniej niż 60, pamiętajmy że działa tureckie były cięższe od europejskich. A zabierano ich przecież sporo. W dodatku nieujednolicony kaliber wymagał transportu różnego rozmiaru kul do dział o tym samym wagomiarze.

Drugim obciążeniem była olbrzymia liczba nieżołnierzy w taborach. Sułtan, bądz wezyr ciągnęli wszak z całymi dworami, tak samo liczni paszowie i bejowie.
Każdy miał odpowiednią dla swojej pozycji liczbę nałożnic, kucharzy, służących itd. Tych ludzi trzeba było czymś żywić, musieli gdzieś mieszkać. Dla tej zwiększonej aprowizacji potrzeba więcej koni, dla których potrzeba więcej paszy do transportu której potrzeba koni, dla których... i tak dalej. Stąd ruchliwość armii tureckiej jako całości była bardzo mierna.

Trzecią bolączką Osmanów były epidemie i zarazy często wybuchająca w ich obozach i straty spowodowane klimatem. Tak było w roku 1621, 1673 i 76. Żołnierz nieprzyzwyczajony do surowszej pogody często zapadał na choroby, wartość szczególnie kawalerii mogła zostać znacznie obniżona.


Podsumowanie :

Armia turecka miała kilka niezaprzeczalnych atutów podczas wojen z Rzeczypospolitą.

Pierwszorzędnym i może najważniejszym była religia, uznająca śmierć w boju z niewiernymi za najszlachetniejszą. To było spoiwo łączące różnoraką mozaikę ludów ciągnących na każdą z wypraw.
Nie można odmówić również odwagi żołnierzom tureckim, czasami wręcz fanatyzmu i pogardy śmierci.
Osmanie posiadali również kilka doskonałych wręcz formacji jak janczarzy, wojska inżynieryjne, czy sipahowie kapy kułu.
W ogóle kawaleria turecka posiadająca świetne wierzchowce należała do najlepszych w Europie.
Dużym atutem (jeśli brali udział) była obecność Tatarów.
Liczna artyleria górowała wagomiarem i liczbą zawsze nad artylerią polską.


Ale armia ta posiadała też swoje słabe punkty.

W wojnach z Polską operowała daleko od swych baz, co przy jej trudnościach transportowych ograniczało czas jej działania.
Jeśli wojna przedłużała się (Chocim1621) jej wartość drastycznie spadała.
Wyższość kawalerii polskiej nie podlega wątpliwości (oj czuje, ze ten argument mi się czkawką odbije).
Słaba dyscyplina szczególnie w oddziałach toprakli.

Był to jednak przeciwnik grozny, który potrafił bezlitośnie wykorzystać błędy na polu bitwy (Cecora 1620). Umiejętnie prowadził też działania oblężnicze (Kamieniec Podolski 1672).

Polacy nazwali Turków najmężniejszymi przeciwnikami. Szkoda że pozostają chyba dalej najmniej poznanymi.

Zródła :
Jan Wimmer "Wiedeń 1683"
Jerzy Besala "Stanisław Żółkiewski"

Opis armii tureckiej postanowiłem połączyć z przybliżeniem kampanii wiedeńskiej 1683 roku. Otacza ją wiele mitów i przekłamań, które postaram się wyjaśnić w następnych częsciach tryptyku : Odsiecz i Dwie bitwy.

Dziękuję Kitsowi za pomoc i na pewno nie omieszkam wykorzystać go przy pisaniu kolejnych części
Autor artykułu
Banned
Zarejestrowany: Mar 2006
Miasto: Kraków
Posty: 3 931
Reputacja: 1
Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze

Oceny użytkowników
Język
95%95%95%
4.75
Spójność
100%100%100%
5
Kreatywność
100%100%100%
5
PrzekazBrak Informacji
Wrażenie OgólneBrak Informacji
Głosów: 4, średnia: 98%

Narzędzia artykułu

 



Zasady Pisania Postów
You may Nie post new articles
You may Nie post comments
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:11.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site
artykuły rpg

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172